Logo Przewdonik Katolicki

Lato młodego Kościoła

Anna Druś
fot. Horacio Villalobos/Corbis/Getty Images, Zvonimir Barisin/Pixell/East News

Choć przez całe wakacje trwają rekolekcje, festiwale młodych i koncerty ewangelizacyjne, to ich kumulacja przypada na przełom lipca i sierpnia. Nie brakuje takich, którzy prosto z ŚDM w Lizbonie pojadą na pielgrzymkę, ani takich, którzy zaraz po rekolekcjach oazowych ruszą do Medjugorje na Mladifest.

Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie 26 lipca – 6 sierpnia
To bez wątpienia największe wydarzenie tego lata w Kościele katolickim. Setki tysięcy młodych ludzi z całego świata już przybyły do Portugalii, by spotkać się ze sobą, z różnorodnością swojej wiary oraz z papieżem Franciszkiem. To, co siedem lat temu miało miejsce w całej Polsce – szczególnie w Krakowie – teraz trwa w Portugalii i Lizbonie. Oprócz wielu grup z każdego niemal kraju Europy przyjechali także młodzi z krajów Afryki, Ameryk, Azji i Oceanii. Wśród grup europejskich liczebnością wyróżniają się szczególnie Polacy: organizatorzy wydali aż 20 tys. pakietów pielgrzyma naszym rodakom, przybywającym do Lizbony zarówno grupowo, z parafiami czy wspólnotami, jak i na własną rękę. Przylatywali czarterowymi samolotami, przyjeżdżali autokarami, a nawet samochodami i kamperami. Nie zabrakło też młodych Polaków mieszkających na stałe za granicą. Młoda Polonia, w liczbie około 1700 osób, najliczniej przybyła z USA, Wielkiej Brytanii i Niemiec. Już w trakcie rozpoczynających ŚDM tzw. dni w diecezjach, obejmujących diecezje Lizbona, Setubal i Santarem, trwały różnego rodzaju „festiwale” – wieczorne spotkania koncertowo-modlitewne, takie jak MAGIS 2023, o których na Instagramie donosili młodzi jezuici, czy wioska młodych w Fatimie. Na tym etapie ŚDM, oprócz modlitwy i spotkań, nie brakowało też zwiedzania turystycznych miejsc.
Najważniejsze zaczyna się jednak 3 sierpnia, gdy do młodych dołączy papież Franciszek i przez trzy dni będzie im towarzyszył, głosząc i słuchając świadectw. – Pragnąłbym zobaczyć w Lizbonie zalążek świata przyszłości. Świata, gdzie miłość stoi w centrum, gdzie możemy się poczuć braćmi i siostrami. Żyjemy wśród wojen, a potrzebujemy jakiejś alternatywy. Świata, który nie boi się dawać świadectwa Ewangelii. Świata radości, bo jeśli my, chrześcijanie, nie mamy w sobie radości, to pozostajemy niewiarygodni, nikt nam nie wierzy – mówił w wideoprzesłaniu poprzedzającym ŚDM papież.

Mladifest w Medjugorje 26 – 30 lipca
Można zaryzykować stwierdzenie, że odbywający się od 34 lat w Medjugorje festiwal młodych Mladifest jest coroczną, mniej liczną odmianą Światowych Dni Młodzieży. Do miejsca prawdopodobnych objawień Matki Bożej (niepotwierdzonych dotychczas przez Kościół z powodu ich trwania) przyjeżdża na kilka dni latem każdego roku kilkadziesiąt tysięcy młodych ludzi z całego świata. Choć dominują przybysze z Europy – szczególnie z Włoch i Polski – nie brakuje i tych, którzy przyjeżdżają tu z innych kontynentów, także z Ameryki Południowej i Australii. Mladifest to kilka dni spotkań w grupach, słuchania świadectw, wspólnych śpiewów i tańców oraz modlitwy. Choć zwykle odbywał się w pierwszych dniach sierpnia, w tym roku organizatorzy przyspieszyli go o kilka dni, lekko skracając, tak by nie pokrywał się z terminem ŚDM w Lizbonie. – Oczywiście, jeśli papież zaprasza wszystkich młodych ludzi na świecie w jedno miejsce, to my nie będziemy zapraszać ich do nas, ale będziemy zadowoleni, jeśli będą mogli przyjechać do Medjugorje i również pojechać na spotkanie z papieżem – mówił cytowany przez KAI o. Zvonimir Pavičić, proboszcz parafii Medjugorje. Festiwal jak co roku transmitowano na żywo, zapewniając symultaniczne tłumaczenia w kilkunastu językach. Choć przeznaczony dla młodych, przyciągnął również ludzi w innym wieku, przede wszystkim rodziny z dziećmi. Posługujący tu liczni kapłani są świadkami wielu nawróceń i przemiany życia.
– Przybywają z przyjemnością, z zadowoleniem, bo tu doznają, i wszyscy mi to powiedzieli, pokoju, ukojenia, spotykają Pana i są blisko Panny Maryi. Doświadczają spokoju, radości i pokoju; doświadczają łaski Bożej, która w nich wnika. Pan nie rozwiązuje ich problemów, ale daje siłę, zdolność, wytrwałość i inteligencję, aby mogli rozwiązać swoje trudności – mówił o tegorocznym Mladifeście specjalny wizytator apostolski w  Medjugorje abp Aldo Cavalli.

Przystanek Jezus w Czaplinku 31 lipca – 6 sierpnia
Trudno liczność Przystanku Jezus porównać do Światowych Dni Młodzieży, jednak również to wydarzenie zasługuje na uwagę. Kilkuset młodych ewangelizatorów z całej Polski, w przeważającej liczbie młodych świeckich, modlitwą i świadectwem towarzyszy tysiącom osób przybyłych na Pol’and’Rock Festival w Czaplinku-Broczynie (pierwotnie znanym jako „Przystanek Woodstock”). Przystanek Jezus powstał w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej w 1999 r. jako „odpowiedź na potrzebę duszpasterskiej opieki nad młodzieżą zgromadzoną na Przystanku Woodstock, który jest jednym z największych koncertów muzyki rockowej w Europie gromadzącym kilkaset tysięcy młodych”. Przebiegiem Przystanek Jezus nie różni się od innych młodzieżowych letnich wydarzeń chrześcijańskich: jest wspólna i indywidualna modlitwa, Eucharystia, konferencje, spotkania i dzielenie z innymi uczestnikami. Różni się jednak tym, że mała grupka wierzących towarzyszy tu olbrzymiej i różnorodnej grupie uczestników muzycznej imprezy masowej, gdzie jest obecny i alkohol, i brawurowa zabawa. Uczestnicy Przystanku Jezus przyjeżdżają tu w celu ewangelizacji swoich rówieśników, posługując się ich językiem i estetyką, nie bojąc się konfrontacji z innymi poglądami i innym sposobem życia (przykładem może być spotkanie „Zagnij księdza”). W tym roku gościem specjalnym otwartej dla wszystkich części warsztatowej Przystanku będzie ks. Tomasz Trzaska, psycholog i suicydolog, co jasno pokazuje, że organizatorzy trzymają rękę na pulsie i wiedzą, jakie są największe bolączki dzisiejszych młodych ludzi.

Pielgrzymki na Jasną Górę lipiec – sierpień
Choć pielgrzymki piesze i rowerowe przybywają do sanktuarium na Jasnej Górze przez cały rok, to przełom lipca i sierpnia jest zdecydowanie czasem ich kumulacji. Właśnie wtedy wychodzą te najdłuższe, najliczniejsze i najbardziej rozpoznawalne: pielgrzymka kaszubska, w której pieszo idzie się aż 600 km, dwie ogromne pielgrzymki z Warszawy (paulińska i akademicka), oraz pielgrzymka krakowska. Choć niektóre z nich pokrywają się czasowo ze Światowymi Dniami Młodzieży w Lizbonie, organizatorzy nie widzą w nich konkurencji dla spotkania z papieżem: niektóre wprost łączą się duchowo z młodzieżą w Portugalii, obierając nawet to samo hasło przewodnie co ŚDM („Maryja wyszła z pośpiechem”).
– Światowe Dni Młodzieży to duże, masowe wydarzenie, bogate w mocne przeżycia. Pielgrzymka raczej jest czasem większego skupienia na spotkaniu z Bogiem, gdzie oczywiście również mamy okazję spotkać wielu ludzi, ale to przeżycie na innej płaszczyźnie – mówi Piotr Filipek ze służb medialnych Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej (WAPM), która wyrusza na Jasną Górę 5 sierpnia. Organizatorzy nie tylko nie zaobserwowali w tym roku zmniejszonego zainteresowania pielgrzymów, ale wręcz odnotowują więcej pielgrzymów niż w tym samym czasie roku ubiegłego. – Wiem o takich, którzy prosto z Lizbony będą ruszać z nami na trasę pielgrzymki na Jasną Górę, można przecież dołączać do nas również w kolejne dni od wyruszenia – mówi Piotr Filipek.

 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki