Logo Przewdonik Katolicki

''A bliźniego swego...''

Tomasz Sawic
Fot.

W poniedziałek, 4 kwietnia br., w sali katechetycznej przy parafii św. Jana Chrzciciela we Włocławku odbyło się spotkanie członków Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Dorosłym z Niepełnosprawnością Intelektualną OLIGO. W spotkaniu uczestniczyli zaproszeni goście: ordynariusz włocławski Wiesław Mering, wiceprezydent Włocławka Dorota Dzięgelewska, pełnomocnik ds. osób niepełnosprawnych...

W poniedziałek, 4 kwietnia br., w sali katechetycznej przy parafii św. Jana Chrzciciela we Włocławku odbyło się spotkanie członków Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Dorosłym z Niepełnosprawnością Intelektualną OLIGO. W spotkaniu uczestniczyli zaproszeni goście: ordynariusz włocławski Wiesław Mering, wiceprezydent Włocławka Dorota Dzięgelewska, pełnomocnik ds. osób niepełnosprawnych Urzędu Miasta we Włocławku Anna Nowak, rodzice wraz ze swymi niepełnosprawnymi dziećmi oraz gospodarz miejsca - proboszcz parafii świętojańskiej ks. prał. Bolesław Cieślak wraz z wikariuszem ks. Ireneuszem Sawickim.


Zebranych powitała przewodnicząca stowarzyszenia Iwona Kotuła, która następnie przedstawiła historię, strukturę, liczebność oraz założenia, którymi kieruje się w swej pracy OLIGO. Mówiła o metodach udzielania pomocy niepełnosprawnym dzieciom i dorosłym. Zwracała uwagę na trudności piętrzące się przed rodzicami dzieci niepełnosprawnych, na ich codzienną, żmudną pracę. Zachęcała też ludzi dobrej woli do współpracy ze stowarzyszeniem.
Następnie wywiązała się dyskusja, podczas której głos zabierali rodzice dzieci niepełnosprawnych. Kierowano wiele pytań do wiceprezydent Dzięgelewskiej. Choć były i pochwały dla inicjatyw samorządowych, zmierzających do poszerzania skali pomocy rodzinom, w których są dzieci niepełnosprawne, to jednak wiadomo, że istniejąca sytuacja daleka jest od pożądanej. Dobrze, że rodzice dzieci niepełnosprawnych nie są bierni, że zgłaszają władzy swoje postulaty i oczekują pomocy. Zdaniem wielu osób, istnieje potrzeba powołania do życia ośrodka katolickiego ds. osób niepełnosprawnych, gdzie porad rodzicom udzielałby m.in. psycholog, gdzie również mogliby oni liczyć na wsparcie duchowe księdza. Inne zgłaszane postulaty to m.in. zorganizowanie pomocy dziennej dla rodziców, polegające na odciążeniu ich od opieki nad dziećmi na krótki, określony w tygodniu czas po to, by mogli załatwić sprawy rodzinne. W tym czasie ich dzieci przebywałyby pod fachową opieką, zorganizowaną przez instytucje samorządowe i kościelne. Mówiono też o konieczności umożliwiania normalnego funkcjonowania dzieciom niepełnosprawnym w środowisku społecznym, np. przez ich udział w wypoczynku wakacyjnym, w imprezach okolicznościowych itp.
W odpowiedzi wiceprezydent Dzięgelewska obiecała, że przedstawi postulaty Stowarzyszenia OLIGO podczas posiedzenia Rady Miejskiej. Znając wrażliwość pani wiceprezydent na sprawy dotyczące dzieci, należy wierzyć, że w ratuszu zapadną decyzje służące dobru społecznemu. Do postulatów rodzicielskich odniósł się również ks. Ireneusz Sawicki, który pracuje w III LO im. Marii Konopnickiej we Włocławku. Tamtejsza młodzież od dawna organizuje w szkole spotkania z młodzieżą niepełnosprawną. Takie spotkania mogłyby odbywać się częściej. Jest też możliwość organizowania raz w miesiącu spotkań rodziców dzieci niepełnosprawnych.
Na zakończenie spotkania do rodziców zwrócił się bp Wiesław Mering. Wyraził przeświadczenie, że mają oni prawo spodziewać się zrozumienia, wsparcia i pomocy ze strony chrześcijan i zaoferował pomoc ze strony Kościoła. Dodał też, że z problematyki ludzi niepełnosprawnych należy uczynić sprawę publiczną, wychodząc z nią do mediów, a za pośrednictwem duszpasterzy - do środowisk parafialnych. - Dziś promowane jest to, co silne, sprawne, ładne. Trudno, aby ludzie kształtowani przez tę kulturę myśleli inaczej. Ulegając propagandzie tego, co jest biologicznie sprawne, wielu ludzi, zwłaszcza młodych, nie przyjmuje do wiadomości istnienia cierpienia, bólu, bezradności, niedołężności - mówił ksiądz biskup. - My, starsi, rozumiemy to, a Państwa dzieci są tym krzyżem doświadczone od wczesnego dzieciństwa. Zdaniem pasterza diecezji, Jan Paweł II ma ogromną zasługę dla wzrostu ludzkiej świadomości w tej mierze. Papież bowiem pokazał światu swoją słabość, ograniczone możliwości fizyczne, cierpienie - bez słów. Były to najbardziej przejmujące obrazy jego człowieczeństwa, ilustrujące całe jego nauczanie.
Spotkanie zakończyło się błogosławieństwem i życzeniami księdza biskupa, aby podjęte przez stowarzyszenie dzieło owocnie się rozwijało w duchu miłości Boga i bliźniego.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki