Logo Przewdonik Katolicki

Błędna analogia

Agnieszka Pioch-Sławomirska
FOT. ZUZANNA SZCZERBIŃSKA/PK. Agnieszka Pioch-Sławomirska redaktor prowadząca.

Data 8 marca przywołuje kilka skojarzeń, do dwóch z nich odwołujemy się w sposób szczególny w bieżącym numerze „Przewodnika”.

50 lat temu wiec studentów protestujących na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego przeciwko represjom wobec tych, którzy sprzeciwili się zdjęciu z repertuaru Teatru Narodowego Dziadów Mickiewicza, dał początek wydarzeniom Marca ‘68. Wkrótce machina antyinteligenckich i antysemickich działań wymiotła z kraju kilkanaście tysięcy Polaków o żydowskim pochodzeniu. I choć przemawiający 19 marca w Sali Kongresowej PKiN na wiecu PZPR Władysław Gomułka zapewniał, że walka z „syjonizmem” nie ma nic wspólnego z antysemityzmem, był to oczywisty wyraz obłudy, cechującej język propagandy. W Marcowym gadaniu i późniejszej (choć oba tytuły ukazały się po 1989 r.) Nowomowie po polsku doskonale zanalizował go prof. Michał Głowiński. O wydarzeniach Marca ‘68 pisze Paweł Stachowiak, obalając jednocześnie stwierdzenia o tym, jakoby ujawnienie się ostatnio w Polsce antyżydowskich resentymentów było... rekonstrukcją historyczną przygotowaną na obchody rocznicy Marca ‘68. W tym przypadku snucie prostych historycznych analogii jest błędem. Choć obrona języka przed propagandą to zadanie także na dziś.
Smętny czerwony goździk i rajstopy lub mydełko w prezencie – to inne, też historyczne skojarzenia z 8 marca. Ale redakcyjne rozmowy na temat kobiet i kobiecości zaprowadziły nas w innym kierunku. Najpierw do pytań o to, czy współczesne kobiety mogą się czegoś nauczyć od tych opisanych w Biblii (pisze o tym Magdalena Guziak-Nowak ); dalej o to, czy kobieta potrzebuje lustra mężczyzny, by dostrzec swoją wartość (rozmowa z Magdaleną Wołochowicz), wreszcie do – bodaj najciekawszej – refleksji nad kobietami stojącymi w cieniu świętych mężczyzn (artykuł Moniki Białkowskiej). Bo niewiele mówi się o tych, które towarzyszyły księżom, mnichom, biskupom – być może ze względu na obawę przed dwuznacznością – a przecież między innymi wielu takim twórczym relacjom, w których przestrzenią spotkania jest Bóg, zawdzięczamy bogactwo Kościoła.

 
 
 
 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki