Na podstawie dekretu prezydenta Kenii Mwai Kibaki mieszkańcy kraju będą obchodzić kolejne święto islamskie jako państwowe. Obok święta zakończenia postu – ramadanu (Id al-Fitr) Kenijczycy uczczą także czterodniowe święto Id al-Adha, największe święto wyznawców islamu. Nawiązuje ono do opowieści zawartej w Koranie, a także w Starym Testamencie, gdy Bóg każe Abrahamowi złożyć w ofierze swego syna Izmaela (Izaaka). Prezydent zobowiązał już prokuratora generalnego Amosa Wako do poczynienia niezbędnych kroków, aby nowe narodowe święto mogło być obchodzone jeszcze w tym roku. Kibaki, zwracając się do przywódców muzułmańskich podczas niedawnego spotkania w parlamencie w Mombasie, podkreślił, że rząd przywiązuje olbrzymią wagę do zagwarantowanych konstytucją zapisów o wolności wyznania. Id al-Adha nie jest związane z określoną datą w kalendarzu. Każdego roku odpowiada mu inny dzień. Tegoroczne obchody prawdopodobnie wypadną około 20 grudnia. Święto to ma przypominać o potrzebie ufności Bogu i wierze w Jego miłosierdzie. Podczas Id al-Adha muzułmanie uroczyście odwiedzają meczet, recytują wersety Koranu i obdarowują się prezentami. Datki przeznacza się też na pomoc biednym. We wszystkich krajach muzułmańskich publiczne instytucje są wtedy nieczynne.
W ponad 34-milionowej Kenii muzułmanie stanowią 6-10 proc. populacji. Przeważają tu chrześcijanie. Katolicy to około 28 proc., a protestanci 38 proc. ludności.