Logo Przewdonik Katolicki

Dorzuć się!

Katarzyna Jarzembowska
Fot.

Będzie to dom z prawdziwego zdarzenia − tętniący życiem i miłością oraz dobrem, które zaowocuje na kolejne pokolenia. To bogactwo, które jest o wiele bardziej cenne niż pięć złotych. Trwa akcja Daj piątaka dla Wiatraka. Jej celem jest wsparcie budowy Domu Jubileuszowego, na którego ukończenie potrzeba jeszcze dwóch milionów złotych.

Będzie to dom z prawdziwego zdarzenia − tętniący życiem i miłością oraz dobrem, które zaowocuje na kolejne pokolenia. To bogactwo, które jest o wiele bardziej cenne niż pięć złotych. Trwa akcja „Daj piątaka dla Wiatraka”. Jej celem jest wsparcie budowy Domu Jubileuszowego, na którego ukończenie potrzeba jeszcze dwóch milionów złotych.

 

Akcja nie bez powodu rozpoczęła się w tym czasie. Dokładnie pięć lat temu marszałek województwa Piotr Całbecki ogłosił listę indykatywną Regionalnego Programu Operacyjnego. Znalazła się na niej właśnie Fundacja „Wiatrak” jako jedyna organizacja pozarządowa z kujawsko-pomorskiego. – Było to dla nas wielką radością, ale – jak się również okazało – poważnym wyzwaniem – powiedział prezes fundacji ks. Krzysztof Buchholz.

 

„Cieszę się – budujcie!”

Dom ma być miejscem spotkań dla osób w różnym wieku − w ramach zajęć, warsztatów czy koncertów. Gospodarzem zaś Fundacja „Wiatrak”, która działa od 17 lat. – Z upływem czasu zrodziła się potrzeba zbudowania domu dla każdego: dzieci, młodzieży, osób niepełnosprawnych, starszych i bezrobotnych – tłumaczy ksiądz.

„Wiatrak” z każdym rokiem poszerzał zasięg swojego działania oraz poruszał problemy mieszkańców miasta, regionu, a nawet Polski. Dzięki wolontariatowi stał się również instytucją znaną w wielu zakątkach Europy. – Coraz trudniejsze stawało się przeprowadzanie wszystkich przedsięwzięć w małych salkach domu parafialnego, w którym od początku istnienia prowadzimy swoją działalność – dodaje ks. Buchholz. W tym roku z oferty instytucji skorzystało ponad 33 tys. osób.

Spotkanie z Janem Pawłem II w 2000 r. jeszcze bardziej utwierdziło wielką rodzinę „Wiatraka” w tym, aby podjąć konkretne działania. – Rok milenijny był czasem jubileuszowym, stąd nazwa tego domu. Kiedy papież usłyszał, że przed wejściem do Doliny Śmierci budujemy „dom życia”, w którym on i jego nauczanie będą ciągle obecne, powiedział: „Cieszę się, budujcie”. Budujemy więc od dziesięciu lat wysiłkiem i zaangażowaniem wielu firm, instytucji oraz osób prywatnych. Bez ich pomocy nic byśmy nie zrobili. Dzisiaj potrzebujemy ok. 2 mln, aby ten dom mógł w pełni służyć – powiedział ks. Buchholz.

Według prezesa fundacji, specjalnie hasło akcji „Daj piątaka na Wiatraka” nie jest przypadkowe. – Bo właśnie od tych pięciu złotych tak wiele zależy. Między innymi to, co będzie się działo z niewyobrażalną liczbą dzieci, młodzieży, osób niepełnosprawnych, które potrzebują domu. Pragną środowiska, w którym ich życie, dzieciństwo, młodość będą się rozwijały w mądrości i miłości Bożej. A wszystko w asyście Jana Pawła II. Więc nie ma żadnej wątpliwości, jak ważna jest to potrzeba – stwierdził duchowny.

 

Sfery: fizyczna, psychiczna, intelektualna, duchowa

Projekt Domu Jubileuszowego stworzyli architekci na podstawie personalistycznej koncepcji człowieka, głoszonej właśnie przez Jana Pawła II. Piwnica będzie nawiązywała do sfery fizycznej. Znajdą się w niej siłownia, sala rehabilitacyjna, sale do ćwiczeń oraz kompleks do odnowy biologicznej. Parter to sfera psychiczna, czyli sala widowiskowa, kawiarnia artystyczna, sale dla młodzieży oraz poradnia psychologiczna. Pierwsze piętro to nawiązanie do sfery intelektualnej i sale do zajęć stałych, a także konferencyjne. I ostatnie piętro to sfera duchowa – kaplica, ogród zimowy, oratorium i pracownia plastyczna.

