Jezus Chrystus nauczycielem prawdziwej pokory
Marcin Jarzembowski
Fot.
Tak brzmiał temat letnich rekolekcji dla rodzin Anonimowych Alkoholików, które odbyły się po raz szósty (od 26 do 28 sierpnia) w najstarszym sanktuarium maryjnym w Polsce. Do misjonarzy Świętej Rodziny w Górce Klasztornej przyjechało 170 osób, mi.in. z: Bydgoszczy, Czarnkowa, Jastrowia, Łobżenicy, Mroczy, Nakła nad Notecią, Piły, Sępólna Krajeńskiego, Szczecinka, Świnoujścia, Wągrowca...
Tak brzmiał temat letnich rekolekcji dla rodzin Anonimowych Alkoholików, które odbyły się po raz szósty (od 26 do 28 sierpnia) w najstarszym sanktuarium maryjnym w Polsce. Do misjonarzy Świętej Rodziny w Górce Klasztornej przyjechało 170 osób, mi.in. z: Bydgoszczy, Czarnkowa, Jastrowia, Łobżenicy, Mroczy, Nakła nad Notecią, Piły, Sępólna Krajeńskiego, Szczecinka, Świnoujścia, Wągrowca i Złotowa. Opiekunem rodzin w sanktuarium góreckim jest ks. Grzegorz Górnik MSF.
Rekolekcje gromadzą nie tylko osoby uzależnione, ale również współuzależnione i dzieci. Spotkania odbywają się regularnie od 1999 roku. Rodziny AA spotykają się dwa razy do roku - w styczniu i sierpniu. Program opiera się na pracy w grupach.
Radość z przebywania w grupie
Główny temat tegorocznych rekolekcji brzmiał: "Jezus Chrystus nauczycielem prawdziwej pokory". - To znaczy, kiedy człowiek zaczyna trzeźwieć, najpierw musi zbliżyć się do dna i przyznać do tego, że jest uzależniony. Musi przez cały czas zdobywać pokorę, aby nie popaść w pychę. Chodzi tutaj o dawanie świadectwa swoim życiem - tłumaczy ks. Grzegorz Górnik MSF.
W ciągu roku grupy AA przyjeżdżają także na rekolekcje zimowe, które uczą przeżywania w trzeźwości okresu Adwentu i Bożego Narodzenia. We własnych grupach uczestnicy prowadzą dni skupienia, a w ubiegłym roku w Łobżenicy zorganizowali po raz pierwszy przegląd działalności artystycznej zatytułowany "Tworzę na trzeźwo". - Te spotkania na pewno dały mi satysfakcję, ponieważ zacząłem robić coś dla innych. Chciałem pokazać tym, którzy dotychczas nie wierzyli, że mogą odmienić swoje życie i funkcjonować na trzeźwo - mówi Michał Daniel, od 17 lat trzeźwy alkoholik, inspirator spotkań.
Górka na pierwszym miejscu
Roman Oczoś trafił na rekolekcje po raz dziewiąty. W Świnoujściu prowadzi Ośrodek Pomocy i Terapii Odwykowej, który należy do Fundacji Instytutu św. Brata Alberta. - Kiedyś doszedłem do wniosku, że danie samego dachu nad głową i ciepłego posiłku nie jest wystarczające. To tylko pomaga w piciu. Stworzyliśmy więc program dla osób bezdomnych, z którego jasno wynika, że najpierw trzeba rozwiązać problem alkoholowy - tłumaczy. A że, zgodnie z zasadą AA, nie ma trzeźwienia bez pełnego nawrócenia, Roman Oczoś regularnie przyjeżdża do Górki Klasztornej. - Praca nad osobą uzależnioną tak naprawdę rozpoczyna się dopiero tutaj - przyznaje. Kolejne spotkanie dla rodzin Anonimowych Alkoholików już w styczniu przyszłego roku.