Kolejne niedziele Wielkiego Postu przypominają nam w tym roku teksty Ewanglii, które były podstawą katechez dla katechumenów, stanowiły razem szlak, którym starożytny Kościół prowadził do chrztu w imię Jezusa. Są one więc podstawowym objaśnieniem Kościoła – na zasadzie uzupełniających się, dodawanych kolejno warstw – na temat tego, czym jest chrześcijańska tożsamość i w jaki sposób możemy uczyć się w nią wrastać.
Pierwsza niedziela przypomniała tekst opowiadający o kuszeniu. Strategią, którą podjął kusiciel, by znaleźć dostęp do decyzji Zbawiciela, było sianie niepewności co do własnej tożsamości. Pierwsze dwie pokusy podsuwane Jezusowi zaczynały się od „Jeśli jesteś Synem Bożym…”. Niepewność w związku z tym, kim jestem, okazuje się w świetle tego tekstu niezbędną szczeliną w umyśle i sercu, która otwiera nas wobec działań złego ducha. Jezus bronił się – skutecznie! – sięgając po Pismo – słowo Boga znane każdemu Izraelicie.
Jeśli w taki sposób popatrzeć na kuszenie Jezusa, rozumiemy, że tekst Ewangelii kolejnej niedzieli przynosi ostateczne remedium na niepewności dotyczące tożsamości. Jezus słyszy od Ojca: „To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie”. Podobnie jak przy chrzcie w Jordanie, który rozpoczyna publiczną działalność Jezusa, przemieniony Jezus słyszy słowo, które ma stać się ostateczną podstawą pewności co do tego, kim jest.
Zauważmy przy tym, że definitywne słowo zaradzające sianej przez kusiciela niepewności przychodzi z zewnątrz, trzeba je otrzymać od Ojca jako dar. Skoro tak jest w przypadku Jezusa, to tak jest w nieporównywalnie większym stopniu w naszym wypadku – tych, którzy zaproszeni są do tego, by stać się synami w Synu czy też dziećmi Bożymi. Nie możemy prawdy o tym, kim jesteśmy, sami wyprodukować czy wygenerować. Ona musi nam zostać ofiarowana. Możemy uzyskać ją tylko jako dar.
Dać Bogu wypowiedzieć nad nami słowo, które wydobywa naszą tożsamość, które rodzi nas do bycia tym, kim jesteśmy – Jego dziećmi – oto wielki temat refleksji drugiej niedzieli na naszej wielkopostnej drodze.