Logo Przewdonik Katolicki

Świece MIŁOŚCI

Adam Suwart
Fot.

Od wielu lat w Adwencie, przed świętami Bożego Narodzenia, całą Polskę oświetla i ogrzewa światło miłości - to "Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom". Świece Caritas w tym roku będą sprzedawane już po raz jedenasty. Ofiary zebrane podczas tegorocznej kwesty i sprzedaży świec przekazane zostaną na rzecz dzieci z rodzin dotkniętych plagą bezrobocia. Wigilijna świeca Caritas ma...

Od wielu lat w Adwencie, przed świętami Bożego Narodzenia, całą Polskę oświetla i ogrzewa światło miłości - to "Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom". Świece Caritas w tym roku będą sprzedawane już po raz jedenasty. Ofiary zebrane podczas tegorocznej kwesty i sprzedaży świec przekazane zostaną na rzecz dzieci z rodzin dotkniętych plagą bezrobocia.



Wigilijna świeca Caritas ma być czytelnym znakiem, że nasza postawa służby drugiemu człowiekowi powinna przejawiać się nie tylko od święta - uważa Agnieszka Kubicka z Caritas Polska. Każdy ofiarodawca, wspomagając akcję "Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom", a tym samym dzieci żyjące w ubóstwie i niedostatku, otrzyma pamiątkę w postaci świecy. Upiększy ona wigilijny stół i wzbogaci grudniową wieczerzę, przypominając o otwartości i hojności gospodarzy domów, gotowych na przyjęcie niespodziewanego gościa. Czyż dla większości z nas takim "gościem" nie powinno być choć jedno dziecko z rodzin dotkniętych współczesnymi plagami społecznymi? Nasza pomoc może się pięknie wyrazić właśnie poprzez zakup wigilijnych świec Caritas.

Najmłodsze ofiary bezrobocia


- W przedświątecznym okresie Caritas pragnie zwrócić uwagę na problem dzieci z rodzin dotkniętych bezrobociem. Nie ukrywam, że zależy nam także na debacie nad tym nabrzmiałym problemem społecznym - mówi Agnieszka Kubicka z Caritas Polska. Z danych statystycznych wynika, że w co trzeciej rodzinie jeden z małżonków lub nawet obydwoje rodzice to osoby bezrobotne. Brak pracy obniża warunki życia, wzmaga stres członków rodziny, zwiększa poczucie niepewności jutra, sprzyja konfliktom i plagom społecznym - np. alkoholizmowi. Dzieci z takich rodzin mają znacznie mniejsze możliwości kształcenia. Wielu rodziców nie stać na zakup odzieży, zimowych butów dla swych dzieci. Głód najmłodszych przyczynia się do zahamowania ich wszechstronnego rozwoju.

Pomóżmy, kupując świece Caritas


Zrozumieniu idei "Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom" służy symbolika światła i ciemności. Światło kojarzone jest z nadzieją i miłością. Wigilijna świeca jest znakiem gotowości dzielenia się miłością miłosierną z tymi, którzy nie mogą w pełni radości przeżyć świąt Bożego Narodzenia: dziećmi ubogimi, pokrzywdzonymi w wyniku klęsk żywiołowych, sierotami.

Każdego roku ze sprzedaży świec w ramach "Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom" Caritas uzyskuje średnio 20 milionów złotych. Kwota ta w całości przekazywana jest na pomoc dla najbardziej potrzebujących. Dla porównania warto dodać, że zorganizowanie turnusu kolonijnego dla 100 tys. najuboższych dzieci kosztuje Caritas około 17 milionów złotych.

W tym roku "Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom" jest także po raz szósty wspólnym przedsięwzięciem trzech organizacji charytatywnych: Caritas Kościoła katolickiego, Eleos Kościoła prawosławnego oraz Diakonii Kościoła ewangelicko-augsburskiego. Wigilijne świece - jak co roku - można kupować przede wszystkim w parafiach.


O wpływie biedy, niedożywienia i zaniedbania na dzieci, także z rodzin dotkniętych bezrobociem, mówi prof. Irena Obuchowska, psycholog i pedagog:

- Bieda wpływa niszcząco na psychikę dziecka różnymi drogami. Najpierw niedożywienie ciężarnej matki, nieco później niedobór białka w wyżywieniu małego dziecka powodują słabszy rozwój tkanki mózgowej dziecka. W konsekwencji będzie ono mniej sprawne, niż mogłoby być. Będzie też fizycznie słabsze, bardziej chorowite, co uczyni jego psychikę mniej odporną na stresy.
Z biedą łączy się też ciasnota mieszkaniowa, a ciasne i duszne pomieszczenia to zarówno niedotlenienie dziecka, jak też większa agresywność stłoczonych ze sobą ludzi. Szczególnie ważne jest to, że życie na poziomie minimum egzystencji zmusza rodziców do skupienia całej energii na zaspokojeniu głodu i często brak im sił na zajęcie się dzieckiem i jego wyższymi potrzebami.
Rodzice będący w kryzysie bywają też zniechęceni i zrezygnowani, a dziecko żyjące w takiej atmosferze albo jej ulega i też staje się bierne i bezradne, albo buntuje się i oddala uczuciowo od rodziców. Z biedą często współwystępuje społeczna patologia, której może być ona zarówno przyczyną, jak i skutkiem. U dziecka wzrastającego wśród patologicznych wzorców życia trudno o ideały, bowiem jego myśli i uczucia są zawężone do spraw związanych z zaspokojeniem podstawowych potrzeb. Jednakże dzieci żyjące w biedzie mają także pragnienie dobra i piękna; tyle że nie umieją tych pragnień w swoim życiu urzeczywistnić. Niekiedy wystarczy niewielka pomoc, aby dać dziecku nadzieję na lepsze życie. Dając mu tę nadzieję, dajemy jednocześnie psychiczną odporność na codzienny trud życia i wiarę w ludzi.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki