Podczas chrztu naszego dziecka (niemowlę) kapłan powiedział, że za chwilę nastąpi modlitwa egzorcyzmów. Czy była ona konieczna skoro moje dziecko ma dopiero kilka miesięcy? Czy to ten sam egzorcyzm, który odprawia się nad ludźmi opętanymi?
Krystyna
Obrzęd chrztu świętego dzieci zawiera w sobie tzw. modlitwę z egzorcyzmem. Stosuje się ją w każdym, zwyczajnym, przypadku udzielania tego sakramentu. Kapłan ma do wyboru dwie modlitwy. Jedna z nich brzmi: „Wszechmogący, wieczny Boże, ty posłałeś na świat swojego Syna, aby oddalił od nas moc szatana, ducha nieprawości, a człowieka wyrwanego z ciemności przeniósł do przedziwnego królestwa Twojej światłości; pokornie Cię błagamy, abyś to dziecko uwolnił od grzechu pierworodnego, uczynił je swoją świątynią i mieszkaniem Ducha Świętego. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
We Wprowadzeniu teologicznym i pastoralnym do Rytuału Egzorcyzmów czytamy, iż zgodnie z wielowiekową tradycją drogę wprowadzenia w tajemnicę chrześcijaństwa uformowano w ten sposób, aby ukazać realną walkę z „władaniem diabła” (por. Rytuał Rzymski. Egzorcyzmy i inne modlitwy błagalne, nr 8). Właśnie dlatego podczas celebracji sakramentu chrztu świętego, który jest sakramentem inicjacji chrześcijańskiej, odmawiana jest modlitwa wyraźnie ukazująca rzeczywistość zmagania ze złym duchem. Dzięki niej przez tajemnicę sakramentu włącza się dziecko w samo zwycięstwo Jezusa Chrystusa, które dokonało się mocą Jego śmierci i zmartwychwstania. „Także w obrzędach chrztu dzieci zanoszona jest modlitwa egzorcyzmu nad niemowlętami, które «będą narażone na pokusy tego świata i będą musiały walczyć przeciwko zasadzkom szatana» oraz prośba, aby łaska Chrystusa ustrzegła je «nieustannie w drodze życia»” (nr 8).
Trzeba nam jednak odróżnić modlitwę z egzorcyzmem odmawianą podczas sakramentu chrztu świętego od oddzielnego obrzędu liturgicznego, należącego do sakramentaliów, którego celem jest wypędzenie złego ducha lub uwolnienie od jego demonicznego wpływu. Obrzędy chrztu nazywają tę modlitwę „egzorcyzmem uroczystym”, inaczej zwanym wielkim lub większym, i jest on błaganiem lub żądaniem mocą duchowej władzy, jaką Chrystus powierzył Kościołowi.