Logo Przewdonik Katolicki

Leczenie bez in vitro

Małgorzata Seklecka
Fot.

Blisko 600 osób uczestniczyło w konferencji pt. Zdrowie prokreacyjne. Naprotechnology w diagnozowaniu i leczeniu niepłodności, która odbyła się 4 grudnia w Poznaniu. Tego samego dnia w Licheniu rozpoczęły się pierwsze dwudniowe warsztaty z zakresu naturalnego planowania rodziny.

Blisko 600 osób uczestniczyło w konferencji pt. „Zdrowie prokreacyjne. Naprotechnology w diagnozowaniu i leczeniu niepłodności”, która odbyła się 4 grudnia w Poznaniu. Tego samego dnia w Licheniu rozpoczęły się pierwsze dwudniowe warsztaty z zakresu naturalnego planowania rodziny.

 

Prowadzącym konferencję, jak i warsztaty, był dr Phil Boyle, irlandzki ginekolog, jeden z europejskich pionierów naprotechnologii. Dzięki obydwu przedsięwzięciom audytorium – w większości młode wiekiem i stażem medycznym – zostało zapoznane z metodą naprotechnologii. Zagadnienia omawiane w auli Domu Pielgrzyma „Arka” w Licheniu dotyczyły zwłaszcza rozpoznawania płodności, monitorowania zdrowia prokreacyjnego i ginekologicznego oraz leczenia zaburzeń płodności. Dzięki wystandaryzowanej metodzie obserwacji i zapisu zmian w cyklu kobiety, tzw. modelowi Creightona, możliwe jest precyzyjne zdiagnozowanie nieprawidłowości i zastosowanie odpowiedniego sposobu leczenia dla przywrócenia właściwych parametrów u kobiety, w celu naturalnego poczęcia dziecka – wyjaśniał dr Boyle. 

Pojęcie naprotechnologii znane jest medycynie od 30 lat. Metoda prof. Thomasa Hilgersa ma akceptację Kościoła katolickiego, jak każda dziedzina wiedzy stale się rozwija i „jest kluczem do zrozumienia płodności” (dr Anna Dzioba, Lublin).  W Lublinie czas oczekiwania na przyjęcie do poradni naprotechnologii wynosi nawet dwa miesiące. Jak poinformował kierownik tej placówki dr Maciej Barczentewicz, przyjmowane są bezdzietne pary z całej Polski, a także z zagranicy. Zapamiętajmy: według dr Boyla 50 proc. kobiet decydujących się na poczęcie dziecka przy zastosowaniu metody in vitro, nie potrzebuje jej. „Większość par jest kierowana do tych procedur bez głębszej diagnostyki” – twierdzi irlandzki specjalista. Tymczasem diagnostyka jest podstawą naprotechnologii. Dzięki tej metodzie od 1998 r. w Irlandii przyszło na świat ok. 1000 dzieci.

Powinniśmy być dumni, że funkcjonująca na terenie diecezji włocławskiej, przy Licheńskim Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym poradnia naprotechnologii jest trzecią z kolei w Polsce, po Białymstoku i Lublinie. Do poradni tej zapraszane są wszystkie osoby przygnębione problemem niepłodności w swoim małżeństwie i bardzo pragnące potomstwa. Pierwszy, telefoniczny kontakt pod numerem: 63-270-81-32.

 



Pierwsze zaskoczenie – gdy umawiałam wizytę. Pani w rejestracji poinformowała, że trwa 45 minut. Faktycznie trwała godzinę. Wywiad jest dokładny, doktor ma specjalny formularz napro, który dotyczy kobiety i mężczyzny. Poza tym szczegółowo obejrzał wyniki moich badań: miałam ich sporo. Zalecił wykonanie USG, które z jeszcze jednym badaniem może przyczynić się do postawienia diagnozy (w końcu!).

Leczenie napro, po postawieniu diagnozy (wstępnie już postawionej, ale jeszcze nie potwierdzonej), w moim wypadku może mieć dwie drogi: wyrównanie gospodarki hormonalnej lub leczenie ukierunkowane na starania. Wrażenia: bardzo profesjonalne podejście, doktor wyjaśniał, co może u mnie nie działać, jak i dlaczego.

Głos z forum http://forum.28dni.pl/discussion/715/3/rusza-w-polsce-naprotechnologia

Wiele informacji z dziedziny naprotechnologii znajdą Państwo również na stronie http://naprofamilia.pl

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki