Czy miał Ksiądz kiedyś okazję spotkać się z ks. Henrim Caffarelem, założycielem ruchu?
– Niestety nie. Zmarł w 1996 r., ale już w 1973 r., jako siedemdziesięciolatek, przekazał Equipes Notre-Dame swoim następcom. Jego postać odkryłem dla siebie, kiedy zacząłem towarzyszyć małżeństwom w ruchu. Zgłębiając jego teksty, zauważyłem wówczas wielkie podobieństwo między tym, jak odczuwał, interpretował sakrament małżeństwa, i tym, jak ja go odbieram.
To znaczy?
– Odkrył, że sakrament małżeństwa nie jest formalnością, ale nieocenionym źródłem łaski i pomocy, w którym Chrystus przychodzi, aby leczyć miłość okaleczoną przez grzech pierworodny. Ks. Caffarel stał mi się więc bardzo bliski. Czuję się w jakiś sposób kontynuatorem jego linii w duchowym i ludzkim towarzyszeniu małżeństwom.
Na czym polega posługa doradcy duchowego ekipy?
– Jak napisał ks. Caffarel w opublikowanej 70 lat temu Karcie Equipes Notre-Dame, kapłan, doradca duchowy ekipy, ma pomagać małżeństwom we wprowadzaniu proponowanych przez ruch zasad w codzienne życie. Uczestniczy w comiesięcznych spotkaniach ekipy. Jego rolą jest także wspominanie małżeństw należących do ekipy we Mszach św. – tym bardziej że zna ich wysiłki, zmagania i pragnienia. Towarzyszę także małżeństwom w podstawowych ekipach oraz małżeństwom spoza ruchu. Jednym z ostatnich głębokich doświadczeń było dla mnie przeżywanie razem z pewnym małżeństwem choroby nowotworowej ich nastoletniego syna. Przez trzy lata starałem się być obecny w ich życiu, pomagać im spoglądać na to doświadczenie w perspektywie wiary. W kapłaństwie chodzi właśnie o budowanie takich zwykłych ludzkich relacji. Jak mówi papież Franciszek, pasterz powinien czuć zapach swoich owiec. Teraz ten chłopak ma się już lepiej i moja obecność nie jest już tej rodzinie tak potrzebna.
Nieprzypadkowo Karta została proklamowana w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.
– W Karcie czytamy, że ekipy oddają się pod opiekę Matce Bożej, przez co podkreślają pragnienie służenia Jej i uznają, że nie ma lepszego przewodnika w drodze do Boga niż Jego Matka. Każdego dnia członkowie Equipes Notre-Dame, w łączności z małżeństwami z całego świata zaangażowanymi w ruch, odmawiają więc Magnificat. Z kolei ikoną ruchu jest dobrze znany wizerunek Świętej Rodziny. Napisała ją dla Equipes jedna z zakonnic klasztoru benedyktyńskiego na Górze Oliwnej.
Ks. Caffarel – dziś już sługa Boży – uważany jest wręcz za „proroka małżeństwa”…
– To dlatego, że jako pierwszy, jeszcze przed Soborem, zaczął mówić o znaczeniu sakramentu małżeństwa. To był praktyk. Nie tworzył przy biurku, ale wychodził w teren. Tam rozpoznawał ludzkie potrzeby i próbował na nie odpowiedzieć. Tak było też z duchowością małżeńską. Wcześniej postrzegano duchowość mężczyzn i kobiet jako dwie zupełnie odrębne rzeczywistości. Odbywały się także oddzielne rekolekcje dla nich. W tamtych czasach istniało zresztą powiedzenie: „Miłość to miłość, a małżeństwo to całkiem inna sprawa”. Kiedy ks. Caffarel organizował w Paryżu pierwsze rekolekcje dla małżeństw, bardzo długo szukał na nie miejsca w klasztorach. Wszędzie odpowiadano mu: „Przyjmiemy kobiety albo mężczyzn, ale nie razem”. W końcu jednak się udało…
Tłumaczenie: Agnieszka Zagórska-Robert
Ks. prof. Jacinto Farias
Należy do Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego (sercanie). Święcenia kapłańskie przyjął 39 lat temu w Fatimie. Studiował w Rzymie. Wykłada teologię dogmatyczną na Uniwersytecie Katolickim w Lizbonie. Od ponad 30 lat pełni posługę doradcy duchowego w ekipach ruchu duchowości małżeńskiej Equipes Notre-Dame. Od 2012 r. doradca Międzynarodowej Ekipy Odpowiedzialnej