Logo Przewdonik Katolicki

Uszanujmy granice i możliwości dziadków

Michał Bondyra

Wywiad z Anną Niklas, psychologiem, filozofem i psychoterapeutą, o wakacjach wnuków u dziadków.

Jak dzieci powinny rozmawiać ze swoimi rodzicami, by ci zechcieli się zaopiekować w wakacje wnukami?
– Na pewno nie możemy być roszczeniowi. Dobrze by było, aby taka rozmowa przybrała postać prośby i propozycji zarazem. Konieczne jest uszanowanie zdania, dotychczasowego rytmu dnia i przyzwyczajeń dziadków, ich gotowości, poziomu energii czy sprawności do sprostania takiemu zadaniu. To, że dziadkowie mogą przeżywać ambiwalencję wobec wyzwania opieki wakacyjnej nad wnukiem nie oznacza, że nie kochają wnuków. Mogą czuć jednocześnie radość, ale i przeżywać obawy. To naturalne, mają do tego prawo. Warto ustalać konkretnie formę takiej wakacyjnej opieki – kiedy dziadkom pasuje, ile czasu ma trwać, jaką ma mieć formę. Należy uszanować zarówno potrzeby dziadków, jak i ich ograniczenia, by nie był to czas frustrujący, a satysfakcjonujący dla dziadków, rodziców i ich pociech.
 
Jak przekonać najstarsze pokolenie do takiej opieki?
– Spędzanie czasu z dziadkami jest bardzo ważne rozwojowo dla wnuków. Generacja dziadków może zaoferować najmłodszemu pokoleniu swój czas, uwagę, zaangażowanie, które dla wnuków są bezcenne. Tym bardziej że dziadkowie często kochają, nie spiesząc się niegdzie, nie stawiają wygórowanych wymagań, a po prostu oferują swoją obecność i dostępność. Mogą nawet pełnić rolę mentora, doradcy, powiernika dla młodszego pokolenia. Tak rodzi się więź i przywiązanie mogące stać się źródłem poczucia bezpieczeństwa dla wnuka, zwiększające poczucie przynależności do własnej rodziny i świadomości własnych korzeni. Relacja z dziadkami może uczyć najmłodsze pokolenie poszanowania godności starzejących się osób. Chroni przed kryzysem więzi rodzinnych. To zarazem umacnianie pozycji dziadków w rodzinie. Stwarzanie im okazji do odnalezienia się w porządku międzypokoleniowym, dzielenia sobą, czasem, doświadczeniem i mądrością. To chroni przed marginalizacją pokolenia starszego.
 
A co, gdy dziadkowie są wykorzystywani ponad miarę? Jak powinni odmówić, by nie powodować konfliktów w rodzinie?
– Należy pamiętać, że dobrzy dziadkowie to ci, którzy nie są przytłoczeni i wyczerpani emocjonalnie nadmiarem opieki i inwestycji w wychowanie wnuków. Usatysfakcjonowany kontaktem z wnukiem dziadek przekaże mu wiele radości, a nadmiernie wykorzystywany czy wyczerpany – raczej frustrację. To nie wina dziadków. To wynik ograniczeń wynikających z wieku i kondycji. By zachować spokój, równowagę emocjonalną i skupienie, muszą mieć czas i przestrzeń, by zająć się sobą i swoimi potrzebami. Dlatego uszanowanie granic i możliwości dziadków jest niezwykle ważne. Na pewno wyjdzie na dobre i rodzicom, i dzieciom.
 
Czy dziadkom mimo emerytury także należą się wakacje?
– Musimy pamiętać, że czas na wypoczynek i relaks to nie luksus. To obowiązek wobec własnego zdrowia fizycznego i psychicznego. Dziadkowie potrzebują czasu i sposobności, by zaopiekować się sobą i zregenerować swoje siły. Jeśli chcą na swoje wakacje zabierać wnuki, mają do tego prawo. Jednak jeśli deklarują potrzebę własnych wakacji, czasu tylko dla siebie, wesprzyjmy ich w tym.
 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki