Do sztandarowych dań tej kuchni należą m.in. hummus, zupa harira czy falafel. Ten ostatni to nic innego jak małe kotleciki przygotowywane z ciecierzycy lub z bobu z sezamem i smażone w głębokim tłuszczu. Według legendy potrawa wywodzi się z Egiptu i początkowo była spożywana przez Koptów w okresie Wielkiego Postu. Dziś jest to bardzo popularna wegańska potrawa występująca w Turcji, Izraelu czy krajach arabskich. Falafel często podawany jest w barach typu fast food jako wegańska alternatywa kebabu. Serwuje się go najczęściej w chlebku pita z surówką i sosami. Falafel jest nie tylko smaczny, ale i bardzo zdrowy, dlatego że tłuszczem nasiąka jedynie zrumieniona skórka. A zdaniem dietetyków ciecierzyca, czyli główny składnik tego przysmaku, należy do grupy nasion strączkowych, które powinny choć raz w tygodniu znaleźć się w naszym jadłospisie.
Najlepiej oczywiście falafele przygotować samemu. Trzeba jednak pamiętać, że do przygotowania kotlecików należy używać wyłącznie suchych nasion ciecierzycy, używanie produktu z puszki czy gotowanie ciecierzycy jest niedozwolone.
SKŁADNIKI
- 40 dag suchej ciecierzycy
- 1 mała cebulka
- 2–3 ząbki czosnku
- 2 łyżki drobno posiekanej pietruszki
- 2 łyżki drobno posiekanej kolendry
- 1 łyżeczka mielonego kuminu
- ½ łyżeczki mielonych ziaren kolendry
- ½ łyżeczki mielonego kardamonu
- ½ łyżeczki cynamonu
- ½ łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka soli
- ok. 500 ml oleju do smażenia
Ciecierzycę wsypujemy do garnka, zalewamy dużą ilością zimnej wody i zostawiamy na całą noc do namoczenia.
Odcedzoną ciecierzycę oraz sól, cebulę, czosnek i sodę mielimy w malakserze lub blenderze. Miksujemy tak długo, aż ciecierzyca zacznie się lepić. Pod koniec dodajemy listki natki pietruszki oraz przyprawy i wszystko dokładnie mieszamy. Przykrywamy szczelnie folią i odstawiamy do lodówki na godzinę lub dłużej. W garnku lub na patelni z grubym dnem rozgrzewamy olej. Z masy formujemy małe kuleczki lub placuszki i smażymy po około 3 minuty z każdej strony, w połowie smażenia przewracamy na drugą stronę. Następnie odkładamy na talerz wyłożony papierowym ręcznikiem, żeby odsączyć je z tłuszczu i od razu podajemy ze świeżymi warzywami, sałatkami, chlebkiem pita lub hummusem.