Logo Przewdonik Katolicki

Dzień Pomocy Kościołowi na Wschodzie

Marcin Makohoński
Fot.

W drugą niedzielę Adwentu, 4 grudnia br., Kościół katolicki w Polsce obchodził VI Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej dla Kościoła na Wschodzie. Tego dnia we wszystkich parafiach archidiecezji gnieźnieńskiej modlono się i zbierano ofiary na rzecz Kościołów w krajach Europy Wschodniej, Rosji i Azji Środkowej. Tegoroczny Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej dla Kościoła na Wschodzie,...

W drugą niedzielę Adwentu, 4 grudnia br., Kościół katolicki w Polsce obchodził VI Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej dla Kościoła na Wschodzie. Tego dnia we wszystkich parafiach archidiecezji gnieźnieńskiej modlono się i zbierano ofiary na rzecz Kościołów w krajach Europy Wschodniej, Rosji i Azji Środkowej.



Tegoroczny Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej dla Kościoła na Wschodzie, zorganizowany z inicjatywy Konferencji Episkopatu Polski i działającego przy nim Zespołu Pomocy Kościelnej dla Katolików na Wschodzie, odbywał się pod hasłem: "Przywracajmy nadzieję ubogim". Ten szczególny dzień duchowego i materialnego wsparcia służył przybliżeniu pracy ponad 1300 kapłanów, sióstr zakonnych i osób świeckich pochodzących z Polski, którzy na co dzień posługują wśród katolików mieszkających za naszą wschodnią granicą. W jego organizację włączyły się bardzo aktywnie diecezjalne referaty misyjne, dziecięce i młodzieżowe koła misyjne oraz liczne ruchy, organizacje i stowarzyszenia katolickie. - Już w połowie listopada do wszystkich kurii diecezjalnych w Polsce dostarczono plakaty, foldery i specjalne przekazy na wpłaty. Za pośrednictwem księży dziekanów otrzymały je wszystkie nasze parafie - tłumaczy ks. dr Franciszek Jabłoński z referatu misyjnego Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie.
Do idei pomocy Kościołowi na Wschodzie nawiązał abp Henryk Muszyński podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Mikołaja w Janowcu Wlkp. W wygłoszonej tam homilii powiedział on między innymi: - W dniu dzisiejszym w sposób szczególny obejmujemy modlitwą katolików na Wschodzie, a zwłaszcza naszych rodaków. Tych, którzy zostali tam deportowani podczas II wojny światowej oraz w latach powojennych. Niektórzy z nich żyją do dziś, mieszkają tam też ich potomkowie. Jakiś czas temu miałem okazję odwiedzić kapłanów z Polski, którzy pracują w Kazachstanie. Muszę przyznać, że jestem głęboko ujęty wspaniałomyślnością mieszkańców tego odległego kraju i ich wielką pobożnością. Pamiętajmy, że kiedy porównujemy ich położenie z naszym, jesteśmy w sytuacji niewspółmiernie korzystniejszej i lepszej. My nawet w najtrudniejszych czasach mieliśmy otwarte kościoły i możliwość przystępowania do sakramentów świętych. Oni, mimo wielu przemian politycznych, gospodarczych i ekonomicznych, które dokonały się tam w ostatnich latach, nadal mają trudności z pełnym wyrażaniem i praktykowaniem swej wiary.
Z uwagi na osobiste prośby skierowane do abp. Henryka Muszyńskiego przez bp. Władysława Blina z diecezji witebskiej na Białorusi i bp. Stanisława Padewskiego z diecezji charkowskiej na Ukrainie ofiary zebrane w archidiecezji gnieźnieńskiej przekazane zostaną tym dwóm diecezjom.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki