E-mail z Lichenia

Żołnierze Batalionów Budowlanych, represjonowani przez komunistyczne władze w latach 1949-59, odsłonili 28 września umieszczoną na Golgocie tablicę pamiątkową.

Uroczystość poprzedziła Msza św. w intencji żołnierzy i ich rodzin. Tablicę ufundowaną przez członków Ogólnopolskiego Związku Represjonowanych Politycznie Żołnierzy Batalionów Budowlanych poświęcił kustosz sanktuarium ks. Wiktor Gumienny MIC.
W powojennej Polsce istniało 26 batalionów o charakterze represyjnym. W latach 1945-59 służyło w nich ponad sto tysięcy osób. Poborowi byli dyskryminowani za pochodzenie społeczne lub posiadanie rodziny w krajach kapitalistycznych. Żołnierze wykonywali ciężką pracę za darmo, żyli w warunkach urągających ludzkiej godności. Nie nosili broni, a mundury służyły jedynie do ukrycia prawdy przed opinią publiczną.
Czwartego października po raz pierwszy gościł w sanktuarium licheńskim światowej sławy kompozytor - Krzysztof Penderecki.
Wizyta rozpoczęła się w południe od zwiedzania bazyliki. - Wiara sprawia cuda, gdyż do zbudowania tak olbrzymiej bazyliki w "pustym" miejscu naprawdę trzeba wiary. Większość kościołów, które powstały ostatnio, to budowle odlane w betonie. Tam nie ma akustyki i nie ma atmosfery. [...] Choć przepych świątyni może nieco przytłaczać, to niewątpliwie mamy do czynienia z wielkim dziełem - powiedział kompozytor tuż po zakończeniu zwiedzania. Później zapoznał się z historią sanktuarium, po czym zjadł obiad z księżmi marianami.
Krzysztof Penderecki wysoko ocenił organy budowane w bazylice, które zaprezentował mu ich wykonawca - Dariusz Zych z Wołomina. Instrument (największy w Polsce) zaprojektował prof. Andrzej Chorosiński z Akademii Muzycznej w Warszawie. Organy składać się będą z trzech części. Pierwsza z nich ma 51 głosów. Wszystkie razem będą rozbrzmiewały 155 głosami. Ich budowa zakończy się jeszcze w tym roku.
Kompozytor powrócił do Lichenia po koncercie inaugurującym rok kulturalny w Koninie. Na kolację i nocleg zatrzymał się w Domu Pielgrzyma "Arka".