Logo Przewdonik Katolicki

Przeziębienie, król zimowego sezonu

Renata Krzyszkowska
Fot.

Ból gardła, kaszel, zatkany nos, problemy z oddychaniem, to typowe objawy infekcji górnych dróg oddechowych. Gdy spada temperatura, mało komu udaje się ich uniknąć, często nie wiemy jak prawidłowo sobie z nimi radzić.

 

– Jednym z najczęściej spotykanych objawów przechłodzenia organizmu jest przejściowy spadek odporności, co z kolei stanowi otwartą drogę do rozwoju infekcji, najczęściej w drogach oddechowych i na powierzchni błon śluzowych. Takie stany infekcyjne, bakteryjne i/lub wirusowe powodują lokalny rozwój stanu zapalnego, objawiający się przekrwieniem, obfitym wydzielaniem w górnych i dolnych drogach oddechowych (katar, kaszel). Pobudzenie nerwowych ośrodków termoregulacji powoduje wzrost ciepłoty ciała (gorączka), przyspieszenie krążenia krwi, postępujące zaburzenia metabolizmu, także w zakresie odtruwania toksyn bakteryjnych, występują bóle stawowo-mięśniowe i bóle głowy – tłumaczy dr Wanda Stankiewicz, adiunkt Wojskowego Instytutu Higieny i Epidemiologii w Warszawie.

Przeziębienia są niewątpliwie najczęstszą postacią zapaleń dróg oddechowych, zwłaszcza u dzieci. Każdy maluch powyżej 2. roku życia jest przeziębiony od ok. 7 do nawet 12 razy w roku. Przyczyną większości tych infekcji są wirusy (inne od grypy). Im pacjent jest młodszy, tym większe prawdopodobieństwo, że mamy do czynienia właśnie z infekcją wirusową. U starszych przedszkolaków, a także u dzieci w wieku szkolnym, wzrasta znacznie udział bakterii jako przyczyny zapalenia gardła, ucha czy zatok. Ponieważ infekcje bakteryjne, z uwagi na możliwość nawet poważnych jak w przypadku paciorkowców powikłań, wymagają leczenia przyczynowego antybiotykiem, zawsze powinny być prowadzone pod kontrolą lekarza.

 

Przeziębienie to nie grypa

Pamiętajmy, że przeziębienie to nie grypa. Warto umieć rozróżniać te dwie choroby. Przeziębienie to infekcja bakteryjna, która jest skutkiem np. przemarznięcia czy przemoknięcia. Przeziębienie rozpoczyna się powoli. Najpierw drapie nas w gardle, mamy lekki katar. Gorączka rzadko jest wysoka, a nasze ogólne samopoczucie nie jest tak złe, jak w przypadku infekcji wirusowych. Grypę wywołują wirusy grypy. Choroba atakuje nagle. Pojawia się wysoka gorączka (powyżej 39 stopni Celsjusza), osłabienie, uczucie rozbicia, bóle mięśni i stawów. Ból gardła i katar pojawiają się później lub wcale. Przeziębienia rzadko dają powikłania, wirus grypy może wywołać wiele komplikacji: wtórne bakteryjne zapalenie płuc, oskrzeli, zapalenie ucha środkowego, rzadziej zapalenie mięśnia sercowego lub opon mózgowych. U kobiet w ciąży grypa może wywołać powikłania i ryzyko poronienia.

Gdy się przeziębimy, a zwłaszcza gdy złapiemy grypę, powinniśmy pozostać w łóżku, wypoczywać i przyjmować dużo ciepłych płynów. W razie potrzeby można przyjmować leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe. Wirusy, w tym także grypy, w przeciwieństwie do bakterii, nie poddają się leczeniu antybiotykami. Jednak w przypadku towarzyszącego grypie dodatkowego zakażenia bakteryjnego lekarz zwykle zaleci ich stosowanie.

 

Odporność najważniejsza

Im silniejszy jest nasz układ odpornościowy, tym rzadziej chorujemy. Na stan jego sprawności mają wpływ liczne czynniki od genetycznych, przez środowiskowe, aż na stylu i sposobie życia kończąc. Ważne jest racjonalne odżywianie, dostosowany do warunków zewnętrznych ubiór (na cebulkę), dużo ruchu na świeżym powietrzu. Naszą odporność zdecydowanie obniża: przesiadywanie w fotelu, w samochodzie, przy biurku, przed telewizorem i przed komputerem. Przeciwnikami sprawności odpornościowej są: tytoń, alkohol, stres, konflikty i nadmierna eksploatacja naszych możliwości fizycznych i intelektualnych.

Ważne jest też to, co jemy. Kluczowe okazuje się żelazo. Magazynowanie zapasów tego pierwiastka stanowi ochronę przed niedokrwistością, która sprzyja gorszej tolerancji chłodów i zwiększa ryzyko zachorowań na choroby infekcyjne, jak też pogarsza ich przebieg. Pamiętajmy, że żelazo zawarte m.in. w żółtkach jajek i pokarmach mięsnych wchłania się najlepiej w towarzystwie warzyw (np. szpinaku czy brokuł). Warto pamiętać, że wchłanianie żelaza z pokarmów poprawia „towarzystwo” soków cytrusowych, a pogarsza obecność herbaty w żołądku. Dlatego posiłek lepiej popijać sokiem pomarańczowym niż ciepłą herbatką. Inne minerały, jak: wapń, magnez, cynk czy selen są równie ważne dla naszej odporności. Dlatego zadbajmy, by w naszej diecie znalazły się warzywa strączkowe, ciemne pieczywo, kasze i produkty mleczne. Są one także źródłem naturalnych witamin z grupy B, wit. C, D 3. Wszystkie są niezbędne dla prawidłowej pracy organizmu. Pamiętajmy też o witaminie C, która działa przeciwutleniająco, usuwając niekorzystne dla organizmu wolne rodniki, powstające w procesie zapalnym.

Pierwszym bardzo prostym i skutecznym sposobem zapobiegającym rozwojowi przeziębienia po wychłodzeniu jest szybkie rozgrzanie: ciepła kąpiel czy wypicie szklanki gorącego mleka lub owocowej herbatki (z czarnego bzu lub owoców dzikiej róży) z sokiem malinowym. Przez całą zimę warto też sięgać po działający bakteriobójczo czosnek.

 

 



 

BÓL GARDŁA W PRZEBIEGU INFEKCJI U DZIECI

Dr Maria Rudzińska-Chaza, pediatra, neonatolog:

 

– Sami wiemy, jak trudno jest znosić obrzęk śluzówki nosa i ból gardła. Dla dzieci, które nie rozumieją, że czas przeziębienia minie, te dolegliwości często są nie do zniesienia. Niedrożny nos uniemożliwia niemowlętom ssanie, a każdemu dziecku utrudnia jedzenie i sen. Ból gardła jest często przyczyną nagłego płaczu przy pierwszych łykach przyjmowanego płynu, zwłaszcza gdy jest on ciepły lub kwaśny. Taka sytuacja jest szczególnie niekorzystna, ponieważ w przebiegu infekcji dzieci powinny dużo pić, a tymczasem ograniczają przyjmowanie napojów.

Zanim sięgniemy po środki farmakologiczne, pamiętajmy o naturalnych preparatach takich jak działający wykrztuśnie i rozrzedzający wydzielinę w drogach oddechowych tymianek, napar z kwiatów lipy i wspaniale dezynfekujący syrop z cebuli. Tymianek wzmaga wydzielanie śluzu w drogach oddechowych, rozrzedza zalegającą wydzielinę i ułatwia jej odkrztuszanie. Nie należy też zapominać o miodzie. Ma on, oprócz działania wykrztuśnego, także działanie ogólnie wzmacniające i podwyższające odporność organizmu. Podwyższenie siły działania miodu uzyskujemy przyjmując go łącznie z naparami ziół, sokami z owoców i warzyw. Pomocna w opanowaniu objawów przeziębienia i skracająca czas trwania choroby jest zarówno naturalna, jak i syntetyczna witamina C, która pobudza układ odpornościowy. Znaleźć ją można m. in. w soku z owoców dzikiej róży, aronii, owocach cytrusowych, a także w zielonej natce pietruszki. Preparaty z witaminą C wzbogacone w rutynę mają wzmocnione działanie uszczelniające naczynia krwionośne, co skraca czas trwania wodnistego kataru i zapobiega rozszerzaniu się objawów przeziębienia w organizmie.

Najlepszą formą leków do stosowania u dzieci są krople, bo podajemy je w małych objętościach, potem syropy, a następnie tabletki. Krople, z uwagi na dużą kondensację leku, są niesmaczne, syropy wymagają podania dużej dawki, co przy braku akceptacji pacjenta grozi zachłyśnięciem, tabletki wymagają świadomej współpracy dziecka i umiejętności połykania dużych kawałków. Taką zdolność ma większość dzieci dopiero ok. 5.-6. roku życia.

W przypadku preparatów, które mają leczyć stan zapalny gardła ważne, by miały one dłuższy kontakt z błona śluzową. Najlepsze są tabletki do ssania lub aerozole. Dorosły łatwo może sam aplikować sobie spray, natomiast dla dzieci wygodne będą łatwo rozpuszczalne tabletki. Oczywiście podamy je dziecku wtedy, gdy możemy być pewni, że nie będzie biegać, skakać i fikać koziołków z tabletką w buzi. A najlepiej, jeżeli początkowo będzie przyjmować lek w naszej obecności. Jeśli, pomimo stosowania polecanych sposobów postępowania, objawy przeziębienia nie łagodnieją lub ponownie wzrasta gorączka, należy niezwłocznie udać się z dzieckiem do lekarza.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki