Logo Przewdonik Katolicki

Święci w Nakle

Marcin Jarzembowski
Fot.

Od wprowadzenia dwudziestu relikwiarzy świętych wśród nich m.in. św. Jana Pawła II, św. Faustyny, św. Ojca Pio, św. Maksymiliana Kolbego i bł. Marii Karłowskiej rozpoczętoNoc Świętych w kościele św. Wawrzyńca w Nakle nad Notecią.

Od wprowadzenia dwudziestu relikwiarzy świętych – wśród nich m.in. św. Jana Pawła II, św. Faustyny, św. Ojca Pio, św. Maksymiliana Kolbego i bł. Marii Karłowskiej – rozpoczęto „Noc Świętych” w kościele św. Wawrzyńca w Nakle nad Notecią.

Pierwowzorem „Nocy Świętych” są czuwania, jakie pod hasłem „Holy Wins” („Święty Zwycięża”) organizował w Paryżu kardynał Jean-Marie Lustiger. Czuwaniom modlitewnym towarzyszyły wieczorne koncerty i spotkania młodzieży, wyrażającej swój sprzeciw wobec tradycji Halloween.

Mszy św. w nakielskiej farze przewodniczył ks. Mateusz Skiera, który w wygłoszonym słowie zwrócił uwagę na wyjątkową obecność świętych w codzienności. Istotnym momentem „Nocy Świętych” było odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych. Celebrans odczytywał po kolei słowa, jakie niegdyś podczas sakramentu chrztu św. wypowiadali nasi rodzice i chrzestni. Następnie wierni podchodzili do chrzcielnicy, zanurzali w niej dłoń i czynili znak krzyża. Na twarzach wielu widać było poruszenie, skupienie i modlitwę.

Przy dźwiękach muzyki i przy unoszącym się dymie kadzidła, wniesiony został Najświętszy Sakrament, który zajął centralne miejsce pomiędzy relikwiarzami. W chwili modlitwy uwielbienia, animowanej przez kapłana, zebrani w kościele oddawali Bogu swoje sprawy, troski i zmartwienia. Po Eucharystii oddano cześć świętym, poprzez ucałowanie ich relikwii.

Młodzież po zakończonej uroczystości spotkała się na wspólnym świętowaniu uroczystości Wszystkich Świętych. Inicjator „Nocy Świętych” w Nakle nad Notecią ks. Wojciech Ciołek zauważył, że „lekarstwem na wszystko jest «osobista świętość»”. – Nie czekaj zbyt długo. Rozpocznij od siebie samego. Święci są zawsze „niewygodni” dla innych. Trzeba być na to gotowym. Pozwólmy zmieniać się przez Boga, a nie przez ludzi, a na pewno przekroczymy progi nieba. Nie wszyscy mogą być bogaci, mądrzy, sławni. Natomiast wszyscy mogą być świętymi – powiedział kapłan.

Studentka Marta, dzieląc się przeżyciami, dodała, że najpiękniejszym momentem była modlitwa uwielbienia, gdzie pośród świętych i błogosławionych ukazał się sam Jezus w Najświętszym Sakramencie. – Obecność Chrystusa pośród swoich „przyjaciół” jeszcze bardziej uświadomiła mi rolę Kościoła – bycia razem ze swoim Pasterzem. Prosiłam o odwagę i męstwo wytrwania w wierze i znalezienia się pośród wyjątkowych „przyjaciół” Jezusa – powiedziała.

Podobne inicjatywy i modlitwy odbywały się w wielu parafiach na terenie diecezji, m.in. w parafii Wniebowzięcia NMP i Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Więcborku. Tam młodzi w ramach przygotowań do Światowych Dni Młodzieży poznali bliżej życiorysy bł. Karoliny Kózkówny, św. Brata Alberta oraz bł. Piera Giorgio Frassatiego. Na spotkanie ze świętymi można było także przyjść do bydgoskiej wspólnoty św. Łukasza Ewangelisty, która posiada około 90 relikwii świętych i błogosławionych.

 

 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki