Pod koniec lipca Portugalia stanie się niezwykle popularnym kierunkiem dla młodych z całego świata. Tym razem nie tylko turystów, ale katolików, którzy przybędą do aglomeracji Lizbony na kolejną odsłonę zapoczątkowanych przez św. Jana Pawła II w 1985 r. Światowych Dni Młodzieży. Z szacunków stołecznego ratusza wynika, że w tegorocznym wydarzeniu, trwającym od 1 do 6 sierpnia, weźmie udział od 1,5 mln do 2 mln osób. Oznacza to, że będzie to największe kilkudniowe wydarzenie, które kiedykolwiek odbyło się na terenie Portugalii. Tak licznego grona uczestników nie miały nawet piłkarskie mistrzostwa Europy, które odbyły się w tym kraju w 2004 r.
Szybki finisz po falstarcie
– To musi się udać! Pomimo kryzysu, inflacji, wojny i tylu tych rozmaitych nieszczęść ŚDM powinny ożywić Kościół – mówi Francisco Silva, nastoletni wolontariusz z parafii św. Tomasza z Akwinu w Lizbonie, w której od kilku miesięcy trwają intensywne przygotowania do przyjęcia uczestników Światowych Dni Młodzieży. Zapewnia, że Portugalczycy staną na wysokości zadania i okażą im gościnność i pomoc „w pogłębianiu wiary”. – Spodziewamy się, że również i my, mieszkańcy Lizbony, oraz tutejszy Kościół nabierzemy więcej wiary, ufności w drugiego człowieka i powiększymy naszą wspólnotę parafialną, która w ostatnich miesiącach bardzo się zmniejszyła. Po pandemii i towarzyszącym jej restrykcjom sanitarnym moja parafialna grupa młodzieżowa skurczyła się o jedną trzecią – dodaje.
Dla wielu parafii Lizbony, a także diecezji Setubal i Santarem, które również włączyły się w organizację ŚDM, wydarzenie to może stać się impulsem do odrodzenia się życia duchowego, a także powrotu wiernych. Duszpasterze i działacze katoliccy przyznają, że w wielu wspólnotach restrykcje sanitarne związane z Covid-19 osłabiły życie religijne. Stało się tak m.in. na osiedlach Telheiras, Carnide, Benfica czy Palma de Baixo. – Mamy nadzieję, że to odroczone z powodu pandemii w 2022 r. wydarzenie może mieć ciągłość i ożywiać życie parafii naszego miasta na kolejne lata. Praca przy organizacji ŚDM ruszyła bardzo powoli, z opóźnieniem i nie bez przeszkód. Teraz szybko przyspiesza w parafiach. Liczymy na szybki i udany finisz – powiedział Francisco.
Duchowość przede wszystkim
Im bliżej ŚDM tym bardziej w portugalskich parafiach przybywa inicjatyw służących zdynamizowaniu lokalnych wspólnot wiernych. Część z nowych projektów, polegających na zbiórkach żywności i odzieży, powstaje w związku z nasilającym się wraz z inflacją zjawiskiem ubóstwa; inne, aby przyciągnąć do świątyni młodych i starszych: wspólne wycieczki, odmawianie różańca, czuwania modlitewne. – W naszej parafii od kilku dni rozpoczęliśmy nieustanną adorację eucharystyczną. To projekt próbny, który zamierzamy rozwijać do sierpnia. W związku ze spodziewanym nawałem pracy podczas ŚDM prawdopodobnie w sierpniu zawiesimy go na jakiś czas, ale po wakacjach wznowimy – wyjaśnia nam Paulo Teixeira z kościoła pod wezwaniem Matki Boskiej Światła w Lizbonie. Zapewnia, że parafianie liczą na to, że nieustanna adoracja Najświętszego Sakramentu będzie jednym z nowych projektów, które po ŚDM przetrwają w tej stołecznej parafii. – Z zaskoczeniem przyjęliśmy fakt, że tak dużo osób chce włączyć się w naszą inicjatywę. Widać, że w czasach tak wielkich turbulencji, jakie wystąpiły po wybuchu pandemii, a następnie wojny na Ukrainie, wielu ludzi potrzebuje osobistej, indywidualnej rozmowy z Bogiem przed Najświętszym Sakramentem – dodał
Teixeira.
