Logo Przewdonik Katolicki

Po pierwsze: Ojciec w niebie

Michał Paluch OP
fot. Pexels

Czy odniesienie do Boga nadaje ton ważnym więzom w moim życiu?

Kryzys rodzinny, o którym opowiada przypomniany nam tym razem fragment Ewangelii, jest właściwie odwrotnością większości kryzysów, z którymi zwykle mają do czynienia rodzice dorastających dzieci. Kryzysy dojrzewania wychowywanej młodzieży polegają zwykle na odwracaniu się dzieci od wszystkiego, co kojarzy im się z autorytetem rodziców, są kontestacją normatywnego porządku, który ma być punktem odniesienia. W przypadku Jezusa nastolatka kryzys jest zaś spowodowany Jego żarliwym przekonaniem, że powinien być „w tym, co należy do… Ojca”.
Formułuje to jasne i bynajmniej niełatwe przesłanie dla nas wszystkich: nie ma szans na stworzenie prawdziwie głębokich więzów rodzinnych (i wspólnotowych) między nami, jeśli Bóg naprawdę nie stanie się dla nas oczywiście pierwszy. Historia Świętej Rodziny ma pomóc nam zresztą zrozumieć, że nigdy nie następuje to bez wysiłku czy napięć. Jeśli w przypadku św. Józefa, Jezusa i Jego Najświętszej Matki były nerwy i pełne niepokoju chwile, to nie dziwmy się, że i my czasami rozwijamy nasze więzy przez kryzys.
Drugie czytanie osadza z kolei przesłanie Ewangelii na tle najszerszym z możliwych: jeśli nasze więzy rodzinne wzrastają i rozkwitają, gdy Bóg jest w nich na pierwszym miejscu, to jest tak także i przede wszystkim dlatego, że jesteśmy wezwani do tego, by stać się jedną wielką Bożą rodziną – Bożymi dziećmi. Niewiele z tego dziś może doświadczamy w naszym świecie, który wydaje się wciąż tak dobrze opisywać historia Kaina, który zamordował swego brata Abla. Niemniej w taką stronę – prowadzeni przez Chrystusa, ukazującego nam właściwy sposób bycia Bożym Synem – zmierzamy i kiedyś – wtedy „gdy ujrzymy Go takim, jakim jest” – tej prawdy w pełni doświadczymy.
Na wypadek jednak, gdyby tak nakreślony ideał naszego życia wydał nam się zbyt zawrotny, pierwsze czytanie przypomina nam konkretny przykład wprowadzania w życie zasady o pierwszeństwie Boga w rodzinnym życiu. Narodzenie Samuela z bezpłodnej, a wcześniej zrozpaczonej tym faktem Anny (por. 1 Sm 1, 8), a potem ofiarowanie go przez nią z wdzięczności Bogu ukazuje nam, jak przeżyć kryzys, stawiając na pierwszym miejscu to, „co należy do… Ojca”.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki