Logo Przewdonik Katolicki

Inwazja uczuleń

Renata Krzyszkowska

Na alergie cierpi już 15 mln Polaków. W 2030 r. uczulony będzie już co drugi Europejczyk. Można ją leczyć, ale tylko co dziesiąty pacjent z alergią układu oddechowego otrzymuje właściwą terapię.

Jak wynika z badań, podatność na alergie kształtuje się w dzieciństwie. Dzieci, które przez pierwsze lata życia wychowują się w sterylnym otoczeniu, mają zaburzoną odpowiedź immunologiczną, ponieważ nie są wystawione na naturalne czynniki, które stymulują układ odpornościowy do prawidłowej odpowiedzi na zagrożenia. Te dzieci mają tendencję do określonej reakcji układu limfocytów, która odpowiada za występowanie alergii. Alergia rozpoczyna się od kontaktu z alergenem – wdychamy go, jemy lub dotykamy. Układ odpornościowy alergików przy zetknięciu z alergenem zachowuje się tak, jakby napotkał wroga, jakim są bakterie czy wirusy, i zaczyna walczyć. Niezbędna ilość, czy też stężenie czynnika wywołującego alergię, jest sprawą indywidualną. Są osoby, które w czasie pylenia traw odczuwają ulgę po wejściu do zamkniętego pomieszczenia, a niektórzy będą cierpieć dalej, bo pyłki zostały we włosach i na ubraniu.
 
Mechanizm reakcji alergicznej
Za reakcję alergiczną układu odpornościowego odpowiedzialne są jego przeciwciała IgE (immunoglobiny typu E), które łączą się z bazofilami, czyli składnikami krwi z grupy białych krwinek. Te z kolei wydzielają związki chemiczne tzw. histaminy, będące mediatorami procesów zapalnych i odczynów alergicznych. Histamina, pobudzając receptory, może wywoływać takie reakcje jak skurcz oskrzeli, katar, obrzęki, ból, swędzenie, nadmierne wydzielanie soków żołądkowych czy w skrajnych przypadkach niebezpieczny dla życia wstrząs anafilaktyczny (spadek ciśnienia połączony z przyspieszeniem akcji serca).W objawach alergii podaje się więc leki przeciwhistaminowe, żeby histamina nie inicjowała stanu zapalnego, który jest ostatnim elementem łańcucha wywołanego przez alergen.
Przeciwciała IgE nie są podwyższone u wszystkich alergików (lecz u około 85 proc.) i odwrotnie – nie zawsze podwyższone IgE świadczą o alergii. Ten mechanizm odpornościowy jest potrzebny i stworzony przede wszystkim do walki z pasożytami, ale u alergików działa po prostu nieprawidłowo. Stąd teorie tłumaczące alergię jako wynik wyjałowienia organizmu i sterylności otoczenia – przeciwciała nie mają szkodliwych czynników do zneutralizowania (na przykład pasożytów), więc zaczynają walczyć z czymkolwiek. Aż 50 proc. alergii ma podłoże genetyczne. Skłonność do alergii wzrasta, gdy oboje rodziców jest alergikami (40–80 proc. ryzyka). Warto wiedzieć, że choć rzeczywiście skłonność do alergii kształtuje się w dzieciństwie, to jednak uczulić można się w każdym wieku, a sprzyja temu najprawdopodobniej zmiana sposobu życia i nawyków.
 
Nie lekceważmy kataru 
Katar alergiczny, choć w powszechnej opinii mało groźny, to bardzo podstępny przeciwnik. Zazwyczaj jest on odpowiedzią na wdychane alergeny i katar zatykający nos tylko ułatwia wnikanie przez gardło jeszcze większej ilości czynników uczulających. Lekceważenie alergicznego nieżytu nosa prowadzi do pojawienia się nowych objawów i uczulenia na nowe alergeny, a nawet do astmy. Tak więc kataru alergicznego warto pozbyć się jak najszybciej, aby nie utrudniał nam życia. Wśród powszechnie dostępnych specyfików są tabletki, krople oraz spraye. W tabletkach główną substancją czynną jest pseudoefedryna. Zawiera ją większość reklamowanych preparatów. Ten składnik zmniejsza obrzęk błony śluzowej nosa, udrażniając go. Niestety, poza szeregiem przeciwwskazań do stosowania (nadciśnienie tętnicze krwi, choroba wrzodowa, niewydolność krążenia), tabletki te nadmiernie wysuszają błonę śluzową nosa, przynosząc jednocześnie ulgę i uczucie suchości. Mogą również doprowadzić do uzależnienia. Krople zawierają głównie ksylometazolinę lub oxymetazolinę, które obkurczają naczynia, wysuszając przy tym śluzówkę. Stosowanie kropli również może powodować uzależnienia, a do tego sposób aplikowania nie należy do najbardziej wygodnych. Specjaliści proponują też spraye do nosa. Najlepiej, aby nie posiadały konserwantów, a zawierały substancję wiążącą wilgoć i tworzącą warstwę ochronną na śluzówce oraz środek łagodzący z grupy panthenoli (czyli witamin B). Leki dostępne w aptekach bez recepty są skuteczne, ale należy stosować je z umiarem i rozsądkiem, najlepiej zawsze po konsultacji z lekarzem.
 
