Parafia św. Alberta Chmielowskiego w Kotomierzu obchodzi jubileusz 25-lecia istnienia. W jego przygotowania wpisały się spotkania modlitewne, misje święte, a także Eucharystia odpustowa, której przewodniczył bp Jan Tyrawa.
Wspólnotę powołał 1 czerwca 1987 r. bp Marian Przykucki. Wcześniej – 1 marca tego samego roku – ks. Andrzej Poteracki, obecny proboszcz, a wtedy wikary parafii w Dobrczu, został skierowany jako administrator nowego ośrodka duszpasterskiego w Kotomierzu. – Kiedy rozpoczynaliśmy tworzenie tej wspólnoty, odczuwaliśmy ogromny brak materiałów budowlanych. Jednak mimo trudności wierni bardzo szybko włączyli się w to dzieło. Na pierwszy plan wybijał się duch Boży oraz zapał. Murarz pracował niejednokrotnie od 5 rano do 23 – wspomina kapłan.
Dzisiaj w miejscowości stoi piękna świątynia, a parafia wciąż umacnia „zaplecze duchowe”, podejmując coraz to nowsze inicjatywy. – Za nami w historii parafii nawiedziny obrazów Matki Bożej, Jezusa Miłosiernego, a także trzykrotnie odbyte misje święte. Ostatnie przeżywaliśmy pod hasłem „I ty możesz być misjonarzem w swojej parafii”. Chcemy poprzez świadectwo wiary promieniować na innych – dodaje kapłan.
Mocną stroną wspólnoty w Kotomierzu jest działalność charytatywna, modlitewna współpraca z siostrami karmelitankami, a także inicjatywy kierowane do dzieci i młodzieży. To również powstający Parafialny Dom Kultury Chrześcijańskiej ze świetlicą terapeutyczną, biblioteką, któremu ma patronować Matka Boża Gidelska. – Tak jak w Różańcu – przeżywaliśmy tajemnice radosne, bolesne, a teraz chwalebne. Kiedy powstawała wspólnota, nie było łatwo. Mówiono nam, że nie wybudujemy kościoła. Wówczas powiedziałem, aby wybrać patrona od biednych. Dzisiaj dziękujemy za św. Alberta Chmielowskiego. Bo jeżeli Bóg zechce, to nie ma rzeczy niemożliwych – zakończył ks. Andrzej Poteracki.