Bydgoskie Hospicjum im. ks. Jerzego Popiełuszki otrzymało certyfikat ISO 9001:2000. Jest to międzynarodowa norma określająca wymagania, które powinien spełniać system zarządzania jakością w organizacji.
Placówka prowadzona przez Kościół otrzymała dokument za opiekę hospicyjno-paliatywną, w skład której wchodzi opieka stacjonarna, domowa, ambulatoryjna oraz promocja działalności.
Okno na Europę
Jest to jedna z nielicznych tego typu placówek na terenie Polski, która otrzymała cenne wyróżnienie. – Tym certyfikatem będzie objęta cała nasza działalność. To dla nas wyjątkowa chwila, tym bardziej że tyle się dzisiaj mówi o jakości świadczenia usług – powiedział ks. prałat Romuald Biniak. Hospicjum w przyszłości będzie mogło przyjmować pacjentów z krajów Unii Europejskiej. – Mamy już zapytania od chorujących Polaków, którzy przebywają za granicą, czy będą mogli skorzystać z naszej opieki. Teraz jest to możliwe. Będziemy współpracować z zagranicznymi organami funduszu zdrowia – dodał dyrektor.
W uroczystości udział wzięli przyjaciele oraz darczyńcy hospicjum. Certyfikat szefowi placówki wręczył dyrektor Działu Certyfikacji Systemów oraz zastępca dyrektora Jednostki Certyfikującej Tüv Cert, Grzegorz Grabka. – Certyfikat potwierdza, że w hospicjum są skutecznie wdrożone podstawowe zasady, na których opiera się system zarządzania jakością. Dla pacjentów jest potwierdzeniem, że placówka zrobi wszystko, aby spełnić ich oczekiwania – powiedział.
Nad wdrożeniem certyfikatu czuwał Wojciech Kulka. Przygotowania do otrzymania ISO 9001:2000 trwały prawie dwanaście miesięcy. – Hospicjum funkcjonuje już kilkanaście lat i decyzję o tym, żeby ubiegać się o certyfikat podjęliśmy jednomyślnie. Jednostka certyfikująca w wyniku dwudniowego audytu uznała, że możemy mieć przyznany ten, jakże ważny dla nas, dokument. Ten dzień to święto dla pracowników i chorych – powiedział pełnomocnik ds. systemu zarządzania jakością w hospicjum.
Ofiarna posługa
Na jakość, którą pacjentowi oferuje bydgoska placówka opieki paliatywnej, pracowała również rzesza wolontariuszy. Zofia Lisiecka rozpoczęła współpracę z hospicjum w 1996 roku. – Certyfikat jest bardzo ważnym wyznacznikiem dla dalszej działalności. Nasza placówka na ten znak na pewno zasłużyła. Nieustannie pogłębiamy opiekę nad chorymi i cierpiącymi – powiedziała.
Z pomocy hospicjum korzysta Zdzisława Pawluk. – Dla mnie to jest ostoja. Jestem w domu sama, więc byłoby mi bardzo ciężko. Tutaj mam wszechstronną opiekę. Nie boję się hospicjum. W tym miejscu czuję się bezpieczna – stwierdziła. Również Jadwiga Szafranek pozytywnie ocenia działalność placówki. – Tutaj mam zapewnioną opiekę nie tylko od strony fizycznej, ale również od tej duchowej – dodała.
Bydgoskie hospicjum ustanowił w 1990 roku kard. Józef Glemp. Placówka rocznie obejmuje opieką ponad tysiąc chorych osób. Współpracuje z nią kilkudziesięciu pracowników i kilkuset wolontariuszy.