22 października odbyło się w Łodzi I Forum Liderek i Duszpasterzy Wspólnot dla Kobiet działających w Kościele. Skąd wzięła się potrzeba zorganizowania tego wydarzenia?
– Do uczestnictwa w spotkaniu zostały zaproszone liderki wspólnot, w których działają kobiety, diecezjalni duszpasterze tych wspólnot, a także kobiety, które pomagają księżom animować pracę na rzecz kobiet – z całej Polski. Idea powstała dlatego, że chcieliśmy te wspólnoty zauważyć, zebrać razem w jednym miejscu i pokazać, czym się zajmują. Od kilku lat powstaje bowiem coraz więcej grup i wspólnot poświęconych tzw. kategoriom zbiorowym zróżnicowanym ze względu na płeć, czyli właśnie kobietom – i mężczyznom. W ich ramach można wyróżnić mniejsze grupy, które mają konkretny cel. Jest wspólnota kobiet działająca na rzecz więźniarek; kobiet osadzonych w zakładach karnych. To mnie – przyznam – zaskoczyło, wcześniej nie wiedziałem o jej istnieniu. Inna skupia kobiety, które są młodymi mamami. Na spotkania przychodzą wraz z dziećmi. Nazywają się „Macierzanki”.
Ksiądz jest duszpasterzem „Macierzanek” w Łodzi…
– Tak, ona jest mi szczególnie bliska. Ale jest ich naprawdę dużo, co obrazuje różnorodny zakres zainteresowań i aktywności kobiet w Kościele. Mają różne potrzeby, wybierają też rozmaite pola dla swoich działań, co jest oczywiste, bo kobiety mają różne doświadczenia, znajdują się w różnych sytuacjach życiowych. Funkcjonują w wielu różniących się od siebie środowiskach.
W ramach wspólnoty dla osób z małżeństw niesakramentalnych powstała osobna grupa – tylko dla kobiet. Jest ciekawa wspólnota kierowana do byłych sióstr zakonnych, które choć odeszły ze zgromadzenia, nie będą już żyć jego charyzmatem, ale ślubami, które kiedyś złożyły – tak. Są dla nich bardzo ważne. One nie założą rodziny, nie wrócą do życia konsekrowanego, więc szukają dla siebie przestrzeni w Kościele, aby się rozwijać na nowej drodze. To też była dla mnie nowość. Takich wspólnot jest mnóstwo. Zaproszenie do Łodzi przyjęło około 30 z nich. W spotkaniu wzięło udział 98 osób.
Po co się spotkaliście w tej formule? Jaki był cel forum?
– Mieliśmy trzy podstawowe cele. Po pierwsze, chcieliśmy się zobaczyć, poznać, „policzyć”, bo te wspólnoty są rozproszone i często nie wiedzą o swoim istnieniu. Po drugie, razem się pomodlić. A po trzecie, zastanowić się, o co takie wspólnoty kobiet mogą dziś – jeszcze bardziej – nasz Kościół wzbogacić. Kobiety oczekują otwartości Kościoła na to, co w nim robią. To jest dla nich ważne, mówiły o tym na spotkaniu. Pozostaje pytanie o to, co mogą dać Kościołowi; wnieść do całej wspólnoty wierzących. Na pewno jest to ich działalność, posługa dla osób z danymi zainteresowaniami, problemami. Wspólnoty kobiet pragną umacniać swoją wiarę ale też wychodzić do innych ludzi, ewangelizować i wspierać.
Komentarze po spotkaniu były pozytywne i ewidentnie trafiliście w realne potrzeby kobiet – przede wszystkim świeckich… Planujecie kolejne spotkanie, aby dzieło kontynuować?
– Mamy platformę w internecie Kierunek Niebo, na której spotykamy się i dyskutujemy o projektach dla kobiet. Od trzech lat jest też organizowana Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę, która odbywa się co roku w niedzielę poprzedzającą Dzień Matki.
W ramach duszpasterstwa kobiet przy Konferencji Episkopatu Polski, za które odpowiada bp Wiesław Szlachetka, podjęliśmy decyzję, że takie spotkania będą się odbywać regularnie, co roku. Nie mamy precyzyjnej daty forum zaplanowanego na rok 2023, ale na pewno odbędzie się w październiku. Wybraliśmy miejsce: zapraszamy tym razem do Warszawy.