Logo Przewdonik Katolicki

Wakacje z kalkulatorem

Michał Bondyra

Wakacje warto zaplanować kilka miesięcy wcześniej. Będzie taniej i tak, jak chcemy. Jeśli tego nie zrobiliśmy, poczekajmy do ostatniej chwili – też zaoszczędzimy, choć wybór będzie ograniczony.

Zeszłoroczne dane CBOS podają, że aż 40 proc. z nas musiało zrezygnować z wakacyjnego wyjazdu z powodu braku pieniędzy. Raport GUS „Turystyka i wypoczynek w gospodarstwach domowych w 2013 r.” pokazuje, że krótkotrwałe wakacje kosztowały czteroosobową rodzinę około 115 zł na osobę. Chcąc wyjechać rodziną z dwójką dzieci na co najmniej pięć dni, zapłacić musieliśmy już ponad 560 zł od osoby. Zagraniczne wojaże czteroosobową rodzinę kosztowały średnio blisko 1400 zł od osoby. Warto zauważyć, że jak podaje GUS, na wakacjach w Polsce spędzamy przeciętnie dziewięć nocy, a za granicą dziesięć.
 
Nad Bałtyk i w Europę
Według zeszłorocznego Barometru Providenta 60 proc. wybierających letni urlop w kraju pojechało nad Bałtyk, a zaledwie 15 proc. – w góry. W tym roku ta tendencja się nie zmieni, a według danych serwisu Trivago z czerwca tego roku, najpopularniejsze będzie Zakopane, Władysławowo oraz Kołobrzeg. W szczytowym czasie ruchu turystycznego nad morzem za tygodniowy wypoczynek w dwuosobowym pokoju o średnim standardzie zapłacimy od 250 do nawet 450 zł za dobę. Ceny w górach zaczynają się od 270 zł. W tym roku za granicą na własną rękę odwiedzimy albo znane stolice, takie jak Paryż, Londyn, Lizbonę czy Pragę, albo kurorty w Chorwacji, Hiszpanii czy Włoszech. Najdroższy nocleg w hotelu dla dwóch osób oferuje stolica Anglii (blisko 1000 zł za noc), najtańszy Lizbona (365 zł za noc). Z kurortów najtaniej dwie osoby w hotelowym standardzie przenocują na Riwierze Makarskiej (ponad 430 zł za dobę). Tak czy inaczej, nocleg w dwuosobowym pokoju za granicą przez tydzień będzie nas kosztował blisko 3 tys. zł. Tyle dane Trivago, choć szczegółowo przeszukując oferty w internecie, znajdziemy tańsze propozycje. Co zatem zrobić, by znaleźć się wśród tych, którzy na wakacje z domu jednak wyjadą?
 
Po procenty na nowych kontach
Choć raport Fundacji Kronenberga mówi o tym, że sześciu na dziesięciu z nas widzi konieczność oszczędzania, ponad połowa wydaje wszystko, co zarobi. Na regularne oszczędzanie stać co dziesiątego Polaka, co trzeci deklaruje, że pieniądze oszczędza od czasu do czasu. W opublikowanym w tym roku wspólnie przez Expandera i Travelplanet.pl raporcie Polaków wakacji planowanie widać, że ci, co chcą oszczędzać, nie mają łatwo. Jarosław Sadowski przyznaje, że w wyniku niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej o kolejnej obniżce stóp procentowych, 3-miesięczne oprocentowanie depozytów wynosi ledwie 1,66 proc. w skali roku. To może lokaty? Analityk Expandera mówi, że nie ma już lokat bez gwiazdek, które dawałyby choćby 3 proc. zysku. – Jeśli spełnimy pewne wymogi, możemy znaleźć lepsze oferty, np. otwierając rachunek w jednym z banków, wciąż uzyskamy nawet 4 proc. – tłumaczy. To może kredyt? Jeśli zabrakło nam naprawdę niewielkiej sumy, to dlaczego nie. Sadowski apeluje jednak, by wówczas porównać dostępne oferty, bo w skrajanych przypadkach kredyt w jednym banku może być dwukrotnie droższy niż u konkurenta. – Najprostszym sposobem jest analiza rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania (RRSO) danego produktu. Wskaźnik ten, oprócz oprocentowania, uwzględnia też pozostałe koszty, takie jak prowizje czy opłaty dodatkowe – wyjaśnia. Jeśli chcemy z kredytu sfinansować sobie całe wakacje, warto się dwa razy zastanowić, bo urlop przeminie, a prócz wrażeń zostanie jeszcze jego spłata, z którą możemy mocować się jeszcze przez lata.
 
U touroperatora jednak taniej
Wielu z nas, by zaoszczędzić planuje wakacje na własną rękę. Autorzy raportu „Polaków wakacji planowanie” przeanalizowali dwadzieścia ofert pod kątem tego, ile zaoszczędzimy, jadąc za granicę, pomijając touroperatora. – Okazało się, że tylko w pięciu na dwadzieścia analizowanych przypadkach samodzielne zorganizowanie sobie wakacji okazało się tańsze od oferty touroperatora, a różnice wynosiły kilkadziesiąt złotych, poza jednym przypadkiem, gdzie wakacje zorganizowane samodzielnie były tańsze o około 300 zł od oferty touroperatora – dzieli się wynikami w raporcie Radosław Damasiewicz. Taniej można też samodzielne zorganizować sobie tygodniowe wakacji w Bułgarii, które w zależności od tego skąd na nie lecimy, pozwalają zostawić w kieszeni od 24 do 153 zł od osoby. Co ciekawe, do popularnych kurortów w Hiszpanii i Grecji zdecydowanie korzystniej wybrać się z biurami podróży. Pozwoli nam to zaoszczędzić odpowiednio 315 i 130 zł. Co ważne, jak zaznacza dyrektor marketingu i e-commerce Travelplanet.pl, analiza porównawcza nie obejmuje takich kwestii, jak czas samodzielnego dojazdu z lotniska, opieki rezydenta czy możliwości reklamacji, których przy załatwianiu sobie wakacji na własną rękę często nie mamy.
 
Wcześniej i na ostatnią chwilę
Dobrą formą oszczędzania jest za to wybieranie oferty z dużym wyprzedzeniem (first minute) lub na ostatnią chwilę (last minute). Z „Raportów Podróżnika” przygotowanych przez Travelplanet.pl wynika, że w ciągu ostatnich 8 lat przez częste przeceny, ale i czasem także brak skonkretyzowanego pomysłu na wakacje bardzo wzrosła popularność rezerwacji dokonywanych w ostatniej chwili przed wyjazdem (last minute). Rezerwacje krótkie, poniżej 10 dni, przez osiem lat zyskały na popularności o 5 proc. (z 35 proc. w roku 2006 do 40 proc. w roku ubiegłym). Stały wzrost w latach 2006–2014 zanotowały też rezerwacje robione na długo przed wyjazdem. W 2014 r. z dwumiesięcznym wyprzedzeniem bookowało prawie 10 proc. więcej osób niż w roku 2006. – Zaletą tego typu rozwiązania jest nie tylko cena, zbliżona do ofert typu last minute, ale także możliwość wyboru wakacji dokładnie takich, jakie planujemy – konkretnej miejscowości, hotelu i wyżywienia – tłumaczy Radosław Damasiewicz. Dyrektor marketingu Travelplanet.pl dodaje, że „do końca stycznia wakacje w szczycie tegorocznego sezonu letniego zarezerwowało na kilka miesięcy wcześniej ok. 6 proc. więcej turystów niż w analogicznym okresie ubiegłego roku”.
 
Planuj nieplanowane
Niezależnie od tego, czy na wakacje wybieramy się nad polskie morze, góry, czy planujemy wygrzewać się w którymś z zagranicznych kurortów, ważne, byśmy przed wyjazdem dobrze zaplanowali swoje wydatki. Warto każdą możliwą okazję w ciągu roku wykorzystać na odłożenie na ten cel choćby najmniejszej sumy. Dobrze jest też od razu założyć sobie, jak wiele jesteśmy w stanie przeznaczyć na letni urlop z rodzinnego budżetu. Pamiętajmy wtedy, że wakacje to nie tylko wydatki stałe, takie jak koszt wycieczki, hotelu, środka transportu czy ewentualnych opłat paszportowych i wizowych. Koniecznie musimy też wkalkulować wydatki zmienne, wśród których najistotniejszym jest wyżywienie zarówno to codzienne, jak i uwzględniające degustację miejscowych specjałów. Warto zrobić sobie choćby orientacyjny kosztorys produktów żywnościowych, w które będziemy się zaopatrywać. Pomocny w tym względzie może być portal-ściągawka przygotowany przez samych turystów www.cenynaswiecie.pl. Pozwala on porównywać ceny artykułów w naszym kraju z tymi, w państwie, w którym zamierzamy wypoczywać. Do wydatków zmiennych zaliczamy też wycieczki fakultatywne, których trudno czasem jest nie wykupić, będąc w urokliwym miejscu. Nie zapominajmy też o tym, że jadąc zwłaszcza z dziećmi, czekają nas wydatki impulsywne, ponoszone pod wpływem chwili, kaprysu. W końcu są to wakacje i nie da się czasem nie pozwolić sobie na nutkę szaleństwa czy zakupu pamiątek, które przez następne miesiące będą nam przypominały nasz czas beztroski.



Najpopularniejsze kierunki i ceny za dwuosobowy pokój w hotelu w letnim szczycie
 
W Polsce:
1. Zakopane – 268 zł
2. Władysławowo – 254 zł
3. Kołobrzeg – 392 zł
4. Gdańsk – 325 zł
5. Sopot – 450 zł
 
Za granicą:
1. Rzym – 474 zł
2. Barcelona – 661 zł
3. Dubrownik – 569 zł
4. Paryż – 647 zł
5. Londyn – 979 zł
 
źródło: analiza serwisu Trivago
 
 

Porównanie kosztów samodzielnego wyjazdu i wyjazdu z biurem podróży
 
Kraj               Skąd               samodzielnie              z biurem                    różnica
 
Hiszpania        Z Gdańska      2298 zł/os                   1983 zł/os                   315 zł
(ostatni tydzień czerwca)
 
Bułgaria          Z Poznania      1246 -1375 zł/os         1399 zł/os                   24-153 zł
Katowic, Gdańska, Warszawy lub Wrocławia
(przełom lipca i sierpnia)
 
źródło: Polaków wakacji planowanie, raport Expander Advisors i Travelplanet.pl

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki