Ludzie wierzący mogą się cieszyć i odczuwać pokój, bo towarzyszy im obecność Jezusa zmartwychwstałego - Boga-Człowieka, Pośrednika i Kapłana - który zasiada po prawicy Boga Ojca w niebie i wstawia się za nimi. Tylko Jego pomoc i permanentne wstawiennictwo otwiera nam niebo i przygotowuje wieczne mieszkanie w domu Ojca.
Jezus Chrystus, wstępując do nieba, dostąpił pełni chwały i otworzył nam dostęp do Ojca w niebie. W ten sposób objawił, że i naszym ostatecznym powołaniem jest dom Ojca w niebie. Jezus, żyjąc w sercach wiernych, daje już teraz radość wieku przyszłego - radość domu Ojca.
Uwielbienie człowieczeństwa
Jezus Chrystus zasiada po prawicy Ojca jako Bóg i Człowiek. Wniebowstąpienie było momentem wejścia Jego człowieczeństwa do niebieskiej sfery Bożej. Już jednak z chwilą zmartwychwstania Jego ciało zostało uwielbione. Zanim to się stało, Syn Boży, posłuszny woli Ojca, zstąpił na ziemię i przyjął ludzkie ciało, które - poczęte z Ducha Świętego i zrodzone z Maryi Dziewicy - było poddane wszystkim zwyczajnym procesom rozwoju. I chociaż zostało w okrutny sposób ubiczowane i ukrzyżowane, to przez całe ziemskie życie pełniło rolę narzędzia zbawienia.
Na mocy zmartwychwstania przyjęło ono nowe i nadprzyrodzone właściwości (zob. Łk 24,31; J 20,19,26). Początkowo Jego chwała była ukryta pod postacią zwyczajnego człowieczeństwa: Zmartwychwstały stanął w Wieczerniku przed uczniami mimo drzwi zamkniętych, ukazywał się apostołom przez czterdzieści dni i mówił o królestwie Bożym, jadł i pił z nimi (J 20,19; Dz 1,3; 10,41). Wniebowstąpienie było momentem przejścia z chwały Zmartwychwstałego do chwały Wywyższonego po prawicy Ojca (J 20,17). Między Wcieleniem a Wniebowstąpieniem istnieje więc ścisła łączność i zależność: tylko Ten, który "wyszedł od Ojca", może "wrócić do Ojca" (J 16,28); "Nikt nie wstąpił do Nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego" (J 3,13; por. Ef 4, 8-10).
Jesteśmy niezmiernie wdzięczni Chrystusowi Panu za wywyższenie i uwielbienie człowieczeństwa. Zapoczątkowało ono także wywyższenie naszego człowieczeństwa. O własnych siłach nikt nie miałby dostępu do "domu Ojca", do szczęścia wiecznego (J 14,2). Tylko Chrystus mógł otworzyć człowiekowi dostęp do nieba. "On jako nasza Głowa wyprzedził nas do niebieskiej Ojczyzny", aby umocnić naszą nadzieję, że jako członki Mistycznego Ciała również tam wejdziemy (por. Prefacja o Wniebowstąpieniu w Mszale Rzymskim).
Pan Wszechświata, jedyny Kapłan i Pośrednik
W znaczeniu biblijnym, umieszczenie kogoś po swej prawej stronie oznaczało przyznanie mu zaszczytnego miejsca (por. l Krl 2,19; Ps 45,10). Jezus - jako zasiadający po prawicy Boga Ojca - cieszy się godnością Tego, Kto zasiada na tronie i pełni tę samą władzę. Umieszczenie po prawicy Ojca wyraża pełne uczestnictwo zmartwychwstałego Chrystusa w czci i chwale Boga, co potwierdzili Ojcowie Kościoła, m.in. św. Jan Damasceński: "Przez prawicę Ojca rozumiemy chwałę i cześć Bóstwa, gdzie Ten, który istniał przed wiekami, jako Bóg i współistotny Ojcu, zasiadł cieleśnie po Wcieleniu i uwielbieniu Jego ciała".
Początkiem tego wywyższenia był krzyż: "A ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie" (J 12,32). W ten sposób w Chrystusie spełniła się wizja Daniela o Synu Człowieczym i zostało zapoczątkowane Królestwo Mesjasza. Jezus, z chwilą zajęcia prawicy Ojca, otrzymał udział w boskich rządach światem. Kieruje odtąd razem z Bogiem Ojcem losami ludzi i świata jako Pan Wszechświata, Pantokrator. Wyniesiony na prawicę Ojca jest Kapłanem nowego i wiecznego Przymierza. Ze wszystkim, co przeżył i wycierpiał za nas, jest ciągle obecny przed obliczem Boga, "aby teraz wstawiać się za nami" (Hbr 9,24). Zbawczy proces osiągnął pełnię z chwilą wkroczenia Chrystusa-Arcykapłana do sanktuarium niebieskiego; wszedł do świątyni wiecznej raz na zawsze, aby wstawiać się za nami u Boga. Jego krew, konanie na krzyżu i śmierć są wyrazem pełnej wierności Bogu oraz najwspanialszym gestem solidarności z grzesznikami. Wziął na siebie "grzechy wielu", aby je ostatecznie zniweczyć. Odtąd nie ciąży już nad nami wyrok potępienia! Każdy, kto pragnie osiągnąć zbawienie, może korzystać z owoców krzyża Chrystusa.
Nadzieja chrześcijan spoczywa więc w dobrych rękach, bo gwarantuje ją jedyny Pośrednik, wieczny Kapłan - Jezus Chrystus. Warto podejmować codzienny trud, nawet z upadkami, bo w niebie mamy Obrońcę, który się wstawia za grzesznikami i broni przed karą. Jak strzegł uczniów i modlił się za nich, aby ustrzec ich od złego, tak obecnie jest u Ojca i wstawia się za wiernymi, gdy popadają w grzech. Wstawiennictwo to jest skuteczne, bo wstawia się "Sprawiedliwy", "Święty", Jezus Chrystus, jedyny i wieczny Kapłan, jedyny Pośrednik między Bogiem a ludźmi. Świadomość Jego bliskości i nieustannego wstawiennictwa przed Bogiem Ojcem pozwala nam przetrwać trudne chwile życia oraz umacnia nadzieję w drodze do niebieskiej Ojczyzny.