Logo Przewdonik Katolicki

Świętość wciąż aktualna

al. Julian Głowacki
Fot.

Czy święci są po to, aby zawstydzać? Słowami Jana Pawła II, a raczej pytaniem, które zadał Ojciec Święty podczas beatyfikacji sługi Bożej Karoliny Kózkówny, ks. dr Jacek Szymański, rektor Wyższego Seminarium Duchownego we Włocławku, rozpoczął 6 czerwca sympozjum zorganizowane z okazji 65. rocznicy męczeńskiej śmierci bł. ks. Henryka Kaczorowskiego (1888-1942). Ksiądz rektor,...

Czy święci są po to, aby zawstydzać? Słowami Jana Pawła II, a raczej pytaniem, które zadał Ojciec Święty podczas beatyfikacji sługi Bożej Karoliny Kózkówny, ks. dr Jacek Szymański, rektor Wyższego Seminarium Duchownego we Włocławku, rozpoczął 6 czerwca sympozjum zorganizowane z okazji 65. rocznicy męczeńskiej śmierci bł. ks. Henryka Kaczorowskiego (1888-1942).

Ksiądz rektor, po przywitaniu gości, wśród których był biskup włocławski Wiesław Alojzy Mering oraz biskupi seniorzy: Bronisław Dembowski i Czesław Lewandowski, wygłosił słowo wprowadzające. Przewodniczenie sympozjum powierzono ks. dr. hab. Zdzisławowi Pawlakowi, prof. UMK, poprzedniemu rektorowi WSD.

Pierwszy wystąpił ks. dr hab. Witold Kujawski, prof. UMK, wykładowca historii Kościoła i dyrektor archiwum diecezjalnego, który przedstawił curriculum vitae bł. ks. Henryka Kaczorowskiego. Wspomnijmy choć kilka dat i faktów z jego życia: urodził się 10 sierpnia 1888 r. w Bierzwiennej. W 1908 r. wstąpił w szeregi alumnów, 13 czerwca 1914 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk bp. Jana Cieplaka. W 1922 r. został doktorem, a w 1928 r., w wieku 40 lat, rektorem włocławskiego seminarium. Urząd ten pełnił do 1939 r.; 7 listopada 1939 r. został aresztowany przez gestapo, a w 1944 r. wywieziony do obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie przydzielono mu numer 24547. Jak stwierdził prelegent, ks. Kaczorowski „człowieczeństwem, kapłaństwem i świętością promieniował i w więzieniu i na wolności”.

Następny mówca, ks. rektor Szymański, który jest też wykładowcą teologii moralnej w WSD, przedstawił bł. ks. Kaczorowskiego jako moralistę i wychowawcę alumnów. Wszechstronnie wykształcony, wierny moralnej nauce Kościoła, nie bał się podejmowania drażliwych tematów. Sobie i alumnom stawiał za wzór św. Stanisława Kostkę, patrona włocławskiego WSD. – Ks. Kaczorowski życiem i męczeńską śmiercią wyniósł cierpienie do rangi cnoty moralnej – powiedział ks. Szymański.

Wiele szczegółów z prac procesowych przybliżył słuchaczom ks. dr Tomasz Kaczmarek, który prowadził proces beatyfikacyjny 108 męczenników II wojny światowej. Na szczeblu diecezjalnym prace te trwały rekordowo krótko: dwa lata. Przy procesie pracowało ponad 600 osób, akta liczyły 96 tys. stron.

W referacie „Ocalały fragment księgozbioru ks. Henryka Kaczorowskiego jako swoista relikwia” ks. prał. Kazimierz Rulka, dyrektor biblioteki seminaryjnej, wytłumaczył metaforyczne użycie w temacie słowa „relikwia”. Następnie przedstawił historię księgozbioru pozostałego po ks. Kaczorowskim, zwracając uwagę, jak cennymi informacjami są odręczne zapiski właściciela, umieszczane na stronicach tych książek. Dodajmy, że na seminaryjnym korytarzu można zwiedzać wystawę poświęconą błogosławionemu, którą przygotował ks. prał. Kazimierz Rulka.

Następnie zebrani wysłuchali wystąpień kapłanów: ks. prof. dr. hab. Stanisława Olejnika i ks. kan. Henryka Wieczorka. Jako wychowankowie ks. Kaczorowskiego dali świadectwo o swoim rektorze, który był dla nich święty już za życia.

Uwieńczeniem spotkania były I Nieszpory z Uroczystości Ciała i Krwi Pańskiej. Nabożeństwu przewodniczył ks. bp Mering, homilię wygłosił ks. dr Jacek Kędzierski. Na zakończenie pasterz diecezji podziękował prelegentom i wszystkim pozostałym osobom, dzięki którym odbyło się sympozjum.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki