Logo Przewdonik Katolicki

Rząd chce wspierać pracujących

Karolina Sternal
fot. Catherine Falls Commercial/Getty Images

Duże zmiany w świadczeniach rodzinnych. Chodzi nie tylko o 800 plus, ale także o nowy program „Aktywny rodzic”, który ma zastąpić dotychczasowe formy pomocy rodzicom przy jednoczesnym wspieraniu ich aktywności zawodowej.

Od stycznia tego roku wprowadzone osiem lat temu świadczenie 500 plus zostało podniesione do 800 zł. Podwyżkę wprowadzono automatycznie i otrzymanie wyższej kwoty nie wymagało składania dodatkowych wniosków. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina jednak, że jeżeli rodzice nie chcą mieć przerwy w wypłacie tego świadczenia w nowym okresie rozliczeniowym, który rozpocznie się 1 czerwca tego roku i potrwa do 31 maja 2025 r., to do końca kwietnia powinni złożyć nowy wniosek. Wówczas świadczenie zostanie wypłacone w czerwcu. – Jeśli dokument wpłynie w maju, to przelew z ZUS-u trafi na konto do 31 lipca z wyrównaniem za czerwiec. Natomiast jeśli wniosek zostanie złożony w czerwcu, to wypłaty będzie można się spodziewać najpóźniej do końca sierpnia z wyrównaniem od czerwca – wyjaśnia Paweł Żebrowski, rzecznik ZUS.

Rząd wprowadza nowe
W tym miesiącu rząd przyjął projekt ustawy o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu małego dziecka „Aktywny rodzic”. Wprowadza on trzy świadczenia dla rodziców dzieci od 12. do 35. miesiąca życia: aktywni rodzice w pracy, aktywnie w żłobku i aktywnie w domu.
Świadczenie „aktywni rodzice w pracy”, czyli tzw. babciowe, będzie kierowane do rodziców dziecka w wieku od 12. do 35. miesiąca życia, którzy chcą być aktywni zawodowo, a finansowa pomoc państwa ma im w tym pomóc. Będzie ona przysługiwać w wysokości 1500 zł miesięcznie przez 24 miesiące. Od rodziców będzie zależało, na co przeznaczą te pieniądze. Będą mogli np. sfinansować z nich opiekę sprawowaną przez babcię lub nianię.
Drugi rodzaj świadczenia – „aktywnie w żłobku” – będzie dawał rodzicom możliwość uzyskania wsparcia na opłacenie żłobka. Ostateczna wysokość będzie zależała od tego, ile w danej miejscowości będzie kosztował żłobek, jednak rodzice otrzymają nie więcej niż 1500 zł. Z danych GUS wynika, że problem z dostępnością opieki dla dzieci do lat trzech jest jednym z głównych czynników, które decydują o tym, czy Polacy decydują się na powiększenie rodziny.
Z kolei świadczenie „aktywnie w domu” będzie stanowiło wsparcie dla rodziców dzieci w wieku od 12. do 35. miesiąca życia, którzy nie będą uprawnieni lub z własnej woli nie zdecydują się na skorzystanie z dwóch wyżej opisanych świadczeń. Będzie to w szczególności dotyczyć sytuacji, gdy rodzice pozostaną nieaktywni zawodowo i nie będą mogli uzyskać prawa do świadczenia „aktywni rodzice w pracy” lub ich dziecko nie będzie uczęszczało do instytucji opieki i nie będą mogli pobierać świadczenia „aktywnie w żłobku’”. Świadczenie „aktywnie w domu” będzie przysługiwało na podobnych zasadach jak obecnie funkcjonujący rodzinny kapitał opiekuńczy, z tą różnicą, że będzie można je uzyskać na każde, w tym na pierwsze i jedyne dziecko w wieku od 12. do 35. miesiąca życia. Świadczenie „aktywnie w domu” będzie przysługiwało w wysokości 500 zł miesięcznie przez 24 miesiące.

​Z danych ZUS wynika, że od początku rozpoczęcia realizacji programów związanych z polityką rodzinną Zakład Ubezpieczeń Społecznych obsłużył ponad 12 mln wniosków o świadczenia z tych programów i wypłacił świadczenia na kwotę 20,3 mld zł, wspierając ponad 7 mln dzieci. 
Ze wsparcia korzystali też cudzoziemcy spełniający określone warunki. Wśród beneficjentów świadczenia wychowawczego najliczniejszą grupę stanowią obywatele Ukrainy.


Będą zmiany
O przyjęciu przez rząd projektu ustawy o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu małego dziecka „Aktywny rodzic” poinformował premier Donald Tusk, który podczas konferencji prasowej podkreślił, że „każde dziecko w Polsce, każde, bez wyjątku dziecko w Polsce do 35. miesiąca, a więc do tego czasu, kiedy będzie mogło iść do przedszkola, będzie mogło liczyć na pomoc państwa. Idea «babciowego» to pomoc Polsce. Każda mama i tata, którzy się na to zdecydują, nie będą na urlopie wynikającym z rodzicielstwa, tylko będą pracować, a więc zapłacą składki oraz podatki, będą mogli skorzystać z takiego wsparcia, po spełnieniu warunków. Tak jak już kiedyś obliczaliśmy, wpływy ze składek i podatków równoważą w dużym stopniu nakłady wynikające z tej ustawy”.
Do wejścia w życie nowych przepisów potrzebny jest jeszcze cały proces legislacyjny w parlamencie oraz podpis prezydenta. Wydaje się jednak, że zapowiadany przez premiera Tuska termin 1 października tego roku jest realny, tym bardziej że także będący w opozycji PiS jest skłonny poprzeć nowe rozwiązania, choć oznacza to wygaszanie dotychczasowych form wsparcia.
Zamiast funkcjonującego obecnie dofinansowania w wysokości do 400 zł do opłaty za pobyt dziecka w żłobku, w klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna, wprowadzone zostanie świadczenie „aktywnie w żłobku”. Natomiast wprowadzenie świadczenia „aktywnie w domu” będzie oznaczało uchylenie ustawy o rodzinnym kapitale opiekuńczym, choć zgodnie z zapowiedziami przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej podczas kampanii wyborczej do parlamentu, oba świadczenia miały funkcjonować równolegle.

Firmy wspierają?
– Wszelka pomoc związana z wychowaniem dzieci ze strony państwa jest istotna – mówi mama dwuletniego Antosia. – Nowy program jest dość rozbudowany i każda rodzina będzie go oceniała pod kątem swoich potrzeb. Z mojego punktu widzenia ważne jest to, że daje on rodzicom, szczególnie kobietom, wybór. Mogą pozostać w domu i zająć się opieką nad dzieckiem lub podjąć pracę.
Wszelkie wsparcie rodziców, a w szczególności młodych mam, które po urodzeniu dziecka chcą wrócić do pracy, to dobry pomysł. Jednak musi być ono realizowane równolegle z programami i kampaniami zachęcającymi pracodawców do wdrażania polityki prorodzinnej. Na rynku widać już pewne zmiany, gdyż na przyjęcie do pracy mamy, która wraca na etat z urlopu macierzyńskiego czy wychowawczego, gotowa jest co druga firma – tak wynika z danych zbieranych przez Grupę Progres, firmę zajmującą się pośrednictwem pracy. Przedsiębiorcy oferują rodzicom małych dzieci możliwość pracy z domu, w elastycznych godzinach lub na część etatu. Udzielają pomocy merytorycznej w postaci szkoleń. Niektórzy idą nawet o krok dalej i oferują dofinansowanie do żłobka czy przedszkola, a nawet niani.
– Niestety tego typu zachęty są stosowane przede wszystkim w dużych firmach działających w większości w dużych miastach lub w ich bezpośrednim sąsiedztwie. Na tzw. prowincji dużo trudniej o uzyskanie takich przywilejów w miejscu pracy – komentuje mama Antosia.

Rodzinny kapitał opiekuńczy
To wprowadzony 1 stycznia 2022 r. program, który przewiduje wypłatę świadczenia na drugie i kolejne dziecko w rodzinie. Świadczenie to przysługuje od miesiąca, w którym dziecko to kończy 12. miesiąc życia, do końca miesiąca, w którym dziecko kończy 35 miesięcy. Rodzice samodzielnie mogą wskazać, czy kapitał chcą otrzymywać w wysokości 500 zł przez 24 miesiące, czy w wysokości 1000 zł przez 12 miesięcy. Łącznie można dostać więc 12 tys. zł

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki