Logo Przewdonik Katolicki

Wraca obrona cywilna

Karolina Sternal
Na warszawskiej Pradze Północ schrony mieszczą się pod blokami mieszkalnymi | fot. Adam Burakowski/Reporter/East News

Zapewnienie bezpieczeństwa w czasie pokoju, kryzysu, ale też na wypadek wojny – to zadania nowej obrony cywilnej. Ma powstać więcej schronów, a do każdego domu ma trafić poradnik o tym, jak zachować się wobec współczesnych zagrożeń.

Wszystkie te kwestie reguluje ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej, która weszła w życie 1 stycznia. Jej podstawowym celem jest stworzenie zintegrowanego systemu, który zapewni bezpieczeństwo Polakom w czasie pokoju, kryzysu oraz w razie wojny. Zgodnie z nowymi przepisami system ochrony ludności będzie opierał się na współpracy organów administracji publicznej oraz różnych podmiotów wykonujących zadania z zakresu obrony cywilnej i ochrony ludności. Nowe prawo kładzie nacisk na koordynację działań między państwem, jednostkami samorządu terytorialnego, służbami mundurowymi, organizacjami pozarządowymi oraz sektorem prywatnym.

Straż pożarna liderem
Organami odpowiedzialnymi za ochronę ludności w Polsce będą wójtowie, burmistrzowie, prezydenci, starostowie, wojewodowie, a także ministrowie kierujący działami administracji rządowej, w tym minister spraw wewnętrznych i administracji, który pełnić będzie funkcję krajowego organu obrony cywilnej. System ochrony ludności ma być centralnie koordynowany przez Rządowy Zespół Ochrony Ludności, który będzie pełnił funkcję doradczą i koordynacyjną dla rządu w zakresie zarządzania kryzysowego.
Szczególnie ważną rolę będzie odgrywała straż pożarna – i to zarówno ta zawodowa, jak i ochotnicza – gdyż to właśnie strażacy będą trzonem powoływanego na czas wojny Korpusu Obrony Cywilnej. Zawodowi strażacy zajmą się także szkoleniem samorządowców i urzędników. Trzy miesiące po zajęciu stanowiska każdy z nich będzie musiał przejść takie szkolenie. Jak oceniają sami strażacy, to dobry pomysł w kontekście zadań związanych ze zwalczaniem zagrożeń w sytuacjach kryzysowych. Istotną rolę w tym zakresie odgrywać będą także ochotnicze straże pożarne. Zgodnie z planami rządu obie formacje – państwowa i ochotnicza straż pożarna – mają być wzmocnione w związku z nowymi zadaniami.
W razie wybuchu wojny, w ramach systemu obrony cywilnej, szef ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji automatycznie stanie się szefem Obrony Cywilnej i będzie odpowiedzialny za koordynowanie działań ochrony ludności w skali całego kraju.

Schrony i alarmy
Integralną częścią ustawy jest ustanowienie centralnej ewidencji obiektów ochronnych, w tym schronów i innych miejsc doraźnego schronienia. Nowe prawo zakłada, że co drugi mieszkaniec każdego miasta i co czwarty żyjący na wsi musi mieć zagwarantowany dostęp do tymczasowego miejsca schronienia, takiego jak: schron, odpowiednio zaadaptowany tunel metra, piwnica czy podziemny garaż.
Stworzenie Centralnej Ewidencji Obiektów Zbiorowej Ochrony to będzie kolejne zadanie, które spocznie na barkach Państwowej Straży Pożarnej, która będzie także monitorowała ich stan. Natomiast ciężar budowy takich obiektów, adaptacji, utrzymania i dostosowywania do aktualnych zagrożeń spadnie na samorządy. I właśnie w tym zakresie jest szczególnie wiele do nadrobienia, gdyż ostatnie dziesięciolecia należały w Europie do spokojnych, co niestety zmieniło się po wybuchu wojny w Ukrainie.
Ważnym elementem całego systemu będzie także Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, które ma pełnić kluczową rolę w informowaniu ludności o zagrożeniach oraz organizowaniu procesu ostrzegania i alarmowania. Dlatego też zostanie uporządkowany system ostrzegania. O zagrożeniach poinformują syreny. Słysząc ich trzyminutowy modulowany dźwięk, trzeba będzie koniecznie włączyć telewizor lub radio, gdzie zostaną podane szczegóły. Informacje dotrą do nas także poprzez alerty RCB, komunikaty w internecie oraz poprzez aplikację Regionalnego Systemu Ostrzegania.

Poradnik w każdym domu
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas niedawnej wspólnej konferencji prasowej z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Tomaszem Siemoniakiem poinformował, że trwają prace nad podręcznikiem mającym kształtować odpowiednie postawy społeczeństwa wobec współczesnych zagrożeń i kataklizmów, jak np. ostatnia powódź, ale także na wypadek wojny. Broszura ma zawierać informacje o tym, jakie są najpotrzebniejsze rzeczy, co zawsze trzeba mieć pod ręką, jak być przygotowanym do udzielania pierwszej pomocy itp. Szef MON chce, by poradnik znalazł się w każdym polskim domu.
Wzorem jest Szwecja, gdzie zaktualizowany poradnik dotyczący przygotowania na wypadek wojny trafił do ponad 5 mln domów. Pierwsze wydanie broszury zostało przekazane Szwedom w 2018 r., ale ostatnie wydarzenia, takie jak wojna na Ukrainie, skłoniły szwedzkie władze do jej aktualizacji. Dlatego w poradniku znalazły się informacje m.in. o odpowiednim przygotowaniu na ewentualną ewakuację, porady dotyczące przetrwania w sytuacjach kryzysowych, samoobrony, ochrony psychologicznej, bezpieczeństwa cyfrowego oraz ochrony przed nalotami.
Podobny projekt realizuje teraz polski rząd. Minister Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że podręcznik będzie dostosowany do potrzeb różnych grup wiekowych i ma być gotowy w kwietniu. „To będą wydawnictwa, to będą podręczniki zarówno dla dzieciaków, młodzieży, czyli dostosowane do ich wieku, do ich możliwości, jak i również dla osób starszych, osób w dostojnym wieku i do nas wszystkich aktywnych zawodowo, którzy też muszą nabyć takie umiejętności. Będziemy chcieli, żeby to też trafiało do każdego polskiego domu, żeby to było dostępne wszędzie, gdzie to możliwe” – mówił.

Miliardy na obronę cywilną
Na zadania związane z ochroną ludności i obroną cywilną będą przekazywane znaczące fundusze. Co roku ma to być nie mniej niż 0,3 proc. PKB, czyli około 10 mld zł. Środki te zostaną wykorzystane do budowy, modernizacji oraz utrzymania schronów, a także do doposażenia służb ratowniczych w sprzęt niezbędny do reagowania w sytuacjach kryzysowych. Ustawa wprowadza także regulacje dotyczące finansowania działań związanych z przygotowaniem, utrzymaniem oraz realizowaniem zadań w ramach obrony cywilnej i ochrony ludności.
Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że budowanie systemu obrony cywilnej to priorytet, który dotąd był zaniedbywany. „Nikt nie podjął się misji budowania obrony cywilnej z prawdziwego zdarzenia, systemu ochrony ludności, komunikacji, zadbania o seniorów” – powiedział szef MON. Natomiast Tomasz Siemoniak przekonywał, że ustawa o obronie cywilnej ma być rewolucją w ochronie bezpieczeństwa ludności.

---

Jeden z trzydziestu
Według najnowszych danych przedstawionych przez MSWiA aktualnie w Polsce są 62 tys. schronów. Pomieszczą one 1 mln 300 tys. Polaków – to oznacza, że średnio jeden na trzydziestu obywateli może znaleźć w nich miejsce. Liczba schronów nie zwiększyła się od 2022 r., kiedy to Rosja pełnoskalowo zaatakowała Ukrainę.

 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki