Logo Przewdonik Katolicki

Widzieć dobro

bp Damian Muskus OFM
il. A. Robakowska/PK

Łk 6, 39–45 - Bo z obfitości serca mówią jego usta

Co jest źródłem duchowej ślepoty? Co powoduje, że widzimy zniekształcone obrazy samych siebie, innych ludzi, Boga? Dlaczego ta duchowa ślepota jest niebezpieczna? Na te pytania odpowiada Jezus, który mówi o dostrzeganiu drzazgi w oku bliźniego i ignorowaniu belki w swoich oczach. Czy Pan namawia do tego, by lekceważyć czy przyjmować z obojętnością zło dostrzeżone w ludzkim postępowaniu? Czy każe przymykać oko na postępki i słowa, które niszczą? Nie. Mówi o tym cała Ewangelia. Tolerowanie grzechu to nie jest przestrzeń uczniów Jezusa. Jednak przeciwstawienie drzazgi i belki ma uprzytomnić, że do upominania innych nie ma prawa ten, kto toleruje zło w sobie samym. Kontrast między maleńką drzazgą a ogromną belką mówi również i o tym, że nie da się patrzeć na świat czystym spojrzeniem zarówno z powodu łzawiącego, podrażnionego drzazgą oka, jak i ze względu na przesłaniającą wszystko belkę.
Jak trudno uporać się samemu z uwierającą oko drzazgą, tak trudno samodzielnie pozbyć się belki. Trudno też się spodziewać, że osoby w ten sposób dotknięte będą potrafiły sobie wzajemnie pomóc. Są raczej jak owi niewidomi, którzy pozornie się podtrzymują w drodze, ale ostatecznie razem wpadają w dół. Aby odzyskać jasność spojrzenia, potrzeba Kogoś o czystych i delikatnych rękach, kto z uważną czułością uleczy zamglony wzrok. Zamiast więc wytykać sobie wzajemnie złe czyny, błędy i słabości, lepiej zwrócić się do Lekarza z solidarną prośbą o wyzwolenie od zła zaćmiewającego odbiór świata i wykoślawiającego relacje z braćmi. Zamiast tropić wzajemnie choćby najmniejsze przejawy grzechu i zła u braci i sióstr, lepiej skoncentrować się na Tym, który jest samym Dobrem. Nikt z nas przecież nie jest wolny od zła i słabości. Pod tym względem nie różnimy się od siebie. Tu nie ma lepszych i gorszych. Ale też nikt z nas nie jest nieodwołalnie skazany na zło i grzech. Jako uczniowie Jezusa jesteśmy ludźmi nadziei, ludźmi powołanymi do dobra.
Krytykowanie innych, osądzanie ich stylu życia i postępowania, powierzchowna ocena drugiego człowieka to niestety choroba tocząca wiele wspólnot, również w Kościele. Jest to ten rodzaj duchowej ślepoty, który prowadzi do niebezpiecznego zniekształcenia Dobrej Nowiny i zatrucia złem środowiska życia uczniów Jezusa i ludzi, do których jesteśmy posłani. Człowiek, który widzi w drugim zło, choć nie próbuje nawet go poznać i zrozumieć jego historii, jest jak ślepiec, który prowadzi niewidomego wprost do upadku. Gdy skupiamy się na tym, co w naszej ocenie jest złe, łatwo tracimy z oczu całe bogactwo drugiego człowieka, dobro, które w sobie nosi. Krzywdzimy innych, odbieramy im – i sobie również! – piękno relacji braterskich i stajemy się głosicielami nie-Bożej Ewangelii. A to wszystko w imię osądów, które są powierzchowne, pomijające prawdę o człowieku. Patrzenie na świat wyłącznie przez pryzmat zła, które – rzekomo czy naprawdę – w nim się dzieje, to wykrzywiona, kłamliwa perspektywa, która dewastuje więzi społeczne, a ostatecznie zrywa relację z Bogiem i odbiera nadzieję.
Dlatego słyszymy słowa Jezusa: „Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta”. Spojrzenie czystymi, uwolnionymi od drzazg i belek oczami sprawia, że w innych widzimy to, co dobre i piękne, potrafimy się nimi zachwycić i zobaczyć w nich odbicie samego Boga. Może warto do codziennej praktyki wprowadzić dbanie o jasność spojrzenia, którą tylko Jezus może nam przywrócić. Może warto codziennie ćwiczyć się w patrzeniu na ludzi Jego oczami, w odkrywaniu w nich bogactwa i głębi, ich pokładów dobra. Gdy bowiem widzimy piękno drugiej osoby, gdy potrafimy mówić o tym i cieszyć się tym, co w drugim człowieku jest dobre i szlachetne, doświadczamy Bożej obecności i siły międzyludzkich więzi.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki