Logo Przewdonik Katolicki

"Przewodnik" za polskie złotówki

Adam Suwart
Fot.

Czerwcowe numery Przewodnika Katolickiego sprzed 87 lat były wyjątkowo międzynarodowe. Wiele miejsca poświęcono w nich życiu religijnemu w zachodniej Europie. Były to też pierwsze egzemplarze gazety kupowane za polskie złotówki.

 

Od powstania „Przewodnika Katolickiego” w 1895 r. można go było przez niemal 30 lat kupować tylko za marki niemieckie, a później także za marki polskie. Majowe numery gazety z 1924 r. w przedpłacie za cały ten miesiąc kosztowały jeszcze 600 tys. marek polskich! Jednak już w czerwcu 1924 r. przedpłata kwartalna za „Przewodnik Katolicki” wynosiła „na kwartał III za egzemplarze osobiście odbierane w ekspedycji i agencjach poznańskich 1,20 zł”. W Polsce wprowadzono bowiem nowa walutę – złoty polski. Czasopismo, opatrzone wówczas podtytułem „pismo ilustrowane dla rodzin katolickich z dodatkiem <Opiekun Dziatek>” zwiększało też wówczas swoją objętość „z 12 względnie 16 stron” do „16 względnie 20 stron”. W gazecie pojawiały się czarno-białe i zbliżone do sepiowych ilustracje, cały czas tygodnik zdobiła też charakterystyczna winieta, towarzysząca mu jako najbardziej rozpoznawalny znak firmowy od 1895 r.

 

Dwie siostrzyce

 

Czerwiec 1924 r. był to czas, kiedy na tronie Piotrowym zasiadał od ponad dwóch lat papież Pius XI, arcybiskupem gnieźnieńskim i poznańskim oraz prymasem Polski od 9 lat był kard. Edmund Dalbor, zaś urząd prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej sprawował od półtora roku Stanisław Wojciechowski. Rzeczpospolita miała już ukształtowane granice i wchodziła w okres swojego przyspieszonego rozwoju. Jako odrodzony byt państwowy na mapie Europy była też ówczesna Polska obiektem ciekawości wielu ludzi na świecie. Do kraju przyjeżdżały liczne delegacje europejskie, zarówno państwowe, jak i kościelne. Jak donosił na pierwszej stronie „Przewodnik” z 22 czerwca 1924 r., Polskę odwiedzili wówczas biskupi francuscy. „W drugie święto Zielonych Świątek biskupi francuscy odprawili w polskiem kościele w Paryżu nabożeństwo  za Polskę, a w środę 11 czerwca wieczorem wyruszyli do Polski”. Delegacji francuskiego episkopatu przewodniczył kard. Dubois, arcybiskup Paryża. Wizyta ta, relacjonowana w dalszych numerach „Przewodnika Katolickiego” stała się okazją do podkreślenia, że „Francja i Polska od wieków powiązane są ze sobą świętemi węzłami. Francja nosi bowiem nazwę najstarszej córy Kościoła. Polska zaś ochrzczona [została] przez jednego z papieży imieniem: Semper Fidelis – Zawsze wierna. A chociaż i po Francji i po Polsce idzie wicher walki przeciwko Kościołowi, ufamy, że dwie Siostrzyce zostaną wierne u boku Macierzy”. Po upływie 87 lat od opublikowania tych słów warto pomyśleć, które z tych dwóch społeczeństw pozostało wierniejsze katolickiej wierze i tradycji.

 

Prekursor duszpasterstwa polonijnego

 

Tematyka francuska dominowała w czerwcu 1924 r. na łamach „Przewodnika Katolickiego”. Przez kilka numerów z rzędu czytelnik mógł zapoznawać się z opisami życia polskich robotników we Francji. „Przewodnik” wyprzedzał czasy, wyrokując, że polskim katolikom rozproszonym w różnych zakątkach świata, w Europie Zachodniej, obu Amerykach, w Afryce czy w Azji potrzebna jest i będzie profesjonalna opieka duszpasterska. „Otoczenie wychodźstwa polskiego we Francji należytą opieką duszpasterską napotyka na poważne trudności i to głównie dlatego, że robotnicy nasi nie zajmują zwartego terenu, ale rozproszeni są po całej Francji”. Jak dodawał dalej „Przewodnik”, „największy zgrzyt w tej dziedzinie zachodzi z innej strony, najmniej może oczekiwanej. Otóż rząd polski sprawami duszpasterstwa zgoła nie interesuje się oraz ich nie popiera”.

Wysyłając w 1924 r. swoich reporterów do licznych skupisk Polaków, pracujących za granicą, „Przewodnik” nie tylko niósł pociechę odciętym od ojczyzny rodakom, ale także torował drogę do strukturalnej opieki duszpasterskiej dla Polaków za granicą, jaką w następnej dekadzie powołał do życia pod postacią Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej kard. August Hlond.

 

 

 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki