Do Bydgoszczy przyjechali przedstawiciele europejskich prowincji, m.in. z Belgii, Irlandii, Niemiec i Francji.
Problem uzależnień nie maleje
Duchacka komisja powstała na wzór Papieskiej Rady Iustitia et Pax, która jest jedną z dykasterii Kurii Rzymskiej działającej przy Stolicy Apostolskiej. Zajmuje się ona nauczaniem Kościoła w sprawach społecznych, promowaniem pokoju i sprawiedliwości.
Przełożony polskiej prowincji Zgromadzenia Ducha Świętego o. Andrzej Wichowski CSSp podkreślił, że temat uzależnień oraz kondycji osób pozbawionych wolności wymaga głębszej analizy. – Interesuje nas problematyka więziennictwa, warunków w więzieniach europejskich, powodów, dla których ludzie tam trafiają. Rozmawiamy również o zakładach karnych w kontekście uzależnień – ile osób i z jakimi problemami jest osadzonych. Także o tym, jaki udział mają uzależniania w przestępstwach. Osoby duchowne powinny podejmować każdy wątek, który wiąże się z kondycją ludzką, z warunkami życia i bytowania człowieka – powiedział.
Koordynator spotkania w Bydgoszczy o. Stanisław Wojtko CSSp, mając na uwadze pomoc niesioną emigrantom napływającym z różnych stron oraz narkomanom, wspomniał o dużych ośrodkach pomocy duchackiej w Niemczech czy Hiszpanii. – Wyciągamy dłoń do tych, którzy znaleźli się w potrzebie, są z różnych powodów na marginesie społeczeństwa. Te sesje mają stać się pomocą w podejmowaniu konkretnych wniosków, które będą mogły zostać wykorzystane w codziennej pracy. Na pewno będziemy mieli co robić. Problem uzależnień, niestety, nie maleje i jest bardzo poważny – powiedział.
Diecezjalny duszpasterz Apostolstwa Trzeźwości o. Marek Karczewski CSSp jest członkiem Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Kapłan zauważył problem współuzależnienia, który dotyka całe rodziny. – Często są to rodziny patologiczne, gdzie jest stosowana przemoc nie tylko fizyczna, ale i psychiczna. Niesienie pomocy tym ludziom czy motywowanie ich do podjęcia przede wszystkim terapii może przynosić efekty. Ostatnio zwiedzaliśmy ośrodki policyjne, gdzie przywozi się osoby w stanie nietrzeźwym, często po rozbojach. To daje obraz, że ten problem jest poważny – podsumował.
Cierpienie i ból
Za spotkania komisji w Europie odpowiedzialna jest Doris Köhncke. Jest to osoba świecka pochodząca z Niemiec, działająca w Zgromadzeniu Ducha Świętego. – Dlaczego rozmawiamy o uzależnieniach, alkoholizmie, więziennictwie? Bo to poważny problem. Polska ma wiele programów, propozycji pomocowych dla takich osób. Chcemy usłyszeć, co się w tym względzie dzieje, i zastanowić, jak możemy jako komisja pomóc. Jesteśmy nastawieni na słuchanie. Potem porównujemy to z sytuacją w innych krajach i szukamy recepty, aby było lepiej – powiedziała. Köhncke zwróciła uwagę na problem uciekinierów, przybywających głównie z terenów Afryki. – Mimo że ci ludzie znaleźli się na obcym terenie, nie znają języka, kultury, czują się bardziej bezpieczni niż w swoim kraju. Naród niemiecki w sposób szczególny jest uwrażliwiony na tę kwestię. Chcemy znaleźć żródła tego problemu, aby tym ludziom pomóc. Często widzimy cierpienie i ból. Jednak bez zidentyfikowania powodu przyjazdu nie jesteśmy w stanie natychmiast udzielić pomocy – dodała.
Ojciec Marcel Uzoigwe CSSp pochodzi z Nigerii. Na co dzień pracuje w Holandii. – Również dostrzegam problem osób, którzy uciekają z Afryki do Europy. Jedni przybywają ze względów czysto ekonomicznych, a inni – ratując się przed zagrożeniami wynikającymi z wojen. Chcą ratować życie oraz swoje rodziny. Pomoc, jaką świadczymy, jest różnorodna – ma charakter jednorazowy bądź długotrwały. Chcemy, po pierwsze, widzieć człowieka, który zasługuje na szacunek bez względu na pochodzenie, wykształcenie czy statut – powiedział.
Ojciec Uzoigwe CSSp skupiając się na samej pracy w Holandii, zatrzymał się nad kryzysem ekonomicznym, którego efektem jest rosnąca liczba bezdomnych, porzuconych czy wykorzystywanych. – Dzisiaj jedna maszyna, komputer czy system operacyjny mogą zastąpić nawet kilkanaście osób. W Holandii mamy coraz więcej bezrobotnych. Człowiek nie ma środków do życia i łatwo wchodzi w konflikt z prawem. To także rodzi uzależnienia od alkoholu, narkotyków. Centrum prowadzone przez duchaczy oferuje pomoc specjalistów, którzy są wykształceni w tych kierunkach – dodał kapłan.