Kilkanaście autokarów z 1020 pasażerami - młodymi wiernymi z archidiecezji poznańskiej - wyruszyło na XX Światowe Dni Młodzieży w Kolonii. Archidiecezja wydelegowała też 56 wolontariuszy, którzy będą wspomagać organizacyjnie spotkanie.
Wyjazdowi i pierwszym chwilom pobytu w Niemczech towarzyszy wielki entuzjazm. Na miejscu od początku jesteśmy przyjmowani z wielką życzliwością. Większość poznaniaków i Wielkopolan zamieszkała w prywatnych domach gościnnych rodzin niemieckich - mówi ks. Robert Korbik, archidiecezjalny duszpasterz młodzieży i opiekun młodych pielgrzymów wyjeżdżających z Poznania do Kolonii. Na miejsce XX ŚDM pojechali też poznańscy pasterze - abp Stanisław Gądecki i bp Marek Jędraszewski. Obaj hierarchowie jeszcze przed centralnymi uroczystościami będą głosić katechezy dla grup młodzieży z całej Polski. - Cieszę się najbardziej z momentu, w którym usłyszę Papieża Benedykta, i choć smutno mi, że nie zobaczymy już w Kolonii Jana Pawła II, to jednak wierzę, że tak jak mówił w ostatnich chwilach, będzie tam razem z nami - powiedziała wyjeżdżająca z Poznania 21-letnia Urszula, studentka romanistyki.
Kościół poznański otrzymał wsparcie finansowe ze strony diecezji stuttgarckiej, która przekazała dofinansowanie w wysokości 50 tys. euro, dzięki czemu udało się sfinansować wyjazd do Kolonii 640 młodych ludzi z archidiecezji poznańskiej. Spośród "poznańskich" uczestników wyjazdu bardzo wielu uda się po kolońskim spotkaniu z Papieżem do Taizé.