Logo Przewdonik Katolicki

Świat potrzebuje Twojej modlitwy

PK
Fot.

Niechaj wszyscy, mężczyźni i niewiasty, uczeni i prości, sprawiedliwi i grzesznicy, wielcy i mali, wysławiają i cześć oddają Jezusowi, dniem i nocą odmawiając święty Różaniec.

„Niechaj wszyscy, mężczyźni i niewiasty, uczeni i prości, sprawiedliwi i grzesznicy, wielcy i mali, wysławiają i cześć oddają Jezusowi, dniem i nocą odmawiając święty Różaniec”.

 

W ten sposób zapraszał do modlitwy różańcowej francuski kapłan żyjący na przełomie XVII i XVIII w. św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, autor Traktatu o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Marii Panny. Zaproszenie pozostaje aktualne i wciąż powtarza je Kościół. Niezależnie bowiem od czasu i miejsca, w którym żyjemy, świat potrzebuje naszej modlitwy.

 

Trochę historii

 Już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa odczuwano potrzebę, by o wstawiennictwo prosić Tę, która podporządkowując się całkowicie woli Bożej, urodziła Zbawiciela – Jezusa Chrystusa. Już w najstarszych księgach liturgicznych pojawia się modlitwa, w której powtórzone zostały słowa skierowane do Maryi przez Archanioła Gabriela. Pierwsze zapisane chrześcijańskie świadectwo o wielokrotnym odmawianiu „Zdrowaś Maryjo” znajduje się w żywocie świętego Ildefonsa – biskupa Toledo, zmarłego w 667 r. W XII wieku utrwalił się w Kościele zwyczaj częstego odmawiania pozdrowienia anielskiego ze sceny Zwiastowania (Łk 1, 28), a z biegiem czasu dołączono do tego słowa św. Elżbiety, które znajdujemy w ewangelicznym opisie sceny Nawiedzenia (Łk 1, 42). Mówiąc o Różańcu, trzeba przywołać postać św. Dominika (+1221), założyciela zakonu dominikanów. Istnieją obrazy, na których święty otrzymuje różaniec z rąk Najświętszej Maryi Panny. Tradycja głosi, że św. Dominik miał szczególne nabożeństwo do Matki Bożej. Tekst „Zdrowaś Maryjo”, którego dziś używamy w naszych codziennych modlitwach, ostatecznie ukształtował się w XV w. (modlitwę zatwierdził papież Pius V w 1566 r.) i coraz częściej był łączony z odmawianym od samego początku chrześcijaństwa „Ojcze nasz”. W ten sposób te dwie zestawione ze sobą modlitwy dały początek Różańcowi. Na koniec XV w. datuje się powstawanie pierwszych bractw różańcowych przy klasztorach dominikańskich, które przez stulecia były głównymi krzewicielami modlitwy różańcowej.

W 1569 r. w konstytucji apostolskiej Consueverunt Romani Pontifices, ustanawiając ostateczną formę modlitwy różańcowej, papież Pius V ukazuje ją jako szczególnie skuteczną w czasie zagrożeń i utrapień. 7 października 1571 r., gdy flota Świętej Ligi (głównie hiszpańska i wenecka) pod wodzą Juana de Austria odniosła zwycięstwo nad flotą turecką Alego Paszy pod Lepanto, Pius V polecił obchodzić ten dzień jako święto Matki Bożej Różańcowej, ponieważ to właśnie modlitwie różańcowej przypisywał odniesienie tego zwycięstwa.

Papież Leon XIII w roku 1885 zlecił zbiorowe odmawianie Różańca przez cały październik i włączył do litanii loretańskiej wezwanie: „Królowo Różańca świętego, módl się za nami”.

 

 

Uczyć się Różańca

Sługa Boży Stefan kardynał Wyszyński mówił: „Każde «Zdrowaś Maryjo» przypomina Matkę Boga-Człowieka, błogosławioną między niewiastami, a jednocześnie błogosławiony owoc Jej żywota, Jezusa”. „I chociaż myśli nasze, uczucia i słowa pozdrawiają Maryję, kierują się jednak ku jej Synowi, radują się Jezusem i rozważają Jego życie” – ta krótka myśl Prymasa Tysiąclecia oddaje całą głębię tej wyjątkowej modlitwy. Odmawiając Różaniec,  stajemy się świadkami najważniejszych wydarzeń w dziejach ludzkości, dzięki którym dokonało się nasze zbawienie. Trwamy na modlitwie razem z Maryją, która zawsze była obecna przy Chrystusie i zachowywała w swym sercu wszystkie Jego słowa i czyny. Modlitwa różańcowa stanowi zatem doskonały sposób poznawania Chrystusa i ciągłego odkrywania wielkich dzieł Boga, które dokonały się przez wcielenie Jego Jednorodzonego Syna.

Modlitwa różańcowa jest modlitwą kontemplacyjną. Odmawianie kolejnych „Zdrowaś Maryjo”, w połączeniu z rozważaniem poszczególnych tajemnic, oddaje jej prawdziwy charakter. Papież Paweł VI w liście apostolskim Rosarium Virginis Mariae pisał: „Jeśli brak kontemplacji, Różaniec upodabnia się do ciała bez duszy i zachodzi niebezpieczeństwo, że odmawianie stanie się bezmyślnym powtarzaniem formuł, oraz że będzie w sprzeczności z upomnieniem Chrystusa, który powiedział: «Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani»”. Jest zatem wielkim zadaniem dla nas, wierzących, ciągle doskonalić się w tej modlitwie, uczyć się prawdziwej kontemplacji Bożych tajemnic razem z Maryją, po to, by coraz lepiej poznawać naszego Zbawiciela, oddając równocześnie chwałę Ojcu, który dał swojego Syna, abyśmy nie zginęli, ale mieli życie wieczne (por J 3, 16).

 

 

Zaproszenie do modlitwy

 

            O tym, by odmawiać Różaniec, Maryja przypomina osobiście. Kiedy czytamy historię objawień maryjnych, dowiadujemy się, że Najświętsza Maryja Panna zawsze pojawiała się z różańcem w dłoni i prosiła cały świat o modlitwę różańcową. Za każdym razem mówiąc o Różańcu, przypominała, jak wielką wartość ma ta modlitwa i jak potężna jest jej moc. Zachęcając do odmawiania, zapewniała o swojej obecności i wstawiennictwie. Objawiając się w różnych miejscach świata, sama podawała intencje, w których należy się modlić, równocześnie zapewniając, że za przyczyną Różańca można polecać Panu Bogu wszystkie sprawy świata i swoje osobiste. Potwierdzają to słowa siostry Łucji – wizjonerki z Fatimy: „W życiu ludzkim nie ma takiego problemu, którego nie dałoby się rozwiązać za pomocą modlitwy różańcowej”. To wezwanie do modlitwy wypowiadane przez Matkę Chrystusa podejmowało na przestrzeni wieków wielu świętych i błogosławionych. Bł. Jan Paweł II mówił: „różaniec to modlitwa, którą bardzo ukochałem. Przedziwna modlitwa! Przedziwna w swej prostocie i głębi zarazem. (...) Równocześnie zaś w te same dziesiątki Różańca serce nasze może wprowadzić wszystkie sprawy, które składają się na życie człowieka, rodziny, narodu, Kościoła, ludzkości. Sprawy osobiste, sprawy naszych bliźnich, zwłaszcza tych, którzy nam są najbliżsi, tych, o których najbardziej się troszczymy. W ten sposób ta prosta modlitwa różańcowa pulsuje niejako życiem ludzkim”. 16 października 2002 r., w dniu rozpoczęcia 25. roku swojego pontyfikatu, papież Jan Paweł II dał Kościołowi list apostolski Rosarium Virginis Mariae, w którym pragnie uczyć nas na nowo modlitwy różańcowej. Ukazuje Różaniec jako modlitwę mającą wielkie znaczenie również w nowoczesnym świecie XXI w.

 

Różaniec w roku wiary

 

Już 11 października papież Benedykt XVI zainauguruje Rok Wiary. Chcąc dobrze przeżyć ten czas i objąć swoją modlitwą Kościół, zechciejmy wziąć do ręki różaniec. Niech nasza modlitwa wspiera dzieło ewangelizacji świata. To właśnie w związku z Rokiem Wiary i z okazji rozpoczynającego się miesiąca różańcowego dajemy czytelnikom „Przewodnika Katolickiego” dziesiątkę różańca misyjnego, wierząc, że na wszystkich kontynentach są ludzie, którzy odmawiają tę piękną modlitwę i otaczają nią papieża i Kościół święty. Módl się razem z nami.

 

 


 

Obietnice Matki Bożej dla odmawiających Różaniec święty,
dane błogosławionemu Alanowi de la Roche.

  1. Wszyscy, którzy wiernie mi służyć będą, odmawiając Różaniec święty, otrzymają pewną szczególną łaskę.
  2. Wszystkim odmawiającym pobożnie mój Różaniec przyrzekam moją szczególniejszą opiekę i wielkie łaski.
  3. Różaniec będzie najpotężniejszą bronią przeciw piekłu, wyniszczy pożądliwości, usunie grzechy, wytępi herezje.
  4. Cnoty i święte czyny zakwitną – najobfitsze zmiłowanie uzyska dla dusz od Boga; serca ludzkie odwróci od próżnej miłości świata, a pociągnie do miłości Boga i podniesie je do pragnienia rzeczy wiecznych; o, ileż dusz uświęci ta modlitwa.
  5. Dusza, która poleca mi się przez Różaniec – nie zginie.
  6. Ktokolwiek odmawiać będzie pobożnie Różaniec święty, rozważając równocześnie tajemnice święte, nie dozna nieszczęść, nie doświadczy gniewu Bożego, nie umrze nagłą śmiercią; nawróci się, jeśli jest grzesznikiem, jeśli zaś sprawiedliwym – wytrwa w łasce i osiągnie życie wieczne.
  7. Prawdziwi czciciele mego Różańca nie umrą bez sakramentów świętych.
  8. Chcę, aby odmawiający mój Różaniec mieli w życiu i przy śmierci światło i pełnię łask, aby w życiu i przy śmierci uczestniczyli w zasługach świętych.
  9. Codziennie uwalniam z czyśćca dusze, które mnie czciły modlitwą różańcową.
  10. Prawdziwi synowie mego Różańca osiągną wielką chwałę w niebie.
  11. O cokolwiek przez Różaniec prosić będziesz – otrzymasz.
  12. Rozszerzającym mój Różaniec przybędę z pomocą w każdej potrzebie.
  13. Uzyskałam u syna mojego, aby wpisani do bractwa mojego Różańca – mieli w życiu i przy śmierci za braci wszystkich mieszkańców nieba.
  14. Odmawiający mój Różaniec są moimi dziećmi, a braćmi Jezusa Chrystusa, Syna mojego Jednorodzonego.
  15. Nabożeństwo do mego Różańca jest wielkim znakiem przeznaczenia do nieba.

 

 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki