Ulubiony przysmak
Renata Krzyszkowska, PK
Fot.
Tego roku jabłek będzie ponoć mało, bo majowe przymrozki wyrządziły wiele szkód w sadach. Tym bardziej doceniajmy zalety tych owoców, które choć nie oszołamiają bogactwem witamin, skutecznie przeciwdziałają wielu chorobom. Zawarte w nich pektyny poprawiają perystaltykę jelit i regulują ich florę bakteryjną, regulują wypróżnienia, leczą zarówno biegunki, jak i zaparcia. Naukowo...
Tego roku jabłek będzie ponoć mało, bo majowe przymrozki wyrządziły wiele szkód w sadach. Tym bardziej doceniajmy zalety tych owoców, które choć nie oszołamiają bogactwem witamin, skutecznie przeciwdziałają wielu chorobom. Zawarte w nich pektyny poprawiają perystaltykę jelit i regulują ich florę bakteryjną, regulują wypróżnienia, leczą zarówno biegunki, jak i zaparcia. Naukowo udowodniono, że duże ilości polifenoli zawarte w tych owocach, a zwłaszcza w ich skórce, mogą chronić przed rakiem jelita grubego i działać ochronnie na oskrzela i płuca, łagodzić stany zapalne dróg oddechowych i przez to zabezpieczać przed rozwojem astmy. Ostatnio naukowcy wykazali również, że jeśli kobieta w ciąży je minimum 4 jabłka tygodniowo, to ryzyko urodzenia dziecka z astmą w porównaniu z kobietami, które jadły tych owoców mniej lub wcale, jest o połowę mniejsze. Skórka jabłek zawiera w sobie szereg związków, które – jak wykazano w testach laboratoryjnych – niszczą komórki nowotworów wątroby, jelita i piersi. Jabłka działają też ochronnie na serce, wzmacniając jego mięsień. Zdrowe są nie tylko świeże owoce, ale również ich sok. Prof. Jan Oszmiański z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu udowodnił, że najzdrowszy jest sok mętny. W czasie procesu klarowania soku wiele zawartych w nim cennych substancji ulega zniszczeniu.