Szóste przykazanie wyraża troskę o trwałość rodziny, która stanowi fundament przymierza Izraela z Jahwe.
Dekalog zawiera tylko krótko sformułowany zakaz cudzołóstwa (Wj 20, 14; Pwt 5, 18), natomiast Kodeks Świętości (Kpł 18, 20; 20, 10) oraz Kodeks Deuteronomiczny (Pwt 22, 22-29) bliżej określają, kiedy cudzołóstwo zachodzi i jakie pociąga za sobą konsekwencje.
Co uderza w rodzinę
Wszystko, co grozi zachwianiem struktury rodzinnej, ma ogromne znaczenie społeczne i religijne. Niebezpieczeństwa grożące rodzinie mogą być zewnętrzne, godzące w jej podstawy ekonomiczne (np. kradzież) lub wewnętrzne, podważające jej autorytet i trwałość (cudzołóstwo).
Kobieta to nie partner
Zakaz cudzołóstwa odnosi się i do kobiet, i do mężczyzn, choć - zważywszy na dopuszczalną w ST poligamię - sytuacja kobiety w Izraelu była inna niż mężczyzny. Prawo zabraniało mężczyźnie włamywania się w inne małżeństwo, kobiecie zaś nie było wolno wyłamywać się z własnego związku.
W najstarszych pokładach Biblii cudzołóstwo to pewnego rodzaju kradzież własności należącej do innego mężczyzny. Kobietę traktowano bardziej jako rzecz, niż jako równorzędnego partnera i kiedy dopuściła się zdrady, to mąż miał jej wymierzać sprawiedliwość.
Sfrustrowany cudzołożnik
Mędrcy izraelscy podkreślali społeczną szkodliwość cudzołóstwa. Nauczali, że naraża ono mężczyznę na frustrację, rozczarowanie i wstyd. Dla uchronienia się przed tym niebezpieczeństwem - mówili - potrzebna jest roztropność, czujność i modlitwa (Syr 23, 4-6).
Ślub Boga z Izraelem
Prorocy, począwszy od Ozeasza, przygotowywali odbiorców na naukę Jezusa o małżeństwie nierozerwalnym i monogamicznym. Posługiwali się obrazem wspólnoty małżeńskiej, żeby wyrazić wspólnotę życia Boga-Małżonka z Izraelem-małżonką, którą poślubia na wieki "w miłości, wierności, prawie i sprawiedliwości, i miłosierdziu" (Oz 2, 21-22). Doskonały komentarz do tego nauczania zawarł Jan Paweł II w encyklice Dives in misericordia.
Przymierze i małżeństwo
Boża miłość jest miłością ponad wszystko i mimo wszystko. Ozeasz mówił, że jest "potężniejsza niż zdrada" i to ona nakazuje Jahwe ciągle na nowo poślubiać niewierny lud. Przyrównując przymierze do małżeństwa, prorok dał podwaliny pełniejszego rozumienia miłości Bożej do narodu.
Ten obraz na sposób chrześcijański podjął św. Paweł, dostrzegając w małżeństwie odbicie tej rzeczywistości, jaką jest związek Chrystusa z Kościołem jako Jego oblubienicą (Ef 5, 24-25). Do istoty małżeństwa należy bowiem miłość wierna i ofiarna aż do śmierci.
fot.1
Myśl też może być grzeszna
Jezus nie tylko podtrzymał zakaz cudzołóstwa, ale poszerzył go na sferę pożądań (Mt 5, 27-28). W Jego interpretacji dekalog zakazuje zarówno cudzołóstwa jako czynu dokonanego, jak i cudzołóstwa intencjonalnego. Grzech wewnętrzny może być równie ciężki jak grzeszny czyn (Mt 15, 19n). Do etyki małżeńskiej Zbawiciel wniósł nowe zasady: nierozerwalność (Mt 19, 1-9) oraz zrównanie mężczyzny i kobiety w zobowiązaniu do wierności małżeńskiej.
Sanktuarium życia i miłości
W tym duchu naukę Jezusa kontynuował Paweł (Rz 13, 9-10). Rodzina to dla niego sanktuarium życia i miłości. Jako dobro naczelne została otoczona prawem Bożym. Kategoryczne żądanie: nie cudzołóż znaczy więc: nie rozbijaj rodziny.