Logo Przewdonik Katolicki

EWANGELIA NA NIEDZIELĘ

o. Paweł Trzopek OP
fot . Wikipedia

Słowa Ewangelii według św. Łukasza

Łk 6, 39–45
 

Jezus opowiedział uczniom przypowieść: «Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj? Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku? Jak możesz mówić swemu bratu: „Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku”, podczas gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, usuń najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka brata swego. Nie ma drzewa dobrego, które by wydawało zły owoc, ani też drzewa złego, które by dobry owoc wydawało. Po własnym owocu bowiem poznaje się każde drzewo; nie zrywa się fig z ciernia, ani z krzaka jeżyny nie zbiera się winogron. Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta».

Jezusowe tzw. kazanie na równinie kończy się nie jedną, a czterema krótkimi przypowieściami: o dwóch niewidomych (Łk 6, 39–40), o drzazdze i belce w oku (Łk 6, 41–42), o drzewie i owocach (Łk 6, 43–45). Czwarta przypowieść, pominięta w dzisiejszej liturgii, to przypowieść o budowaniu domu (Łk 6, 46–49). Przypowieść to gatunek literacki obecny już w Starym Testamencie. Używany był w literaturze mądrościowej, czego przykład znajdujemy w dzisiejszym pierwszym czytaniu z Mądrości Syracha. Wychodząc od obrazu czy wydarzenia, przez porównanie, podobieństwo ukazuje się jakąś bardziej ogólną prawdę. Jezus bardzo często wypowiadał się w przypowieściach, by Jego nauczanie mogło być łatwiej zrozumiane przez słuchaczy. Używanie porównań i obrazów z życia codziennego pozwalało też łatwiej zapamiętywać treść nauczania Jezusa. Krótkie przypowieści i porównania były chętnie i często używane przez żydowskich nauczycieli. Zbiorem takich krótkich przypowieści różnych rabinów jest jeden z traktatów Talmudu Pirke Awot, czyli „Sentencje Ojców”. Możemy znaleźć tam powiedzenia bardzo podobne do tych, jakie znamy z Ewangelii: „Nie patrz na dzban, ale na to, co w nim jest. Bywa nowy dzban pełen starego wina i bywa stary dzban, w którym nie ma nawet młodego wina” albo też „Do czego podobny jest człowiek, u którego mądrość góruje nad dobrymi uczynkami? Do drzewa mającego dużo gałęzi i mało korzeni. Powieje wiatr, wyrwie je i zwali na ziemię”.
Św. Mateusz umieszcza przypowieść o drzewie i owocach w innym kontekście: przy mowie Jezusa o grzechu przeciwko Duchowi Świętemu (Mt 12, 31–35). Nieprzebaczalny grzech przeciw Duchowi Świętemu jest „owocem”, konsekwencją wcześniejszego dogłębnego zepsucia człowieka, który zdążył już stać się „złym drzewem”.
Słowa te wpisują się w temat polemiki Jezusa z faryzeuszami na temat czystości rytualnej. Łukasz o niej nie wspomina, gdyż ta kwestia nie dotyczyła jego adresatów, którzy pochodzili z pogaństwa. Temat ten pojawia się jednak u Marka (7, 14–23) i u Mateusza (15, 10–20), gdzie Jezus wskazuje, że źródłem prawdziwej nieczystości nie są niekoszerne pokarmy, ale zło, które się rodzi w sercu człowieka. 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki