Czyżby z tego powodu, że jest to warzywo pospolite, a przez to często niedoceniane? Polska jest w Europie czołowym producentem buraków. Ale są one uprawiane również w całym basenie Morza Śródziemnego, w północnej Afryce, a także w południowo-zachodniej Azji. Już w Babilonie i Mykenach, 2000 lat przed narodzeniem Chrystusa, liście buraków uchodziły za ziele lecznicze. I to właśnie burakom miała zawdzięczać swą niezwykłą urodę Afrodyta – grecka bogini miłości, piękna, kwiatów, pożądania i płodności – która wyłoniła się z piany morskiej. Na naszych ziemiach buraki pojawiły się pod koniec średniowiecza, a od XVI w. uprawiane są na szerszą skalę. Występują w kilku odmianach: pastewne stanowią znakomitą paszę dla zwierząt, cukrowe są – obok trzciny cukrowej – głównym źródłem pozyskiwania cukru, a my zajadamy się ćwikłowymi. Spożywamy je nie tylko po ugotowaniu, upieczeniu czy przesmażaniu, w sokach, zupach (ach, ten smak barszczu!), marynatach czy sałatkach, ale również w mrożonkach, suszach i konserwach. Swoistym rarytasem jest burak liściowy, czyli botwina, z której można przyrządzić np. chłodnik.
Buraki są prawdziwą kopalnią bezcennych składników odżywczych, pierwiastków mineralnych –żelaza, wapnia, magnezu, potasu, manganu, sodu, miedzi, fosforu, fluoru, cynku, boru, litu i kobaltu oraz dwu rzadkich minerałów, rubidu i cezu – oraz witamin (np. A, z grupy B, C i betakarotenu). Z tego względu uchodzą m.in. za świetny budulec kości oraz zębów i środek krwiotwórczy, np. w leczeniu niedokrwistości, czyli anemii. Zawierają sporo kwasu foliowego, bezcennego dla kobiet w ciąży i w okresie rozrodczym oraz dla osób cierpiących na bezsenność – bo działa kojąco i uspokajająco. A także antocyjanów, barwników występujących również w czerwonym winie, które zapobiegają nowotworom, opóźniają proces starzenia i zwiększają odporność organizmu. Z tego powodu warto pić sok ze świeżych buraków ćwikłowych – najlepiej z dodatkiem marchwi i jabłek, bo wtedy jest smaczniejszy – zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, by uchronić się przed przeziębieniami i stanami zapalnymi gardła. Najwięcej wartości mają bowiem buraki surowe, a także te, które są pieczone i obierane dopiero przed spożyciem. Jako skarbnica błonnika buraki przyspieszają przemianę materii, a ponieważ mają niewielką zawartość kalorii, stanowią składnik każdej diety odchudzającej. Są także naturalnym składnikiem wspomagającym usuwanie toksyn z organizmu. Z burakami ostrożni powinni być jednak diabetycy, bo mają wysoki indeks glikemiczny, więc podnoszą poziom cukru we krwi. Obniżają też ciśnienie krwi i zapobiegają chorobom układu naczyniowo-sercowego, bo dzięki azotanom podnoszą w krwi stężenie tlenku azotu, który reguluje ciśnienie. Osoby z niskim ciśnieniem powinny więc spożywać je raczej wieczorem. Najzdrowsze są te, które mają średnicę nie większą niż 8 cm i cienką skórkę, a po przekrojeniu jednolity, ciemny miąższ.