Krucjata Wyzwolenia Człowieka jest programem działania Ruchu Światło-Życie, który ma na celu przezwyciężenie wszystkiego, co zagraża godności osoby i poniża zdrowe obyczaje społeczne.

Krucjata Wyzwolenia Człowieka została uroczyście ogłoszona w Nowym Targu, w obecności Ojca Świętego podczas jego pierwszej pielgrzymki do Polski 8 czerwca 1979 roku. Jan Paweł II od samego początku błogosławił temu wielkiemu dziełu.

Droga przez krzyż

Słowo "krucjata" w jasny sposób wskazuje na krzyż jako znak ostatecznego zwycięstwa nad wszelkim złem. Inaugurując dzieło, Ojciec Święty mówił: "Proszę, abyście przeciwstawiali się wszystkiemu, co uwłacza ludzkiej godności i poniża obyczaje zdrowego społeczeństwa, co czasem może aż zagrażać jego egzystencji i dobru wspólnemu, co może umniejszać jego wkład do wspólnego skarbca ludzkości, narodów chrześcijańskich, Chrystusowego Kościoła". Zawołaniem krucjaty są słowa "Nie lękajcie się!", które przypominają członkom, że ich zadaniem jest wyzwalanie ludzi od lęku, który czyni człowieka niewolnikiem.

Ochrona przed nałogami

Od samego początku zadaniem Krucjaty Wyzwolenia Człowieka było propagowanie stylu życia, opartego na prawdzie, miłości i wolności. Rzecz jasna - wolności, która respektuje zasady moralne. - Wyzwolenie kojarzy nam się z czymś pozytywnym, a człowiek jest piękny wtedy, kiedy jest godny. - mówi ks. Zbigniew Grzegorzewski, diecezjalny moderator Ruchu Światło-Życie. Do udziału w tym wielkim dziele może przystąpić ten, kto widzi wartość nadprzyrodzoną w dobrowolnym wyrzeczeniu się picia alkoholu, w abstynencji, we wsparciu osoby uzależnionej. - Nieustannie potrzeba nam ludzi świeckich, którzy będą mieli świadomość promowania ewangelicznego stylu życia - dodaje kapłan.
Krucjata jest służbą na rzecz wyzwolenia człowieka z nałogów. - Lista jest długa. Myślę o zniewoleniu kłamstwem, alkoholem, nikotyną, narkotykami i seksem - podkreśla ks. Grzegorzewski. - To one przede wszystkim niszczą godność człowieka, który często rezygnuje z realizacji swojego powołania. Podstawową drogą krucjaty jest ewangelizacja, modlitwa indywidualna i wspólnotowa, post oraz całkowita abstynencja. - Przychodzą do nas ludzie, którzy chcą "już na zawsze" zrezygnować z używania alkoholu oraz nikotyny - wyznaje ks. Zbigniew.

Narodziny struktur

Diecezja bydgoska funkcjonuje od blisko półtora roku. Potrzeba jeszcze wiele czasu, aby zaczęły w niej sprawnie działać różne grupy formacyjne. Krucjata Wyzwolenia Człowieka powoli dojrzewa… - W naszej diecezji krucjata ma przyszłość. Są ludzie, którzy podjęli się całkowitej abstynencji i mają świadomość tego, że im więcej wolności, tym więcej ewangelicznej radości ze zdrowego stylu życia. Spotykamy się w każdą drugą środę miesiąca. Nasza posługa ma na razie formę modlitewną. Chcemy się jednak rozwijać - mówi ks. Grzegorzewski.
Członkowie KWC oprócz spotkań modlitewnych i formacyjnych organizują pielgrzymki w intencjach ważnych problemów społecznych, uroczystości religijne i towarzyskie bez alkoholu, podejmują pracę w gminnych komisjach rozwiązywania problemów alkoholowych oraz prowadzą rekolekcje dla osób uzależnionych. Członkiem krucjaty może zostać każda osoba, która podjęła abstynencję - jest ona zadeklarowana na piśmie i wpisana do "Księgi Czynów Wyzwolenia". Deklarację mogą złożyć osoby pełnoletnie.
Szczegółowe informacje o KWC znajdziemy na stronie: www.kwc.oaza.org.pl.