Jeszcze raz celibat
ks. Tomasz Ślesik
(...) Dlaczego tylko w Kościele katolickim istnieje celibat. Przecież św. Piotr miał teściową, więc musiał też mieć i żonę.
Piotr
Celibat, czyli bezżenność, nie ma jedynie charakteru religijnego. Obok niego istnieje również wymiar ogólny, aktualizujący się z powodu braków naturalnych, z konieczności czy też wolnego wyboru. Już w Ewangelii czytamy o podobnym rozróżnieniu,...
(...) Dlaczego tylko w Kościele katolickim istnieje celibat. Przecież św. Piotr miał teściową, więc musiał też mieć i żonę.
Piotr
Celibat, czyli bezżenność, nie ma jedynie charakteru religijnego. Obok niego istnieje również wymiar ogólny, aktualizujący się z powodu braków naturalnych, z konieczności czy też wolnego wyboru. Już w Ewangelii czytamy o podobnym rozróżnieniu, którego dokonuje sam Chrystus: „Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi się urodzili; i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie takimi uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni” (Mt 19, 12).
Nieprawdą jednak jest, że celibat występuje tylko w Kościele katolickim. W odmiennej formie celibat funkcjonuje również w Kościele prawosławnym i w katolickich Kościołach wschodnich. Praktykują go również niektórzy duchowni religii niechrześcijańskich.
W Kościele rzymskokatolickim celibat związany jest sakramentem święceń. „Duchowni obowiązani są zachować ze względu na Królestwo niebieskie doskonałą i wieczystą wstrzemięźliwość; i dlatego zobowiązani są do celibatu, który jest szczególnym darem Bożym(...)” (Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 277 – § 1.).
Sobór Watykański II w ten sposób uzasadnia rację podtrzymania obowiązkowej praktyki celibatu dla duchownych Kościoła rzymskokatolickego: „Doskonała i dozgonna powściągliwość, zalecana przez Chrystusa Pana ze względu na Królestwo niebieskie(...), jest znakiem, a zarazem bodźcem miłości pasterskiej i szczególnym źródłem duchowej płodności w świecie. Nie jest wymagana jednak przez kapłaństwo z jego natury, jak to okazuje się z praktyki Kościoła pierwotnego i tradycji Kościołów wschodnich, gdzie oprócz tych, którzy z daru łaski ze wszystkimi biskupami wybierają zachowanie celibatu, występują również bardzo zasłużeni prezbiterzy żonaci(...) Obecny święty Sobór ponownie uznaje i potwierdza to zarządzenie w stosunku do tych, którzy są przeznaczeni do prezbiteratu, ufając w Duchu Świętym, że dar celibatu, tak odpowiadający kapłaństwu Nowego Testamentu, jest wielkodusznie udzielany przez Ojca, jeśli tylko ci, którzy uczestniczą w kapłaństwie Chrystusa przez sakrament kapłaństwa, a także cały Kościół, pokornie i wytrwale dar ten wypraszają” (Dekret o posłudze i życiu kapłanów, nr 16).