Pielgrzymka i świętowanie
– Potrzebujemy jedynie dwóch metrów kwadratowych podłogi i rodzin gotowych do przyjęcia młodych pątników, bo Światowe Dni Młodzieży to przecież pielgrzymka – tłumaczy Jorge Messias, odpowiedzialny w lizbońskim komitecie przygotowań za logistykę. Dodaje, że wierzy, że w najbliższych tygodniach liczba chętnych do ugoszczenia młodzieży w stołecznej aglomeracji wzrośnie. Na razie nie jest ona zbyt wysoka. Liczba gospodarzy, którzy zgłosili się do komitetu organizacyjnego ŚDM, wynosi niewiele ponad 4500, co oznacza, że większość uczestników imprezy zamieszka w miejscach zbiorowego zakwaterowania. Do początku maja udało się znaleźć ponad 1620 takich placówek, należących głównie do Kościoła, państwa, samorządów, a także organizacji pozarządowych. Wśród nich są m.in. obiekty należące do zgromadzeń zakonnych, a także szkoły.
Nieustanne apele o otwarcie domów i ugoszczenie uczestników ŚDM zbiegają się w parafiach z poszukiwaniami wolontariuszy. Ochotników do pracy podczas trwającego od 1 do 6 sierpnia wydarzenia w dalszym ciągu jest mało. Według władz komitetu organizującego spotkanie wciąż brakuje ponad 1000 wolontariuszy, którzy będą potrzebni w parafiach, a także podczas modlitw z udziałem papieża Franciszka i w trakcie wydarzeń Festiwalu Młodych, imprezy towarzyszącej ŚDM. W jego trakcie odbędą się m.in. imprezy kulturalne, modlitewne i formacyjne, takie jak np. Targi Powołaniowe, na których obecne będą ruchy, wspólnoty i zgromadzenia religijne, a także prezentowane projekty socjalne. Reprezentująca komitet organizacyjny ŚDM Mariana Frazao określa Festiwal Młodych mianem „oferty kulturalnej z pięciu kontynentów”. – Otrzymaliśmy już wiele kandydatur z całego świata: mamy teatr, taniec, konferencje, wystawy, będziemy mieć też zawody sportowe – powiedziała Frazao, dodając, że Festiwal Młodych ma służyć uczestnikom ŚDM i portugalskiej stolicy do niesienia „doświadczenia radości, młodzieńczości, powszechności wiary, ukazując Kościół katolicki jako żywy i młody, zdolny do korzystania z języków i aktualnych form sztuki bez szkody dla przesłania, które chce nieść”. Słowem – jedno wielkie świętowanie.
Czekając na Franciszka
Portugalscy katolicy z niecierpliwością oczekują na przybycie do Lizbony papieża Franciszka, który powinien dotrzeć na Światowe Dni Młodzieży 3 sierpnia. Zgodnie z roboczym programem tej podróży biskup Rzymu już nazajutrz poprowadzi drogę krzyżową z udziałem młodzieży w Parku Edwarda VII, w centrum portugalskiej stolicy. W sobotę i w niedzielę spodziewany jest z kolei na nocnym czuwaniu oraz na Mszy św. zamykającej tegoroczną edycję ŚDM, która zakończy się 6 sierpnia. Podobnie jak przed sześcioma laty, także i tym razem Franciszek podczas swojej wizyty w Portugalii odwiedzi sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie, gdzie spodziewany jest 4 lub 5 sierpnia. Wstępnie, jak podaje rektorat tego miejsca kultu maryjnego, papież spędzi tu kilka godzin. Ta wizyta, jak mówią w sanktuarium, doskonale wpisuje się w hasło tegorocznej edycji ŚDM – „Maryja wstała i poszła z pośpiechem”, nawiązującego do dużej maryjności Portugalczyków.
Dokładny program podróży papieża do Portugalii znany będzie po wizycie watykańskiego sekretarza stanu kardynała Pietro Parolina, który odwiedził Lizbonę i Fatimę w maju w związku z obchodami 106-lecia objawień maryjnych w Cova da Iria. Po ich zakończeniu włoski purpurat udał się na rekonesans miejsc, w których głównie odbędą się wydarzenia tegorocznej edycji Światowych Dni Młodzieży. Ich centralnym miejscem jest, położony w północno-zachodniej części Lizbony, park nad rzeką Tag, zaadaptowany specjalnie z okazji tego największego na świecie spotkania młodych katolików.