Logo Przewdonik Katolicki

Jej Wysokość Reneta – Królowa Jabłek

Michał Gryczyński

Reneta to jedna z najstarszych odmian uprawnych jabłoni domowej, której nazwa oznacza królewskie pochodzenie, więc jej owoc można uznać za „królową jabłek” (z francuskiego – reinette).

Z kolei łacińska nazwa malus domestica wskazuje, że jest to jabłoń przydomowa. Wszystkie jabłka tej odmiany są twarde i wyróżniają się winno-kwaskowatym smakiem oraz aromatem. Ale i one występują w rozmaitych odmianach, od bursztynówek i jednobarwnych, po czerwone (muszkatołowe) i klasyczne, szare i złote. Wśród jednobarwnych na uwagę zasługuje reneta gorzowska, zwana landsberską, wyhodowana w 1840 r. przez Theodora Heinricha Otto Burchardta (1771–1853), syna nadburmistrza Gorzowa Wielkopolskiego. Najbardziej znane i popularne są odmiany klasyczne, złota i szara. Złota reneta jest bardzo starą odmianą, pochodzi z Francji, a w Anglii była uprawiana od XVII w. Jej owoce mają lśniącą, zielono-żółtą skórkę z pomarańczowym rumieńcem, są kruche i soczyste. Natomiast szara reneta prezentuje się bardzo skromnie w porównaniu z jabłkami innych odmian, bo zielonkawa skórka ma rdzawy odcień. Za to posiada inne, nieocenione walory: jest dość twarda, ma średnio soczysty i ścisły miąższ, smak winno-kwaskowaty, lekko korzenny posmak. Dość odporna na choroby i niskie temperatury, może być przechowywana do wczesnej wiosny. Po przekrojeniu miąższ stosunkowo szybko ciemnieje. Najsmaczniejsze są owoce zrywane późną jesienią, zwłaszcza gdy po zbiorze poleżą przez kilka tygodni. Ta stara odmiana jabłoni również pochodzi z Francji, gdzie wyhodowali ją prawdopodobnie cystersi z klasztoru w Marimond. Mnisi ci, zakładając klasztory w innych krajach, przyczynili się do spopularyzowania szarej renety. W Polsce odmiana ta hodowana jest od XIX w. i niegdyś można było ją znaleźć niemal przy każdej wiejskiej zagrodzie, najczęściej w pobliżu murów. Można ją suszyć, bywa dodawana do surówek i sałatek, wyciska się z niej sok, nadaje się na przetwory i kompoty. A ponieważ w czasie pieczenia zyskuje na smaku i aromacie, jest niezastąpiona do ciast, placków, a zwłaszcza szarlotek. Znakomicie komponuje się również z kaszanką, jako dodatek do smalcu, a także z mięsem, szczególnie drobiowym, więc wykorzystuje się ją np. do nadziewania kaczek oraz kurczaków. Nic dziwnego, że jest składnikiem kilku specjałów wpisanych na polską listę produktów tradycyjnych: nadwiślańskiego soku jabłkowego, soku jabłkowego z Kałęczowa, szarlotki domowej ze świeżych i prażonych jabłek, placka z jabłkami z gminy Dębowiec, czy kaczki grądziarskiej z wsi Grądy w województwie lubelskim. Ale najwięcej wartości ma szara reneta jedzona na surowo, ze skórką, bo zawiera sporo błonnika, witaminy C i antyocyjanów, poprawiających krążenie, wzrok oraz pamięć. Spożywanie tych jabłek zalecane jest
m.in. przy awitaminozie, zaburzeniach trawienia czy niedokrwistości. A przed laty z utartej szarej renety nasze babki sporządzały maść przyspieszającą gojenie się ran.
 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki