Prysznice coraz częściej wypierają z naszych łazienek wanny. Najtańszą kabinę wraz z koniecznym wyposażeniem można kupić już za niespełna 1000 złotych, najdroższe to wydatek rzędu kilkudziesięciu tysięcy.
W ostatnich latach kabiny prysznicowe zyskują na popularności, wypierając standardowo montowane jeszcze parę lat temu wanny. W niewielkich z reguły łazienkach takie rozwiązanie ma przede wszystkim tę zaletę, że oszczędza się całkiem sporo miejsca. Nie bez znaczenia są też argumenty ekonomiczne i ekologiczne. Biorąc prysznic, zużywamy wielokrotnie mniej wody niż w czasie kąpieli w wannie. Tym samym oszczędzamy i środowisko, i pieniądze. Wybór kabin prysznicowych i ich wyposażenia jest ogromny. Z łatwością można dopasować coś do rozwiązań architektonicznych w łazience, i do zasobności kieszeni.
Kabina wielokątna
Wśród stosunkowo niedrogich kabin prysznicowych najłatwiej wybrać kabinę narożnikową. Nieco mniej popularne są takie, które tylko jedną płaszczyzną przylegają do ściany. Wśród pierwszych, oprócz tradycyjnych kwadratowych, znajdziemy także półokrągłe i pięciokątne. Te, które do ściany przylegają tylko jedną płaszczyzną, bywają sześciokątne. Są przeznaczone do montowania na brodzikach. Z dobraniem odpowiedniego zarówno pod względem kształtu, jak i wielkości nie ma problemu. Producenci coraz częściej proponują zestawy. Także brodziki sprzedawane osobno mają typowe wymiary i kształty (80x80 lub 90x90cm). Kabiny mają z reguły wysokość 175 centymetrów. Jeśli do tego dodać głębokość brodzika - 15 lub 35 centymetrów, całość konstrukcji mierzy od 200 do 220 metrów.
Kosztowne szkło
Cena kabiny zależy przede wszystkim od materiału, z którego została wykonana. Najtańsze są te z poliestrowymi szybami i elementami konstrukcyjnymi z tworzywa sztucznego. Ich cena waha się od mniej więcej 500 do 800 złotych. Do tego trzeba doliczyć cenę brodzika - minimum 250 złotych i baterii prysznicowej - średnio 200 złotych. Aby więc korzystać z takiej kabiny, trzeba wydać około 1000 złotych, nie licząc kosztów montażu.
Jeśli zdecydujemy się na kabinę ze szkła hartowanego, musimy się liczyć ze znacznie większymi wydatkami. Najtańsze, kwadratowe kabiny tego typu kosztują w granicach 800 złotych. Zwolennicy kabin wielokątnych muszą się liczyć z wydatkiem rzędu 1200-1500 złotych. Do tego trzeba oczywiście doliczyć koszt brodzika i baterii. Wybierając baterię średniej jakości, bez dodatkowych funkcji, nie wydadzą w sumie więcej niż 2000 złotych. Kto jednak chce uniknąć ciągłego regulowania wody podczas kąpieli zdecyduje się na baterię z termostatem, a to już wydatek rzędu przynajmniej 700 złotych.