Ekumeniczna pielgrzymka (1)
Dk. Mariusz Piecyk
Bardziej niż kiedykolwiek palący problem jedności Kościołów w Europie, aby dać świadectwo przyszłości, która nie ogranicza się do procesów unifikacyjnych w dziedzinie gospodarczej i politycznej, stał się powodem zwołania i motywem przewodnim trzeciego Ekumenicznego Zgromadzenia Europejskiego w Sibiu, w Rumunii, które odbyło się w dniach 3-10 września.
EEA3 rozpoczęło się w...
Bardziej niż kiedykolwiek palący problem jedności Kościołów w Europie, aby dać świadectwo przyszłości, która nie ogranicza się do procesów unifikacyjnych w dziedzinie gospodarczej i politycznej, stał się powodem zwołania i motywem przewodnim trzeciego Ekumenicznego Zgromadzenia Europejskiego w Sibiu, w Rumunii, które odbyło się w dniach 3-10 września.
EEA3 rozpoczęło się w styczniu 2006 r. i odbywało się w trzech etapach: pierwszy, w Rzymie, na terenie katolickim, rozpoczął „ekumeniczny pochód przez Europę”. Kolejnymi jego etapami były inicjatywy lokalne, spotkanie w Wittemberdze, na terenie protestanckim i wreszcie etap w Sibiu, u prawosławnych. Do Sibiu, które jest tegoroczną stolicą kultury europejskiej, przybyło ok. 2 i pół tysiąca delegatów, w tym kilkudziesięcioosobowa grupa z Polski, składająca się z przedstawicieli Polskiej Rady Ekumenicznej oraz Konferencji Episkopatu Polski.
Zgromadzenie w Rumunii stanowiło kontynuację ekumenicznych Zgromadzeń z Bazylei (1989; Pokój w Sprawiedliwości) oraz Grazu (1997; Pojednanie – Dar Boży i Źródło Nowego Życia). Najważniejszym owocem Europejskich Zgromadzeń Ekumenicznych jest podpisana
w 2001 r. w Strasburgu Karta Ekumeniczna (Charta Oecumenica). Tegoroczne zgromadzenie odbywało się pod hasłem „Światło Chrystusa świeci nad wszystkimi. Nadzieja na odnowę i jedność w Europie”.
Organizatorami Europejskich Zgromadzeń Ekumenicznych są: Konferencja Kościołów Europejskich (KKE) oraz Rada Konferencji Episkopatów Europy (CCEE). KKE została założona w 1959 r. i należy do niej 126 Kościołów prawosławnych, protestanckich, anglikańskich oraz starokatolickich. CCEE składa się z 34 rzymskokatolickich episkopatów z Europy.
Uroczystego otwarcia EEA3 dokonano na rynku w obecności wielu hierarchów, uczestników oraz mieszkańców miasta. Wszystkich powitał m.in. prawosławny metropolita Transylwanii, abp Laurentiu oraz bp Christoph Klein, ewangelicko-luterański biskup Siedmiogrodu. Następnego dnia odprawiono nabożeństwo ekumeniczne, podczas którego krótkie rozważanie wygłosił Bartłomiej I, ekumeniczny patriarcha Konstantynopola. Odczytano również pozdrowienia od Papieża Benedykta XVI, który nazwał ekumenizm pastoralnym priorytetem swojego pontyfikatu. Przewodniczący Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan kard. Walter Kasper podkreślił, że ruch ekumeniczny stawia sobie za cel doprowadzenie do wspólnego wyznawania przez wszystkich chrześcijan wiary w jednego Boga, uznawania jednego chrztu i zgromadzenia się w jednym Kościele. Dokonuje się to na fundamencie wiary w Trójcę Świętą i Jezusa Chrystusa jako Zbawiciela. Bez tej podstawy ekumenizm byłby budowaniem na piasku. Metropolita Cyryl, odpowiedzialny w Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej za relacje zagraniczne, stwierdził m.in.: – Zbliżamy się do kryzysu ekumenizmu. Staramy się go przezwyciężyć, ale wciąż stajemy przed nowym podziałem między chrześcijanami, który dotyczy różnego rozumienia norm moralnych.
Drugiego dnia obrad przybył do Sibiu przewodniczący Komisji Europejskiej José Manuel Barroso. Podkreślił on, że dążenia ekumeniczne są ważnym wkładem w procesie jednoczenia Europy i przypomniał słowa Jana Pawła II o tym, że Europa potrzebuje dwóch płuc do oddychania – zachodniego i wschodniego Kościoła.
O sprawiedliwości, pokoju i zachowaniu stworzenia mówiła bp Margot Kässmann, zwierzchniczka ewangelicko-luterańskiego Kościoła Hanoweru, uważając je za kluczowe tematy we współpracy Kościołów. W podobnym tonie argumentował bp Wolfgang Huber, przewodniczący Rady Ewangelickiego Kościoła Niemiec. Przewodniczący KEK ks. Jean-Arnold de Clermont zauważył, że mimo „uprawnionej różnorodności” dajemy zbyt wiele znaków podziału, zamykając Chrystusa w naszych kapliczkach wyznaniowych. Aby to zmienić, potrzebne są wspólna modlitwa, głoszenie Ewangelii i działalność społeczna – uważa francuski duchowny protestancki. W tym samym duchu pastor Margarethe Isberg z luterańskiego Kościoła Szwecji z niepokojem pytała, czy dostrzegamy światło Chrystusa nie tylko w swoim Kościele, ale również w innych tradycjach.