Logo Przewdonik Katolicki

Nadprzyrodzona obecność

s. M. Katarzyna Mróz elżbietanka
Fot.

W 1207 r. węgierskiej parze królewskiej: Andrzejowi II i Gertrudzie, siostrze św. Jadwigi Śląskiej, urodziła się córka Elżbieta. Jej życie, wypełnione modlitwą i dziełami miłosierdzia trwało zaledwie 24 lata. Cztery lata po śmierci Elżbiety w 1235 r., papież Grzegorz IX uroczyście ogłosił ją świętą. Św. Elżbieta Węgierska, nazywana też św. Elżbietą z Turyngii, największa...

W 1207 r. węgierskiej parze królewskiej: Andrzejowi II i Gertrudzie, siostrze św. Jadwigi Śląskiej, urodziła się córka Elżbieta. Jej życie, wypełnione modlitwą i dziełami miłosierdzia trwało zaledwie 24 lata. Cztery lata po śmierci Elżbiety w 1235 r., papież Grzegorz IX uroczyście ogłosił ją świętą.

Św. Elżbieta Węgierska, nazywana też św. Elżbietą z Turyngii, największa święta niemieckiego średniowiecza, jest m.in. patronką Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety (siostry elżbietanki), założonego w 1842 r. w Nysie na ziemi śląskiej. Domy zgromadzenia znajdują się w Polsce i za granicą; spośród ponad dwóch tys. sióstr znaczącą większość stanowią Polki. Od 70 lat siostry elżbietanki pracują w par. św. Stanisława BM w Brześciu Kujawskim. Dzięki ich obecności i posłudze duch św. Elżbiety Węgierskiej jest tu wciąż żywy.

W święto Nawiedzenia NMP, 31 maja br., do parafii przybyły relikwie świętej patronki zgromadzenia, witane z czcią w domu sióstr. Proboszcz par. św. Stanisława BM ks. prał. Ireneusz Juszczyński przewodniczył krótkiemu nabożeństwu, w którym oprócz elżbietanek uczestniczyli księża wikariusze i parafianie. W modlitwie powierzono wstawiennictwu św. Elżbiety parafię, intencje chorych, ubogich i cierpiących oraz intencje Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety.

Po nabożeństwie relikwie przeniesiono w procesji do kościoła, gdzie młodzież poprzez czuwanie modlitewne przybliżyła wiernym postać świętej. Po godzinnej adoracji rozpoczęła się Eucharystia, podczas której dziękowano Bogu za łaskę nawiedzenia parafii przez św. Elżbietę w znaku relikwii. Podczas liturgii siostry odnowiły śluby zakonne, wyrażając wobec całego Kościoła pragnienie służby najbardziej potrzebującym w duchu elżbietańskim.

Misja św. Elżbiety jest wciąż aktualna. Wielu z nas przechodzi obojętnie obok dramatów bliźnich, usprawiedliwiając się lękiem o własne dobro. Czy pamiętamy, że Ojciec Święty Jan Paweł II prosił, abyśmy budowali wokół siebie nową wyobraźnię miłosierdzia (NMI 50)? Czy rośnie w nas świadomość wartości i godności drugiego człowieka, która uzdalnia do niesienia bezinteresownej pomocy? Duch św. Elżbiety ożywia serca wielu ludzi. Dają oni bliźnim swój czas, modlitwę, świadectwo, dobre słowo. Starają się ulepszyć świat.

U Elżbiety chleb przemieniał się w cudowne róże. My możemy przemieniać świat przez miłość. Niech duch twój, św. Elżbieto, żyje w sercach naszych!

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki