Logo Przewdonik Katolicki

Ziemniaki po irlandzku

Maciej Gładysz
fot. Fotolia

Dziś zapraszam w krótką podróż do Irlandii. Okazją do odwiedzenia Zielonej Wyspy był obchodzony niedawno Dzień św. Patryka. To nie tylko narodowe święto Irlandii, ale również jedno z najchętniej obchodzonych świąt na świecie. 17 marca wszędzie gdzie żyją Irlandczycy, czyli praktycznie na całym świecie, organizowane są parady, imprezy i koncerty, a na cześć Zielonej Wyspy wznosi się toasty. Nieodłącznym elementem tego dnia jest trójlistna koniczyna, a wszyscy przebierają się oczywiście na zielono. Przy tej okazji warto przyjrzeć się irlandzkiej kuchni, bo choć wyspa chętnie jest odwiedzana przez Polaków, to o miejscowych przysmakach niewiele wiemy.

Irlandia to kraj w przeważającej części rolniczy, dlatego tutejsza sztuka kulinarna opiera się na niewyszukanej kuchni wiejskiej. W menu nie brakuje też ryb i owoców morza. Początkowo podstawą tutejszej kuchni było mięso, szczególnie wołowina i baranina oraz sery. Jednak z biegiem czasu wprowadzono również warzywa. Dziś na stołach w irlandzkich domach królują ziemniaki, które są składnikiem niemal każdego posiłku. Jednym z najbardziej znanych dań  jest irish stew, czyli gulasz z baraniny lub jagnięciny z duszonymi ziemniakami i cebulą. W stolicy koniecznie trzeba spróbować coddle, co w dosłownym  tłumaczeniu oznacza „rozpieszczać”. Jest to potrawka z grubo pokrojonej kiełbasy i boczku, ziemniaków pokrojonych w plastry i cebuli. Tradycyjną przekąską jest też słodki chlebek korzenny z bakaliami zwany barmbrack. Z dań ziemniaczanych bardzo popularny jest champ, czyli tłuczone ziemniaki podsmażane na maśle z cebulką, a także colcannon. To kolejny rodzaj ziemniaczanego purée podawanego z poszatkowanym jarmużem lub kapustą. Początkowo danie to było przygotowywane wyłącznie w Dzień św. Patryka i w Halloween. Dziś to bardzo popularny dodatek do mięs, a także przekąska do słynnego irlandzkiego piwa.

COLCANNON

  • 3 szklanki posiekanego jarmużu (może być też kapusta albo miks kapusty i jarmużu)
  • 7,5 dag masła (około 6 łyżek)
  • 1 szklanka mleka
  • 3 cebule
  • 4–6 ziemniaków
  • ​sól, pieprz


Ziemniaki kroimy w kawałki, wrzucamy do dużego garnka z osoloną zimną wodą i doprowadzamy do wrzenia. Przykrywamy i gotujemy na wolnym ogniu przez 20 minut, aż będą miękkie. Dokładnie odcedzamy. Odkładamy łyżkę masła, resztę rozgrzewamy na patelni. Dodajemy posiekany jarmuż lub kapustę i przesmażamy około 3–4 minut. Następnie dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę i podsmażamy jeszcze przez około 2 minuty. Na koniec dolewamy mleko i dokładnie mieszamy. Ziemniaki ucieramy na gładkie purée, a następnie dokładnie mieszamy z jarmużem i mlekiem.  Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Masę ziemniaczaną wykładamy na ogrzany półmisek, następnie robimy w środku masy wgłębienie, do którego wkładamy łyżkę masła.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki