Co zrobić, by ładnie wyglądać? By w zbliżającym się świątecznym czasie, cieszyć się obecnością bliskich, zamiast przesiadywać godzinami przed lustrem?
Niska temperatura nie wpływa korzystnie na stan i wygląd naszych włosów. Często objawia się to ich nadmiernym wypadaniem i łamliwością, przetłuszczaniem, brakiem blasku i puszystości. Niemały wpływ na to mają też noszone nakrycia głowy. Nie warto jednak rezygnować z czapek, beretów czy kapeluszy, tym bardziej że skutki ich nienoszenia mogą być dla nas bardzo bolesne (ci, którzy mieli m.in. chore zatoki wiedzą, o czym piszę).
Jak znaleźć złoty środek?
Najważniejsza jest, i to nie tylko zimą, właściwa ich higiena. W tym okresie warto myć włosy częściej, ale zanim wyjdziemy na dwór, dobrze je wysuszyć suszarką. Nie nadużywajmy kosmetyków do układania włosów. Unikajmy balsamów „bez spłukiwania” i innych odżywek o gęstej konsystencji. Zamiast tego można wybrać produkty, które po aplikacji spłukuje się z włosów.
Zimą uciążliwe jest też elektryzowanie się włosów. Szczotka wykonana z metalu lub naturalnego włosia pozwoli ujarzmić niesforną fryzurę. Można stosować też produkty odżywcze w sprayu, pianki i lakiery, które otaczają włosy delikatną mgiełką. Warto też pamiętać, by po każdym praniu wypłukać czapkę w płynie do płukania tkanin. Ma on działanie antystatyczne, neutralizujące ładunki na tkaninie. Można ją też spryskać od wewnątrz płynem antystatycznym do włosów w sprayu.
Włosy, które w tym okresie są bardziej podatne na złamania, warto wzmocnić odpowiednią dietą, witaminami, mikro- i makroelementami. Np. witaminy B5 i A wzmacniają i nawilżają strukturę włosa. Natomiast cynk i żelazo hamują nadmierną aktywność gruczołów łojowych.
niño