Alergia jak zwykła infekcja 
Dobrze prowadzone leczenie choroby alergicznej jest skuteczne – pozwala żyć bez objawów uczulenia. Niestety, szacuje się, że tylko 10 proc. wszystkich pacjentów z alergią układu oddechowego jest leczonych we właściwy sposób. Rozpoznanie alergicznego nieżytu nosa nie zawsze następuje bez problemów. Zdarza się, że jest mylony ze zwykłym katarem. Tym bardziej, że okres pylenia przypada na czas większej zapadalności na infekcje wirusowe – wczesna wiosna, początek lata, pora kwitnienia. Alergicznemu nieżytowi nosa może towarzyszyć także podniesiona temperatura ciała, co utwierdza w przekonaniu, że ma się do czynienia z infekcją. Mylić mogą się nawet lekarze niealergolodzy. Dlatego gdy podejrzewamy alergię warto poszukać dobrego specjalisty alergologa. Pamiętajmy, że nieżyt nosa z powodu infekcji trwa najwyżej dwa tygodnie. Alergiczny nieżyt nosa występuje tygodniami lub nawet miesiącami. U około 10–40 proc. chorych z katarem siennym współwystępuje astma oskrzelowa, do innych chorób współistniejących z tym schorzeniem zalicza się też: zapalenie zatok obocznych nosa, wysiękowe zapalenie ucha środkowego, zakażenia górnych dróg oddechowych, oddychanie przez usta, zaburzenia snu, polipowatość błony śluzowej nosa.
Skuteczną formą terapii jest immunoterapia swoista, czyli tak zwane odczulanie, której celem jest wytworzenie tolerancji organizmu na dany alergen. Wykazano jej dużą skuteczność przy uczuleniu na pyłki roślin, roztocza kurzu domowego, zarodniki grzybów pleśniowych oraz sierść kota. Najczęściej prowadzi się immunoterapię podskórną (alergen podawany jest podskórnie w precyzyjnie ustalanych dawkach i terminach), choć możliwa jest także droga podjęzykowa. Taka terapia trwa przynajmniej 3–5 lat i zanim efekt zostanie osiągnięty, chory musi przyjmować leki, ale z czasem będzie ich coraz mniej.


 
Sposoby na alergię – zdrowy tryb życia
 
Tutaj nie ma żadnych wątpliwości, że ruch i zdrowe odżywianie wzmacniają organizm i powodują, że mniej intensywnie reaguje na szkodliwe czynniki zewnętrzne, łatwiej również mu się bronić w razie ataku drobnoustrojów lub alergenów. Dlatego też:
 
• odżywiaj się zdrowo – jedz jak najmniej przetworzone, lekkostrawne produkty
• jedz produkty, które zawierają kwasy omega–3
• wyeliminuj tłuszcze zwierzęce, ogranicz produkty wysokobiałkowe
• wspomagaj się ćwiczeniami oddechowymi, masażem – dotlenisz organizm, pobudzisz krążenie, zrelaksujesz się
• bądź aktywny, nie musisz uprawiać biegania, aby być sprawnym fizycznie, znajdź formę aktywności odpowiednią dla ciebie; nawet regularne, energiczne spacery utrzymają cię w formie
 



Sposoby na alergię – co jeszcze mogę zrobić?
 
 
• jeżeli jesteś uczulony na pyłki roślin, zainstaluj specjalne antyalergiczne zasłony w oknach; zakłada się je jak moskitierę, ale są zrobione ze specjalnego tworzywa
• po powrocie do domu weź prysznic i zmień ubranie – usuniesz pyłki, które przyniosłeś ze sobą
• jeżeli jesteś uczulony na kurz i roztocza, staraj się usunąć wszystkie zasłony i dywany; zainwestuj w odkurzacz wodny, korzystaj z pościeli z antyalergicznych tworzyw, którą można często prać
• dbaj, aby pomieszczenia, w których przebywasz, miały optymalny poziom wilgotności i temperatury, by nie przesuszać błon śluzowych
• jeżeli jest to alergia na sierść i wydzieliny skórne zwierząt, unikaj alergenów, a jeśli już przebywasz w ich otoczeniu, często myj ręce, płucz nos (np. sola fizjologiczna lub preparatami na bazie soli morskiej), przemywaj oczy
 
 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki