Pierś indyczą myjemy, oczyszczamy z błon i kroimy w niewielkie plasterki, okołocentrymetrowej grubości. Każdy lekko rozbijamy ale nie za pomocą tłuczka, lecz kostkami palców. Następnie doprawiamy je solą, pieprzem oraz tymiankiem, oprószamy mąką i obsmażamy na oliwie.
Polędwiczkami wykładamy dno naczynia żaroodpornego wysmarowanego masłem i na każdej układamy plaster szynki, a na nim plaster sera; należy przyciąć je do wielkości polędwiczek. Pomiędzy polędwiczkami – na całej powierzchni naczynia – utykamy truskawki, kilka pozostawiając do dekoracji. Potrawę skrapiamy rozpuszczonym – i wcześniej sklarowanym – masłem oraz sokiem wyciśniętym z połówki cytryny.
Naczynie wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 170-180 stopni i zapiekamy przez kwadrans. Kilka minut przed wyjęciem polewamy polędwiczki kieliszkiem rumu. Podajemy z ryżem oraz szparagami.
składniki:
• ok. kg piersi indyczej
• kilka plastrów szynki
• kilka plastrów żółtego sera
• 1/2 kg truskawek, cytryna
• oliwa z oliwek, masło
• kieliszek rumu
• łyżka mąki
• sól, pieprz, bazylia
Jak to z truskawką było
Podobno dziko rosnące truskawki były znane już w zamierzchłych czasach. Choć ich smak, aromat, urodę i właściwości lecznicze sławili m.in. Owidiusz i Wergiliusz, to uprawiane obecnie w całym świecie poziomki ananasowe – nazwane przez botaników truskawkami – istnieją dopiero od dwóch i pół wieku.
Nie są one bowiem dziełem natury, lecz... mutantem, który wyhodował francuski botanik Antoine Nicolas Duchesne, w czasach panowania Ludwika XV. Zdołał on zgromadzić w ogrodach wersalskich wszystkie znane wówczas gatunki poziomek. Truskawka powstała dzięki skrzyżowaniu przez niego północno-amerykańskiej poziomki wirginijskiej z – podarowaną ogrodowi przez kapitana Fraisera – południowoamerykańską poziomką chilijską. Określana jako „owoc królów i poetów” szybko stała się kosztownym rarytasem na dworskich stołach.
Skarbnica zdrowia i urody
Te niskokaloryczne owoce zawierają wiele witamin – A, B1, B2, C, PP – cenne minerały: wapń, fosfor, potas, żelazo, magnez oraz mangan, a także kwas elegonowy, neutralizujący działanie substancji rakotwórczych przed ich przeniknięciem do DNA.
Wiadomo, że są krwiotwórcze, pomagają obniżyć cholesterol, działają bakteriobójczo, neutralizują substancje toksyczne, poprawiają przemianę materii i mikroflorę jelit, a także odkwaszają organizm. Jedzenie truskawek zalecane jest w rozmaitych schorzeniach: reumatyzmie, artretyzmie, podagrze, chorobach wątroby i nerek, kamicy moczowej i żółciowej. Dzięki zawartości bromu porcja truskawek przed snem ułatwia zaśnięcie. Ale to także ceniony kosmetyk: maseczki z truskawek nawilżają i uelastyczniają skórę, a sok rozjaśnia przebarwienia i piegi oraz łagodzi objawy egzemy.