Obieramy krewetki z pancerzy, usuwamy głowy oraz czarne żyłki jelitowe, skrapiamy sosem sojowym i oprószamy solą, pieprzem oraz słodką papryką. Podgrzewamy na patelni oliwę z oliwek i wkładamy krewetki, które obsmażamy przez 2-4 minuty; kiedy nabiorą barwy bladoróżowej delikatnie odwracamy, aby się nam nie rozpadły. Miażdżymy i rozcieramy z solą na miazgę ząbki czosnku, a następnie dodajemy je do krewetek. Kto chce może na zakończenie flambirować krewetki, to znaczy oblać je winiakiem albo brandy i podpalić. Natomiast ci, którzy obawiają się eksperymentów z otwartym ogniem, mogą zastąpić flambirowanie skropieniem krewetek białym – wytrawnym albo półwytrawnym – winem.
Fasolę odsączamy z zalewy i płuczemy pod bieżącą wodą, a potem obgotowujemy w rondelku z niewielką ilością wody i ponownie odsączamy. Pomidory sparzamy wrzątkiem, zdejmujemy z nich skórę i kroimy w cząstki. Dymkę szatkujemy, a cebulki tniemy w krążki. Pieczarki myjemy, oczyszczamy, obieramy i kroimy w plasterki. Na oliwie przesmażamy pieczarki z cebulką, doprawione solą i pieprzem, a następnie dokładamy do nich pocięty szczypior, pomidory, fasolkę oraz łyżkę keczupu i smażymy jeszcze przez kilka minut; pod koniec wkładamy również krewetki i mieszamy.
Gotujemy ryż na sypko i przyrządzamy zimny sos jogurtowy. Duży jogurt naturalny przelewamy do miski, roztrzepujemy go np. za pomocą widelca, dodajemy 2 łyżki musztardy francuskiej z ziarenkami gorczycy, doprawiamy solą oraz białym pieprzem i wsypujemy posiekany koperek. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy. Na duży talerz przesypujemy ryż, obsypujemy go posiekaną natką, na środku układamy krewetki z fasolą, grzybami i pomidorami, natomiast sos przelewamy do sosjerki.
składniki:
• 1/2 kg krewetek koktajlowych
• puszka czerwonej fasoli konserwowej
• 3 pomidory, 20 dag pieczarek
• po pęczku dymki i natki, 3 ząbki czosnku
• oliwa, keczup, sos sojowy
• 50 ml winiaku, brandy, albo białego wina
• sól, pieprz, słodka papryka
sos jogurtowy:
• duży jogurt naturalny
• 2 łyżki musztardy francuskiej
• koperek
• sól, biały pieprz
Aby nie odczuwać głodu
Choć powiada się, że Polak głodny bywa zły, to trudno jeść bez opamiętania. Trzeba się uczyć sposobów, jak powściągać apetyt. A w tym mogą nam dopomóc np. surowe ananasy, które przyspieszają trawienie białek. Warto także zjeść pół godziny przed posiłkiem połowę grejpfruta, dzięki czemu wolniej będziemy przyswajać substancje odżywcze, a w konsekwencji uczucie sytości potrwa dłużej i nie tak szybko znowu odczujemy głód. Innym owocem – godnym uwagi wszystkich łasuchów – jest kiwi. Ilekroć mamy ochotę na słodycze, warto mieć ten owoc pod ręką, zwłaszcza że zawiera on również sporo witaminy C przyspieszającej spalanie tłuszczów i białek.
Jak rozpoznać świeżość krewetek?
Krewetki, które kupujemy, nie mogą być wiotkie, bo to oznaka nieświeżości. Powinny być jędrne i suche. A najlepiej ocenić je po kolorze pancerza, ponieważ świeże krewetki nie mają przebarwień. I pamiętajmy, że krewetki mrożone zachowują wszystkie właściwości świeżych.