Dom będzie przystosowany do potrzeb osób z różną niepełnosprawnością. Znalazły się w nim windy, podjazdy, opisy w języku dla niewidomych i słabowidzących oraz system nagłośnieniowy. – Jest to jedyna taka budowla w Polsce i na świecie, gdzie będzie realizowana koncepcja naszego przewodnika bł. Jana Pawła II – tłumaczy Sylwia Finc z „Wiatraka”. – Na pewno piękne może być to, że właśnie każde pięć złotych, które zostanie nam ofiarowane, będzie znakiem wrażliwości, a przede wszystkim autentycznej chrześcijańskiej miłości. Próbowaliśmy oszacować, co możemy za tego piątaka kupić w sklepie. Wyszło, że mleko i chleb. Mam świadomość, że jest wiele osób, dla których ten piątak znaczy bardzo dużo. Są i tacy, dla których jest to niewielki wydatek. Więc można ofiarować razy dwa lub więcej – dodała.

Lata pracy pokazują, że do „Wiatraka” lgną nie tylko katolicy. Są też prawosławni, protestanci, muzułmanie, ale i ateiści, którzy doświadczają obecności innych. – Doświadczają właśnie chrześcijan, którzy ten Dom Jubileuszowy będą tworzyli. Tu pracują, są wolontariuszami. Chcą, aby ten dom był otwarty na wszystkich. Tak jak jego patron Jan Paweł II. Bydgoszczan jest niespełna 400 tysięcy. Jest jeszcze całe województwo kujawsko-pomorskie, Polska i Europa. Mówimy wszystkim – „daj piątaka”, a przekonasz się, że było warto – zakończył ks. Krzysztof Buchholz.

 

Nowoczesność dla każdego

Budowę rozpoczęto 31 marca 2001 r. Wtedy to na placu przy starej kaplicy podpisano dekret. W niespełna dwa miesiące później – 24 maja – młodzi z „Wiatraka” wraz z ks. Krzysztofem Buchholzem spotkali się na prywatnej audiencji z Janem Pawłem II. Papież poświęcił wtedy pierwsze plany Domu Jubileuszowego i kamień węgielny, który wmurowano wraz z aktem erekcyjnym 28 września 2002 r.

Kolejne lata niosły coraz to większe wymagania techniczne i finansowe. Te ostatnie były również zasilane środkami z Unii Europejskiej. Dzięki temu budynek spełnia wszystkie wymogi, a także jest wyposażony w najnowocześniejsze technologie. Warto w tym miejscu wspomnieć o roku 2009, w którym wykonano największą w regionie instalację pomp ciepła dzięki wsparciu Fundacji „Ekofundusz” i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu.

Obecnie m.in. zamontowano wszystkie ścianki aluminiowo-szklane, uzupełniono płytami mineralnymi sufity piwnicy, położono płytki ceramiczne we wszystkich łazienkach oraz w holu prowadzącym do sali widowiskowej. Zamontowano saunę i łaźnię, wykonano utwardzenie projektowanej drogi wewnętrznej (bez włączenia do ulicy docelowej). Zakończono w 95 proc. prace przy izolacji zewnętrznej instalacji wentylacyjnej i klimatyzacyjnej, montażu docelowego oświetlenia w poszczególnych pomieszczeniach oraz przy montażu rozdzielni elektrycznych w całym domu.

 

Wiatrak się kręci

Fundacja „Wiatrak” jest organizacją pożytku publicznego. W ubiegłym roku rozliczyła 610 PIT-ów, a z 1 procentu otrzymała prawie 163 tys. zł. Od stycznia do grudnia tego roku, dzięki otrzymanym środkom i dotacjom na konkretne projekty, organizacja objęła opieką ponad 100 osób niepełnosprawnych. Udzieliła także specjalistycznych porad, z których korzystało ok. 80 osób miesięcznie.

To również bogata oferta zajęć pozalekcyjnych dla pół tysiąca osób każdego tygodnia, Klub Integracji Społecznej „Wiatrak” i wsparcie dla 800 bezrobotnych każdego miesiąca oraz Warsztaty Terapii Zajęciowej „Wiatrak”. Ważną gałęzią jest wolontariat − ten międzynarodowy i ten lokalny. Przez formację oraz służbę na rzecz drugiego człowieka przeszło 64 wolontariuszy GPS, czyli młodzieży wychowywanej w duchu nauczania Jana Pawła II.

Rok 2012 był obfity pod względem imprez kulturalnych. W kalendarzu zapisały się takie wydarzenia, jak: koncert kolęd, spotkanie z podróżnikiem Wojciechem Cejrowskim, XII Misterium Męki Pańskiej w fordońskiej Dolinie Śmierci, cykl spotkań „Rodzina to jest siła”, IV Ogólnopolskie Mistrzostwa Pamięci, festyn na pożegnanie lata połączony z obchodami wspomnienia bł. Matki Teresy z Kalkuty – patronki „Wiatraka” oraz XII Dzień Papieski z Arką Noego ramach Bydgoskiej Karoliady.

Wpłaty można dokonywać m.in. za pośrednictwem strony www.wiatrakdom.pl, na której umieszczane są bieżące informacje dotyczące inwestycji.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki