Logo Przewdonik Katolicki

Ważny krok

Bogusław Kiernicki

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej skierował do dalszego procedowania projekty ustaw dotyczące pełnej ochrony życia i odrzucił projekt o dopuszczalności aborcji. Jest to kolejny ważny krok na drodze wzięcia pod opiekę prawną każdego poczętego życia.

Wyniki głosowania pozwalają z nadzieją patrzeć w przyszłość.
Dwie ustawy, które trafiły do dalszego czytania, to obywatelski projekt Komitetu „Stop aborcji” oraz zgłoszony przez Prawicę Rzeczypospolitej projekt w obronie życia i zdrowia nienarodzonych dzieci poczętych in vitro. Dwie sprawy komplementarne, które być może pozwolą na wzięcie w ochronę prawną zarówno tych dzieci, które poczęły się w organizmie kobiety, jak i poczętych pozaustrojowo, w wyniku zabiegu in vitro.
Dobrych wiadomości płynących z Wiejskiej jest w tej sprawie więcej. Po pierwsze przez fakt, że do dalszego procedowania nie skierowano także projektu aborcyjnego złożonego przez środowiska radykalnej lewicy, unikamy wrażenia, że Sejm będzie dyskutował nad aborcją w ogóle, raz jeszcze rozważając wszystkie za i przeciw. Nie, teraz Sejm zajmuje się ochroną życia nienarodzonych! Po drugie to, że Sejm, wbrew wnioskom opozycji, skierował projekty ustaw tylko do jednej komisji, powoduje, że proces legislacyjny powinien być prostszy i szybszy. A pamiętamy z przeszłości, że przewlekanie prac w Sejmie było jedną z głównych metod obstrukcji wobec planów poprawy poziomu ochrony życia w Polsce.
Niestety są także sygnały niepokojące, jak choćby fakt głosowania przez władze klubu parlamentarnego PiS, na czele z Jarosławem Kaczyńskim, za skierowaniem do dalszych prac także aborcyjnego projektu skrajnej lewicy, ale na szczęście zdecydowana większość posłów klubu PiS nie poszła tą drogą. Niepokojące są też informacje o sporach i napięciach pomiędzy różnymi środowiskami obrońców życia. Jest to najgorszy moment na tego typu zachowania. Dobro tych, o których prawo do życia od lat zabiegamy, wymaga dziś jedności, odpowiedzialności i dużej wyobraźni.
Co przed nami? Przede wszystkim prace w komisji, które najprawdopodobniej w sposób zasadniczy zajmą się kwestią karalności kobiet, które dokonały aktu aborcji. Ani w społeczeństwie, ani w Sejmie, nie ma dziś na pewno oczekiwania czy przyzwolenia na tego typu rozwiązania. Jeśli bowiem w jakimś sensie można mówić dziś w Polsce o kompromisie aborcyjnym, to dotyczy on właśnie niekarania kobiet, bo w każdym przypadku zabicia własnego dziecka kobieta jest sprawcą, ale i ofiarą. Ofiarą, bo brzemię tego czynu będzie nosiła w sobie przez całe życie.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki