Logo Przewdonik Katolicki

Ofiarować siebie

Marcin Jarzembowski
Fot.

W Bydgoszczy po raz szósty odbyła się akcja oddawania krwi Podaruj choremu kropelkę życia. Jej organizatorem było Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa oraz parafia Bożego Ciała. Do udziału w tegorocznej edycji zgłosiło się prawie 70 osób, z czego 52 oddały krew. Parafia Bożego Ciała była pierwszą wspólnotą w archidiecezji gnieźnieńskiej oraz...

W Bydgoszczy po raz szósty odbyła się akcja oddawania krwi – „Podaruj choremu kropelkę życia”. Jej organizatorem było Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa oraz parafia Bożego Ciała.

Do udziału w tegorocznej edycji zgłosiło się prawie 70 osób, z czego 52 oddały krew. Parafia Bożego Ciała była pierwszą wspólnotą w archidiecezji gnieźnieńskiej oraz bydgoskiej, dzięki której specjalny autokar stanął przy świątyni.

Od tego roku akcja będzie organizowana dwa razy – na wiosnę oraz we wspomnienie św. Maksymiliana Marii Kolbego. – O tej akcji trzeba nieustannie mówić. Jednocześnie dziękować tym, którzy krew już oddali. Dzięki naszej ofiarności zostało uratowane lub przedłużone niejedno życie. Tej krwi potrzebują bardzo często osoby znajdujące się w stanach terminalnych, przebywające w hospicjach, domach opieki czy szpitalach – powiedział pomysłodawca i propagator akcji ks. kanonik Ryszard Pruczkowski. Kapłan przez dwa tygodnie podczas każdej Mszy św. zachęcał wiernych do oddawania krwi. – Nasze symboliczne kropelki, które oddaliśmy przez kilka lat, możemy przeliczyć na kilkaset jednostek cennego surowca. To jest takie duchowe stawanie przy łóżku chorego lub umierającego człowieka – dodał.



Dzięki parafii Bożego Ciała od ponad dwóch lat w akcję włączają się inne wspólnoty, a także seminaria duchowne. Przeprowadzenie akcji jest możliwe dzięki specjalistycznemu autobusowi, który posiada Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy. – Od paru lat stwierdzamy, że miejsca przy kościołach są idealne do organizowania takich akcji. Cieszy mnie to, że osoby, które tutaj przychodzą, oddają krew z głębszych pobudek. Należy również dodać, że za tą parafią poszły kolejne wspólnoty – powiedziała Danuta Boguszyńska, zastępca dyrektora Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy.

Na plac przy świątyni Bożego Ciała przyjechały osoby z całej Bydgoszczy. Wśród nich znalazła się Roma Pawłowska. – To jest najcenniejszy dar, jaki można ofiarować drugiej osobie. Dajemy życie, ratując zdrowie. Nakłoniłam do tego także moją synową. Śmiałam się, że pierwszy test zdała. Na początku bałyśmy się, czy nie zemdlejemy. Udało się i jesteśmy już trzeci raz – powiedziała. Dla Anny Tomaszewskiej dzielenie się krwią z potrzebującymi jest wielką radością. – Kiedyś może i ja będę potrzebowała krwi, dlatego ta chęć pomocy jest zupełnie naturalna. Co prawda, nie znam tej osoby, ale nic mnie to nie kosztuje i mogę pomóc – dodała.

W sumie przez ostatnich sześć lat chęć oddania krwi wyraziło ponad pół tysiąca wiernych.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki