Od pierwszych lat XVI w. zaczął się rozwijać w Italii ruch apostolski Bożej Miłości, który dążył do odrodzenia religijnego. Jego uczestnikami byli przede wszystkim świeccy, którzy starali się żyć Ewangelią. Prowadzili liczne dzieła charytatywne: odwiedzali chorych w szpitalach, zabiegali o powstanie przytułków dla sierot, a także o szkoły dla ubogiej młodzieży. Ruch narodził się w Brescii, ale po niedługim czasie swoimi wpływami sięgał już po Wenecję i Rzym, w czym niemałą zasługę miała św. Aniela Merici. To dzięki niej, jak powiadano – pomimo silnych wpływów luterańskich i kalwińskich – w Brescii przetrwał katolicyzm.
To ona była spiritus movens owego ruchu, zdobywając wielki szacunek wśród jego elit, które nazywały ją „matką”, choć sama pochodziła ze wsi i nie potrafiła ani pisać, ani czytać.
Aniela mieszkała w skromnej izdebce przy kościele św. Afry w Brescii (przy nim jest też pochowana), gdy członkowie ruchu z Wenecji poprosili ją o opiekę nad ich dziełami miłosierdzia. Potem także sam papież Klemens VII powierzył jej patronat nad rzymskimi dziełami dobroczynnymi.
Świadoma odpowiedzialności za te wszystkie dzieła udała się w 1524 r. na pielgrzymkę do Ziemi Świętej. Zdawała sobie sprawę, że kryzys społeczny jest konsekwencją nieładu moralnego w rodzinach, więc niebawem powołała – z grona dziewic i wdów – nową rodzinę zakonną. Jej członkinie miały apostołować pośród ludu, przygotowując dziewczęta do pełnienia roli żon i matek. Takie były początki Unii Rzymskiej Zakonu św. Urszuli, którego pierwszą przełożoną generalną została w 1537 r. św. Aniela Merici. Zmarła 27 stycznia 1540 r., w 1788 r. została beatyfikowana, a w 1807 r. – kanonizowana.